Firefox w wersji najnowszej, bez dodatków, w trybie awaryjnym przeglądarki również sprawdzany, a wciąż nie jest wydajna przeglądarka. Niezależnie co ustawię też w ustawieniach samej przeglądarki, nic, dosłownie nic nie pomaga. Filmy na YouTube płynne nie są, momentami dość mocno “przytnie” odtwarzany film. Niekiedy przeglądarka traci też płynność przewijania strony (scrolowania).
Jeszcze z półtorej roku temu, dwa, na Intel Core 2 Duo, E7400, 2.80GHz ta przeglądarka działała równie dobrze, jak Chrome. Czy coś jeszcze można zrobić na takim procesorze, aby przeglądarka nadawała się jeszcze do codziennej pracy? Wspomniany Core 2 Duo pracuje z 4GB pamięcią Ram.
Sprawdź to:
https://www.slimbrowser.net/en/whatisnew.htm
Eksperymentują teraz nie tylko z Chromium ale i z Gecko. Spolszczenie i wymuszenie polskiego jako najważniejszy idzie zrobić z ustawień i nie ma Errorów XML.
Widzisz i nie grzmisz…
Upgrade sprzętu. Jeśli mobo pozwoli, to nie jest to duży wydatek.
Mam optiplexa 780 - prawie porównywalny sprzęt, nie nowy z win 7 x64.
Najnowszy FF x64 chodzi piorunem. Filmy płynne.
A oprogramowanie może zakłócać firefoxa. Miałem problem z przewijaniem stron, ale to była wina adguarda. Visuale mam wszystkie. Directx dodałem z 2010 roku. Jakiś tuneup, inny program - mogą zakłócać działanie przeglądarki. Najnowszy comodo icedragon na firefoxie 68 - śmigał jak błyskawica. Slimbrowser 11 teraz na firefoxie 68 - chodził piorunem.
Przecież na słabszych sprzętach wszystko śmiga.
Nawet jakiś downloader w systemie może być przyczyną bugów przeglądarki. U mnie jedyny problem, jaki na nowy FF, to odtwarzanie mpeg-4. Kombinuję właśnie, co z tym fantem zrobić, skoro nawet palemoon wyświetla filmy o formacie mpeg-4.
Nie widzę sensu “apgrejdować” sprzętu. Działa, działa, padnie, wymienię całą stację roboczą na coś nowszego, szybszego.
To u mnie podstawa, zaraz po instalacji systemu.
Z takich programów od lat tylko CCleaner zainstalowany.
Nie używam takich programów.
Wcześniej kombinowałem z rozszerzeniem h264ify https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/h264ify/reviews/ ale i to nie poprawiło sytuacji.
System, jaki używam do codziennej zabawy/pracy to Windows 10 stale w “wersji stabilnej”, najnowszej.
@krystian3w no niestety nie jestem zainteresowany tą przeglądarką. Interesują mnie znane, popularne jak Chrome, Firefox, Opera.
Na komputerach z nowymi procesorami różnicy w szybkości oczywiście nie widać, ale właśnie na starszych procesorach - jak najbardziej.
Swego czasu, do czasu dużych zmian w Firefoksie, które wyłączyły(by) mi większość dodatków, których używałem (takich jak np. TabMixPlus) siedziałem prawie wyłącznie na Firefoksie.
Nie pasowało mi nowe wydanie Firefoksa i przesiadłem się na przeglądarkę SlimJet (przeglądarka oparta o Chromium), a według mnie lepszą od Chrome.
No i zostałem na niej, bo zamiast dość powolnego w działaniu Firefoksa mam naprawdę szybką przeglądarkę.
I do dziś nie widzę żadnego powodu do wymiany komputera z procesorem Celeron E3400@3,4 GHz - a to (prawie) dziesięcioletni procesor. Łatwiej zmienić przeglądarkę. 
I o to chodzi. Od zawsze wolałem Firefoxa używać od Chrome, ale póki co, chyba nie mam wyjścia, jak znaleźć sobie coś na Chromium - może rzeczywiście Opera, może SlimJet, może pozostać na Google Chrome.
Z chromowatych polecam Brave:
Kiedyś obserwowałem rozwój przeglądarki. Jakaś taka, wykastrowana, pusta wydawała się być.
Ale sprawdzę ją zaraz.
Tak wygląda Chrome bez usług Google 
Minimalistycznie.
Ok, do czasu aż nie wymienię całej stacji roboczej, będę używać coś na Chromium - bardziej stawiam na Operę najnowszą. Także, tyle w tym temacie. Dzięki bardzo.
Masz za mało Ramu. U mnie przy otwartym Quick Dialu i tylko tym Forum, firefox uruchomiony w trybie awaryjnym zjada ok. 250 MB ramu. Przy przejsciu na Newsy pożera już 300 MB (dwie karty w tym jedna startowa). Przy przejsciu na zwykłe uruchomienie z dodatkami zjada 1 GB. A jeszcze winda musi się zmieścić.
Gdy FF zaczyna mocno mulić wpisz w pasek adresu about:memory i w otwartym oknie kliknij na przycisk minimize memory usage. To zwolni troche pamięci.
Dzięki, przypomniałeś mi, że Firefox też zaczął mieć apetyt na pamięć ram o czym całkowicie zapomniałem. Dawniej takim “tworkiem” nie był.
Pytanie. Za każdym razem miałbym to robić, jak Firefox “przymuli”?
Nie ale przy 50 otwartych kartach moze się przydać. Jeszcze raz przypominam. Pamięć zwiększyć.
Otwórz monitor zasobów to zobaczysz ile pamięci zabiera sam system. Przy 4 GB cudów nie oczekuj a jesli jeszcze system jest na hdd, to tym bardziej.
Może nieprawda?
Dodatków mi nie brakuje. Na zwykle uruchamianie bierze tycio:
No to wrzucam mu jeszcze kilkanaście kart, no i potwór pikuś bierze tyle:
Ciekawe, jakie tam macie dodatki mutanty giganty pożerające RAM? Też mam 4 GB FF najnowszy x64. Starczy na parę firefoxów.
Coś Wam muli i tyle. Są ludzie, którzy upierają sie przy adblocku, a on obciążenie powiela na każdą otwartą kartę. Sam niby zabiera 28MB RAMu, ale przy instalacji tego dodatku wyskakuje dodatkowo 100MB RAMu. Nasi w newsach pisali o tym, dlatego ludzie mają powód, żeby używać lekkich dodatków do blokowania. Pewnie - są tacy, którzy dla cięższych g…n muszą kupować/polecać dodatkowy RAM.
Ramu nie kupuje się dla jakiejś przeglądarki. Stronę to i na smartfonie można obejrzeć.
A swoja drogą 4 Gb to raczej żart w dzisiejszych czasach. No chyba że na siódemkę bo ta chyba tylko 1 potrzebuje. No moze jeszcze na lekki linux. Ale to i tak mało.
4GB dla “lekkiego” Linuksa i przeglądarki wystarczy aż nadto. W razie czego system skorzysta ze SWAP, tak więc przy mikrych ilościach RAM warto mieć SSD.
Sprzętu a więc i ramu nie kupuje się dla systemu. System to tylko coś co spowoduje że sprzęt się uruchomi i załaduje potrzebny program. I pod ten lub te programy kupuje się sprzęt. No chyba ze to tylko dla zabawy. Ale wtedy tablet czy smartfon wystarczy.
Windows 7 zainstalowany na tym sprzęcie i Firefox działa idealnie, nawet z filmami na YouTube’a. Także Windows 10 średnio nadaje się już pod ten sprzęt i on powodował poniekąd problemy. Teraz to już pewne.