napisze pewną ciekawostkę otóż mój stary ma pakiet firma 80 to jest chyba 60 zł miesięcznie samego abonamentu, przedłużał z nimi umowę już dwa razy czyli ten sam numer ma już od 5! lat, dziś byłem w salonie w warszawie i mówię że chcę on ją przedłużyć na następne 2 lata. pytam się w jego imieniu dla przykładu ile by musiał zapłacić w takim przypadku za k850i czekam czekam a on mi mówi 1020zł i szok po 5 latach regularnego płacenia abonamentu każą mu płacić 1000 zł za telefon podczas gdy przyjdzie nowy klient, podpisuje z nimi swoją pierwszą umowę, bierze ten sam abonament i płaci aż o 80 zł więcej. i to ma być podejście do stałego klienta, 5 lat w orange żeby dostać od nich rabat 80 zł na telefon no ja wysiadam.
no i moje pytanie jest takie co mam teraz zrobić, przejście do innej sieci odpada bo stary zbyt się przyzwyczaił że tak powiem do tego abonamentu i ich usług:)
są na nich jakieś sposoby aby zwiększyć ten rabat, nie wiem mam stosować prośby, groźby, jakie wy macie doświadczenia
Powiem Ci jedno, Orange to ■■■■ jeśli mogę się tak wyrazić mi chcieli wcisnąć SE W300i za 399 zeta na 2 lata abonamentu a w TESCO kosztuje 349 złotych nowy. A teraz z innej beki PLAY to przyszłość. Mój kumpel kupił tam
Siemka. Akurat siedzę w tym temacie bo również mnie dotyczy. Rzeczywiście pewna pani prezes z Urzędu Komunikacji Elektronicznej nałożyło na Orange (i nie tylko) karę za brak jednego zdania w regulaminie dotyczącego składanie reklamacji. Tak się składa, że gdy zmienia się regulamin umowy na niekorzyść klienta wtedy ma prawo wystąpić od niej bez żadnych konsekwencji. I to jest super. Ale … ale Orange złożył apelacje od wyroku. I trzeba czekać.
Heh, swego czasu kumpel mi powiedział, że jeśli chcę dostać lepszą ofertę od operatora ( sam jestem w orange 4ty rok :] ) to mam im powiedzieć, że chcę zrezygnować z ich usług a wtedy jeśli zobaczą, że stracą stałego klienta to z miejsca powinni zaoferować coś ciekawszego :] nie wiem, trochę racji w tym jest, przekonam się za miesiąc jak do nich pójdę
Wiadome, że każdy żeruje na tych klientach, którzy siedzą cicho i nie upomną się o lepszą ofertę. Dlatego warto im pokazać, że zna się człowiek na rzeczy i wie np, że telefon, który oni zachwalają jest totalnym badziewiem, a oferta jaką proponują dobra była półtorej roku temu. I wtedy zupełnie inaczej podejdą do klienta
Dokładnie, jest tak jak piszesz dlatego trzeba walczyć o swoje i zanim cokolwiek się podpisze lepiej sprawdzić jak jest u konkurencji i powytykać dotychczasowemu operatorowi, że jego oferta jest kiepska, że telefon, który u nich jest w promocji, w normalnym sklepie jest o kilka złotych droższy a i tak atrakcyjniejszy niż u danego operatora. Lepiej dwa razy sprawdzić niż potem żałować
Tak się składa, że jakiś czas temu również przedłużałem umowę z Orange. Zadzwonili do mnie 2 m-ce przed jej końcem co wydaje mi się trochę dziwne, bo nigdy wcześniej się tak nie fatygowali. Teraz myślę, że chodziło o to że mógłbym przenieść nr do innego operatora. Po 30 minutach uzgadniania nowego aneksu z kolesiem doszliśmy do porozumienia. To jest moim zdaniem tak, że gdy okazujesz trochę zainteresowania i wiedzy w tym temacie to Cię nie zbywają jakąś prymitywną ofertą i można coś wywalczyć. W moim wypadku były to 4 dodatkowe godziny do 3 osób w Orange, jak dotąd nie dostałem niczego lepszego od nich przy moim abonenciku. Pozdro.
a słyszeliście news, że w orange w święta i w nowy rok nie będą obowiązywały promocyjne taryfy z np. tańszymi połączeniami i smsami? niby informuja o tym klienta ale czy ktoś z was naprawdę o tym słyszał? tzn, że jeśli masz jakieś tam tańsze minuty to na święta przestaną byc one tańsze :lol: jak dla mnie to chamstwo i cwaniactwo… jeszcze nigdy o czymś takim nie słyszałam…
Moim zdaniem Orange to bardzo przyzwoity Operator. Jeśli chodzi i problemy związane z Obsługą klienta to trzeba tylko winić ludzi za biurkiem!! (chodzi mi jak się dzwoni do BOK), jak ja brałem umowę to trafiłem na bardzo miłą i sympatyczną panią (Pozdrawiam panią Małgosię z Lublina która pracuję w ORANGE ), wyjaśniła mi WSZYSTKO nie mydląc oczów. Dlatego nie mam się do czego przyczepić w Orange.
Ja również niedawno skorzystałem z przedłużenia umowy w Orange i tak jak moi przedmówcy poprosiłem o kontakt kogoś z Orange i dostałem dodatkowo 120 min i nokie 6300 za 40zł.Jestem zadowolony,a dla informacji podam że w Orange można wymienić aparat 3-m-ce przed końcem umowy a jak ktoś ma na firmę to ponoć jeszcze wcześniej.
No nie sądze, żeby jakaś oferta na kartę przebijała oferty abonamentowe- jeśli chodzi o rozmowy
Ja mam na firmę (bez telefonu) za 78 zł 400 minut do orange i 200 do innych sieci + dodatkowe 200 do wszystkich oraz dwa darmowe numery do orange. Nie wydzwonisz
A do smsów wystarczy kupić POPa i są one po groszu. Każdy bierze to co mu pasuje.
pomińmy już kwestię obsługi i oferty orange, teraz mam do was prośbę konkretnie który telefon mam wybrać. podaję przy okazji ich ceny (to są ceny przy podpisywaniu nowej umowy, więc myślę że w moim przypadku przy przedłużaniu będą jeszcze tańsze), ja osobiście mam na oku k800i bo jest dla mnie po prostu dobry a i cena nie jest za wysoka, ale co wy sądzicie
Motorola V3xx - Orange dla Firm 80: 425,78 zł
Sony Ericsson K800i - Orange dla Firm 80: 242,78 zł
dokładnie, podobnie jest w przypadku platform tv cyfrowej kiedyś przez 6 lat płacąc regularnie abonament nie dostałem żadnej promocji, jak po tym czasie wysłałem pismo z rozwiązaniem umowy to wydzwaniali z coraz to lepszą ofertą
dlatego trzeba walczyć o swoje i zanim cokolwiek się podpisze lepiej sprawdzić jak jest u konkurencji i powytykać dotychczasowemu operatorowi, że jego oferta jest kiepska, że telefon, który u nich jest w promocji, w normalnym sklepie jest o kilka złotych droższy a i tak atrakcyjniejszy niż u danego operatora. Lepiej dwa razy sprawdzić niż potem żałować