Przywracanie systemu z recovery po namieszaniu w partycjach

Witam,

Posiadam laptopa Dell XPS LX502. Zaraz po pierwszym uruchomieniu wypaliłem płyty z recovery windows 7. Trochę się pobawiłem siódemką i postanowiłem wrócić na linuxa. Usunąłem partycję z windowsem żeby podzielić ją “po swojemu” zostawiając jedną pustą 100 GB gdybym potrzebował ponownie zainstalować windowsa. Obecnie podział wygląda mniej więcej tak:

Recovery (nie ruszałem jej - 20GB) | Linux swap (5GB) | Linux root (100 GB) | Linux Home (ok 300 GB) | Pusta (dla win 7 (100 GB) | TrueCrypt (200 GB)

No i teraz jak odpalam windows 7 recovery z płyty to wszystko pięknie, mam do wyboru 2 opcje:

  1. Przywracanie systemu

  2. Ustawienia fabryczne (resetowanie wszystkich partycji)

Jak można się domyślić interesuje mnie tylko opcja 1, po jej wybraniu dostaje informacje że zostaną zachowane wszystkie istniejące partycje a zmiana dotyczy tylko partycji C:. No i klikam kontynuuj i na dzień dobry dostaję “nieznany” błąd i że zalecają skontaktować się ze sprzedawcą. Już nawet w programie GParted przerobiłem ów pustą partycję na NTFS żeby instalator domyślił się gdzie zainstalować system ale dalej ten błąd. Czym instalator się kieruje? Może partycja musi mieć jakąś etykietę lub literę C? W ogóle jak zachowa się taki recovery instalator? Czy przypadkiem nie będzie się starał ustawić systemu jako pierwsza z brzegu partycja i namiesza mi coś w linuxie? To że grub się zresetuje to się domyślam ale nie jest to problem

Pozdrawiam

Instalator z recovery wymaga partycji C o tym samym identyfikatorze partycji (np sda2). Nie wystarczy że zostawisz mu inną wolną partycje która akurat powinna byc identyfikowana jako C. Jedyna opcja to kolejna zabawa z partycjami. Tak miałem z moim HP ProBook i własnym recovery zrobionym za pomocą narzędzi w win7 :wink:

Ehh o kant d***y w takim razie te recovery. Zapłaciłem kilka stówek za naklejkę. Następnym razem poproszę gołego lapa i do drugiej ręki normalne pudełko z windowsem, sterowniki znajdę se sam.

Myślałem że trochę go oszukam i zainstalowałem jakiegoś windowsa 7 z torrentów na moim kluczu, żeby instalator wiedział gdzie jest system, ale niestety nic to nie dało, ten sam błąd (na początku formatowania). Więc albo płyta recovery się skopała albo jest tak jak mówisz.

Czy ktoś wie gdzie można pobrać legalnie Windows 7 SP3 PL ? Chodzi mi o taką dystrybucję jaką prowadzi DigitalRiver:

http://forum.notebookreview.com/windows … efore.html

Tylko że to są angielskie wersje które ciężko mi się polonizowało (niby wszystko poszło ok ale i tak niektóre programy pokazują krzaki, jakby jakiś unicode sie rozwalił czy coś)

Witam !

…najlepszym zabezpieczeniem jest obraz partycji systemowej w win.7 masz narzędzie do tworzenia i odzyskiwania obrazu , oraz narzędzie

( Dysk Naprawy ) taka Boot płytka którą trzeba utworzyć bo przyda się do przywrócenia obrazu na dysk.

Dyski Recovery powinny być ok ,jak po wypaleniu nie wywaliło błędu ( program recovery weryfikuje tworzone dyski )

Modyfikowałeś partycje ( Zmieniłeś Tablice Partycji HDD ) wywala błędy bo układ partycji i kod w MBR nie jest w stanie fabrycznym , proponuje zgrać z dysku to co potrzebujesz , wykonać czystkę na dysku ( np: HDShredder )

Potem na czyściutkim dysku odpalić dyski do odzyskiwania w odpowiedniej kolejności, powinno teraz ogarnąć :slight_smile:

Na koniec przygotować partycje pod linuxa :wink:

( info Forum Ubuntu.pl )

Zależy od edycji systemu. Edycje Enterprise/Ultimate (chyba tylko one) umożliwiają pobranie w ramach Windows Update dodatkowych pakietów językowych.

Albo: http://sprytne.pl/angielska-wersja-wind … aplikacji/

7 SP1 :slight_smile:

windows-laptopem-sony-czysta-instalacja-t467780.html#p2954721