Jakieś 2 może 3 miesiące temu, kupiłem kompa, a raczej części z komputronik.pl. Do wczoraj wszystko śmigało ok. Z braku ciekawszych gier zacząłem grać w gta V na full wymaganiach poza rozdzielczoscia, bo mam jeszcze stary monitor, gram na
1280 x 1024. I tu ku mojemu zaskoczeniu komp a konkretnie procek zaczął się przegrzewać, doszło do tego że się wyłączył. W UEFI było ponad 100 stopni na procku i ponad 60 na płycie głównej.
Ściągnij OCCT i sprawdź temperaturę CPU pod obciążeniem. 3600 nie jest wybitnie gorącym prockiem, więc nie powinien się przegrzewać nawet na stockowym chłodzeniu. Chyba, że jest źle założone.
No to słabo, o ile jeśli standardowe chłodzenie jest założone poprawnie. Wymiana na “mocniejsze” na pewno poprawi sytuację. Oprócz Fortisa 3 możesz rozważyć również Arctic Freezer 34 eSports Duo.
Swoją drogą obudowa wygląda na mały piekarnik. Przednie wentylatory mają ograniczone pole do popisu (czyt. nie mają skąd zaciągać zimnego powietrza).
z boków przy przednich wentylatorach są dziurki po jednej i drugiej stronie, a co do chłodzenia, to potrzebowalbym takie co sie tam zmiesci, no i jaka pasta?
Patrzę na te dziurki, ale obawiam się, że nie wystarczą do zapewnienia dobrej cyrkulacji powietrza w środku. Obudowa może i wygląda efektownie, ale ma słabo rozwiązaną wentylację.
Zgodnie z informacją na stronie Komputronika, obudowa zmieści chłodzenie CPU o wysokości do 163 mm. Fortis ma 158 mm, Arctic - 157 mm. Pasty nie musisz kupować, zazwyczaj chłodzenie przychodzi razem z pastą (na pewno tak jest w obu wymienionych przeze mnie modelach).
Zrób benchmark procka programem CPUZ, uwcześnie odpalając HW monitor i sprawdź temperaturę procka po 40min, jeśli nie dojdzie do tego czasu i się wyłączy, to sprawdź zasilacz(demontując obudowę i wentylator takie informacje możesz znaleźć na wideo poradnikach: “opening a computer power supply” itd.) sprawdź czy w nim nie ma masy kurzu, bo to może wpłynąć na to, czy twój VETERAN nie dostanie przebicia, a przez to może paść prawie wszystko(tak bebeszki też padną potem jeśli nic z tym nie zrobisz). Możliwe może być, że korki(w domu) masz awaryjne lub bezpiecznik 25A(A=amper) na korytarzu się przepalił i wypadałoby wydać 2zł na jego wymianę, czym prędzej, bo spotkasz się z przepaleniem styków w liczniku i awarią prądową. Cooler/chłodzenie może też mieć zużyte łożyska, może wymień na nowy lub lepszą jego wersję. Odkurz też wszystko co w bebeszkach VETERANA możliwe, to też może mieć wpływ na temp. ich, bo elektronika nie cierpi kurzu PAMIĘTAJ.
Na przyszłość nie podpinaj się pod stare i cudze wątki (poprzedni temat “umarł” 12 lat temu!). Każdy nowy problem to nowy watek by nie robić zamieszania - by nie dochodziło do sytuacji, że na raz rozwiązuje sie dwa różne problemy czy doradza dwóm i więcej użytkownikom.
Ok zrobię test cpuz, a co co kurzu, to jak już mówiłem komp jest nowy, max 3 miesiące więc raczej tony kurzu tam nie będzie. Odnośnie zasilania zasilacz mam bodajże 700 W też jest markowy, więc nie jest to jakiś noname, i wszystko jest włączone przez UPS. Seryjne chłodzenie raczej łożyska ma ok, bo by głośno chodziło, a jest raczej cicho. Z tego co zobaczyłem to pod obciążeniem jak i podczas spoczynku obroty wentylatora są prawie takie same, różnica ok 50 rpm. Mimo wszystko jak gram to po chwili słychać głośniej wentylacje, ale to chyba wtedy grafika zaczyna “pracować”, zrobię te testy ale tak czy siak zainwestuje w nowe chłodzenie procka.
Trochę poczytałem na temat tych wentylatorów i raczej skłaniam się na tego arctica, gdyż jest trochę mniejszy i ma 2 wentylatory, tylko nie wiem czy zasilacz to uciągnie mam taki: https://www.komputronik.pl/product/690674/silentiumpc-vero-m3-bronze-700w.html, sam procek już max TDP 65W, grafika nie pisze ile TDP, tylko że zalecany zasilacz 600W, do tego jeszcze 2 kości ram, 2 x SSD i 1 HDD
Bez jaj, masz bardzo porządny zasilacz. Twój zestaw nie wykorzysta nawet połowy jego maksymalnej mocy (Vero pod obciążeniem potrafią wbić powyżej znamionowej).
W słabo wentylowanej obudowie i na stockowym chłodzeniu wykręcenie temperatury zbliżającej się do maksymalnej nie jest problemem (jak widać na załączonym obrazku). Dodatkowo płyty główne potrafią wysoko boostować, podbijając napięcie nawet do 1,5V, co też przekłada się na temperatury. Rozwiązaniem jest m.in. undervolting. Do tego zmiana coolera CPU - ten fabryczny nie jest wysokich lotów.
musze jeszcze cos przetestować z boku obudowy obok tych kratek wlotowych jest przełącznik 3 stopniowy, w dol jest wolny beg wentylatorow obudowy, srodek wylaczone, gora szybki bieg, ja mialem na wolnym biegu, zrobie jeszcze raz testy na szybkim i zobaczymy co bedzie, ale to pozniej na razie musze wyjsc
Stockowe chłodzenie Ryzena 3600 jest po prostu kiepskie. Maiłem je u siebie jakiś tydzień czy dwa i w grach ~80 stopni to była norma przy czym procesor i tak zbijał taktowania. Teraz mam Grandisa. W grach temperatury w okolicach 60 z taktowaniem ok 4100-4175.
Dziwna sprawa, że komputer Ci się wyłącza. Albo chłodzenie miałeś źle założone tj. niedociśnięte, albo masz naprawdę złe warunki wewnątrz.
A więc tak po zmianie szybkości wentylatorów w spoczynku temperatura spadła o jakieś 8 - 10 stopni, po teście w cpu-z na hw monitor temperatura w stresie 95 stopni, tak więc słabe jest te chłodzenie seryjne. Będę musiał kupić nowe chłodzenie Arctic. Ja już będę miał to napisze jakie będą wyniki.
A co do wyłączania kompa, to 2 razy mi się tak stało, wszystko zgasło, poczekałem 10 sekund aż hdd się zatrzyma. Włączam kompa to piszę że błąd i żeby wejść do UEFI i tam temperatura ponad 100 stopni, i tyle.
Dobra mam juz tego arctca, test occt zrobiony, jakiegoś mega szału nie ma. Minimalna temperatura spadła do 32, max 86, a temperatura bieżąca jak patrzyłem to ok 83 stopnie w 30 minutowym teście, jednocześnie był włączony hw monitor i temperatury się pokrywały. Także jakiegoś mega szału nie ma. Zobaczymy wieczorem jak włączę gre, i hw monitor jakie będą temperatury.