W jednym z numerów pewnej gazety komputerowej była instrukcja, jak modyfikując pliki instalacji zainstalować na kluczu XP Home system odpowiadający niemal edycji Professional (poza niekórymi funkcjami). Poza tym wtedy system przedstawia się jako XP Professional. Czy takie coś jest legalne. Zastanawia mnie to, gdyż gdyby było to bardzo nielegalne, to nie byłoby tego w gazecie komputerowej, ale z drugiej strony, czy to nie jest łamanie licencji Windows?
Jeśli dobrze kiedyś słyszałem że:“ingerowanie w pliki systemu Windows jest nielegalne” mogę się mylić wiec poczekaj na inne posty.
A poza tym masz licencje na XP HE a nie masz licencji na XP PRO.
Pozdrawiam.
z modyfikacją plików Windowsowych to chyba legalne (Twój Windows=robisz z nim co chcesz) ale to że pokazuje, że Win XP HE jako Win XP Pro to chyba nie legalne…
Modyfikacja systemu jest nielegalna i łamie licencję.Można sobie legalnie zrobić spersonalizowaną (lecz nie zmodyfikowaną) kopię systemu na tylko własny użytek,lecz Microsoft nie bierze odpowiedzialności za taki system
– Dodane 05.07.2009 (N) 21:12 –
Nie mylisz się
Kupując “system Windows” kupujesz system czy tylko nośnik (nie zawsze) i licencje użytkowania danej wersji?
Jeśli tylko to drugie to jak to się ma do tego co napisałeś, cytat: “(Twój Windows=robisz z nim co chcesz)”
Twoja licencja na jego użytkowanie i ewentualnie nośnik. A to co możesz z nim robić jest zawarte w licencji, która zabrania modyfikacji i przeróbek systemu, a tym bardziej korzystanie z wersji wyższej niż ta na którą licencję się posiada.
Okazuje się, że nawet co niektórych samochodów bez zgody producenta nie można modyfikować (czyt. tuningować) http://linuxnews.pl/kup-licencje-na-uzy … samochodu/
Co do tematu, ingerencja w oprogramowanie oraz modyfokacja jego kodu jest w większości zamkniętego i niewolnego oprogramowania bezwzględnia zabronione. Opis zapewne pokazuje i ma na celu pokazanie jedynie tego, że się da przerobić XP HE na “Pro”, jedyne co można zarzucić redaktorom to brak informacji nt. tego, że działanie takie może być niezgodne z licencją albo oni są po prostu realistami, czyli zakładają, że przynajmniej 50% użytkowników Windowsa nie zna lub nie interesują ich licencje albo są “hackerami” i jak niektórzy myślą, że skoro zapłacili za Windowsa, jest ich własnością. Tak na prawdę płaci się wyłącznie za licencję i w zależności od sposobu dystrybucji również za nośnik, przeważnie płyta CD. Zreszta, napisz może maila do redakcji tego czasopisma z tym samym pytaniem i zobaczymy co odpowiedzą. Wczytaj się również w licencję Windowsa, ja jej nie znam na pamięć, więc może jest jakaś luka prawna w licencji, którą redaktorzy wynaleźli ale wątpię w to, na 98% Microsoft nie zezwala na modyfikację ich oprogramowania
Pozdrawiam!
Dokładnie roobal, ponoć wszystkie wersje Viśty mają ten sam nośnik, a to co zainstalujemy jest zalezne od wpisanego czyli licencji na którą klucz otrzmaliśmy (nie wiem ile w tym jest prawdy, bo z Viśtą mam bardzo niewiele do czynienia).
Jest tak jak mówisz.
Jeżeli nie wpiszesz klucza masz najbogatszą wersję Ultimate.
To wychodzi z tego, że UxTheme Patcher też jest nielegalny ?
Nie orientuję się specjalnie czy patch zmienia kod programu czy tylko dodaje coś doniego, jednak jest to w pewien sposób modyfikacja. Wiesz, z doświadczenia wiem, że teoria mówi swoje a praktyka odbiega często od teorii. Poza tym teoria modyfikacji moim zdaniem tyczy się bardziej rozpowszechniania oprogramowania, wiadomo że Windows posiada taką licencję, że jego rozpowszechnianie jest nielegalne, więc przykład przytoczę na oprogramowaniu freeware lub innym darmowym, załóżmy że dekompilujesz GG i modyfikujesz kod tak aby GG nie wyświetlało reklam, dodajesz sobie powiedzmy obsługę Jabbera, ponownie kompilujesz i chcesz to udostępnić ludziom, bo jesteś człowiekiem dobrej woli i lubisz się dzielić ale licencja Ci tego zabrania, czyli można powiedzmy rozpowszechanić oprogramowanie freeware ale nie można go modyfikować i takiej zmodyfikowanej wersji udostępniać, jeśli licencja na to nie zezwala, bo wiadamo, że jeśli będziesz miał taką modyfikowaną wersję czy to GG czy Windowsa na własny użytek to nic się nie stanie, no chyba że trafi do Ciebie kontrola akurat a tak to kto się dowie, że coś ulepszałeś w systemie? I tak samo pewnie działa ten program, nikt z tego powodu nie zrobi problemu ale gdybyś rozpowszechniał to już problem mógłby być. Zresztą takich rzeczy jest wiele, np. nieoficjalny service pack dla win98 ale wydaje mi się, że patche raczej nie modikują kodu źródłowego. Natomiast przeróbka HE na PRO nie jest już legalna ze względów licencyjnych a nie samego modyfikowania systemu
Pozdrawiam!
Popatrzmy na to z innej strony… gdyby przerabianie Windows XP HE na Windows XP Pro było legalne to… kto kupowałby XP Pro?
:roll:
nie wiem co tam dokładnie napisali, nie czytałem o tym artykułu w gazecie ale wiem że MS sam wypuszczał dodatkowe narzędzia które uzupełniały niektóre opcje których nie było w wersji HE a były w Pro, poza tym są sztuczki całkowicie legalne dzięki czemu można uzyskać dodatkowe funkcje, są jeszcze programy firm trzecich, darmowe które bez modyfikacji plików systemowych dają możliwości których brakuje w Home Edition, przedstawianie się jako XP Professional można ustawić w rejestrze,
napisz jakie to czasopismo i w jakim to było numerze, aktualny w sklepach ??
Już nie ma go w sklepach - PC Format numer z czerwca br.
Taka modyfikacja nie jest zgodna z licencją MS.
Jak rozumiem, chodzi o to:
http://www.pcformat.pl/index.php/artyku … ows-xp-pro
Z jednej strony m$ zakazuje jakiejkolwiek modyfikacji systemu, z drugiej przymyka oko na wszelkie programy zmieniające wygląd systemu, które w pewien sposób integrują w oryginalne pliki. Nie popadajmy w paranoję, sam podmieniłem uxtheme.dll, jednocześnie czuję się nadal użytkownikiem legalnego systemu. Zwłaszcza, że przeróbka o której wspomina autor tematu, tak naprawdę daje tylko dostęp do kilku ukrytych funkcji, a nie realnej modyfikacji Home -> Professional.
Dla mnie to jedna z najważniejszych funkcji w XP Najlepiej jednak napisać do redakcji aby rozwiać wątlipowości co do legalności systemu
Pozdrawiam!
Swego czasu można było w Enterze i Chipie znaleźć szczegółowe instrukcje kopiowania zabezpieczeń w grach komputerowych…
:roll:
Mam numer PC Formatu gdzie jest instrukcja jak instalować cracki do gier i podali stronę, do ich pobrania, ale napisali, że trzeba mieć oryginalną płytkę z grą.
Pewnie te czasopisma korzystają z prawa do wolności słowa i dostępu do informacji, moim zdaniem chcą tylko pokazać, że można coś zrobić ale moim zdaniem jakieś info na temat legalności powinno się pojawić, ja czytałem masę poradników na temat wardrivingu, głównie w celu jak najlepszego zabezpieczenia swojej sieci domowej i w każdym z nich była informacja, że " włamanie do sieci lub przeglądanie cudzego komputera jest niezgodne z prawem i wszystko wykonujesz na własną odpowiedzialność" i to je wg mnie ok, bo wtedy mam świadomość konsekwencji i albo się decyduję albo rezygnuję. Ale jak pisałem wyżej redaktorzy są chyba po prostu realistami i wiedzą, że ludzie mają małe pojęcie i licencjach i prawie a do tego pomyślą “skoro tak piszą w gazecie to musi być legalne” a inni się nie przejmują w ogóle licencjami, przykład: przecież ponad 50% polskich użytkowników komputerów ma pirackiego XP Pro na kompie a Ci co mają oryginały to tylko dlatego, że dostali OEMa dołączonego do zestawu komputerowego/laptopa.
Pozdrawiam!