Cześć,
podobno kiedyś była opcja bezpłatnego przejścia ze starszych systemów na Windows 10.
Czy to jeszcze działa ? W internecie natknąłem się na artykuł http://www.egospodarka.pl/154899,Pozegnanie-z-Windows-7,1,14,1.html (“Warto podkreślić, że wbrew obiegowym opiniom nadal istnieje możliwość darmowej aktualizacji systemów Windows 7 i 8.1 do wyższej wersji.”).
Jak wygląda przejście na nowszą wersję- czy podczas instalacji wystarczy wpisać klucz licencyjny z win7, czy trzeba to zrobić w jakiś inny sposób (windowsa dostałem razem z laptopem)?
Czy zaktualizować wersję można tylko raz, czy przy kolejnych formatach mój klucz nadal będzie powiązany z Windows 10?
Jakoś miesiąc temu instalowałem na czysto Windows 10 1809 na PC z fabryczną W7 pro i wpisałem klucz z naklejki W7 i się aktywowało normalnie.
Kolejne reinstalacje W10 powinny aktywować się już automatycznie (o ile nie zmienisz zbytnio sprzętu)
Klucz przypisuje się potem do konta Microsoft. Bez problemu zrobiłem aktualizację do W10, a potem po czystej instalacji system bez przeszkód się ponownie aktywował po zalogowaniu do konta Microsoft.
Oficjalny komunikat niby tak brzmiał, ale dalej z powodzeniem ludzie aktywują W10 z pomocą klucza z W7 - w tym ja. Następnym razem daj jeszcze z 6 wykrzykników, bo nie wszyscy usłyszeli.
W sumie to powinni zablokować i tylko z czystej instalacji z kluczem - przynajmniej wtedy ktoś będzie narzekał na błędy Windows 10 a nie te z uszkodzonego Windows 7, których samo uaktualnienie nie naprawiło.
Nie jestem pewien czy do konta. Ostatnio, przed sprzedażą komputera, przeinstalowywałem system. Podczas instalacji stworzyłem konto lokalne, nie podałem klucza, a po instalacji, system był aktywowany. Tak wiec klucz na pewno w jakiś sposób jest powiązany z płytą główną, ale czy przechowywany na koncie MS, tu już mam wątpliwości.
Instalujecie na kluczach generic, bo te są przypisywane do uaktualnionych 7/8.1 do 10 (HOME/PRO). Natomiast aktywacja jest przypisywana do urządzenia i konta MS. A aktywacja po świeżej instalacji odpywa się tak, że MS poprzez serwery identyfikuje hashe sprzętowe.
Takie coś nie powinno mieć miejsca, bo tak jak @freshmeat możesz sprzedawać komputer i ktoś po instalacji Windowsa buja się na Twojej licencji. A niekoniecznie chcesz mu tę licencję dać. Zresztą coś mi nie pasuje taka aktywacja.
Jeśli instalowałeś tam wersję OEM to klucz przypisał się do sprzętu. UEFI teraz chyba też potrafi przechowywać klucze.
Ja instalowałem na świeżo W10 jakiś tydzień temu z kluczem od W7pro. Konto lokalne, klucz podałem podczas instalacji - jak zwykle (wcześniej korzystałem z niego na Dellu, później na starszym PC, teraz 2 raz instalowałem na nowym). Wszystko przeszło jak zwykle bez żadnych problemów i aktywowało się po uruchomieniu systemu.
Dzisiaj trafiłem na ten wątek i postanowiłem sprawdzić na moim laptopie z “fabryczną” Siódemką. W trakcie instalacji 1809 wpisałem klucz z naklejki i wskoczył bez problemu, bez logowania się na konto Microsoft