nie potrzebne mi jest pisanie do moderatorów aby zdjęto ze mnie obowiązek pisania po polsku bo zajęcia w tejże pracowni mam tylko raz w tygodniu właśnie w poniedziałek, po drugie jest to pracownia wedle oznaczeń na drzwiach językowa, prowadzone są tam zajęcia z języka angielskiego, w tym z tzw języka angielskiego zawodowego, technicznego, nie mam pojęcia dokładnie jaki był cel instalacji systemów ENG, ale są i trzeba sobie radzić
fart że jest przynajmniej Firefox
wracając do tematu, a co z tymi co posługują się gwarą pisaną ?? też jest to język polski, może i się czepiam ale…
Pysiu nie pytał o zapisy regulaminu (który przypuszczam że zna na wylot, może nawet lepiej od ciebie), tylko o ustosunkowanie się moderacji do konkretnej sytuacji.
Czy to oznacza że obcokrajowiec nie może już pisać i nie ma ulgi ? i drugie co z osobami które mają zaświadczenia lekarskie odnośnie robienia błędów czy mają oficjalnie do redakcji scany słać żeby mieć ulge czy już zakaz pisania ? i trzecie moje pytanko czy już jak Polska jest w Uni i wymaga w wielu zawodach i instytucjach znajomość języka angielskiego czy nie należało by się zastanowić na wprowadzeniem zmiany odnośnie obcokrajowców w regulaminie i wyjść tym na przeciw ich ?
pysiu , ja nie mam zaświadczenia ale błędy robię, nie mam polskiego systemu ani polskiej klawiatury ale na jednym z komputerów mam FF -> http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& … x+3.0.8+PL i on(a) mi pomaga, zdaje sobie sprawę ze nie sprawdzi wszystkiego ale można chociaż spróbować
Sadzę, pysiu , że zgłoszenie tego do administracji rozwiązałoby problem. Nikt by raczej nie protestował, gdyby coś było napisane łamaną polszczyzną.
W przypadku kogoś, kto nie zna polskiego, żadne “cuda” odnośnie tłumaczeń czy sprawdzania pisowni nie pomogą - każcie mi coś napisać po węgiersku, a z wszelkimi słownikami, tłumaczami itp. i tak wyszło by z tego… sami wiecie co
Chyba tak byłoby najlepiej. Ale tu należałoby mieć pretensję do wszelkiej maści leni (oni przeważnie są dyslektykami, dysortografami i dodatkowo mają ADHD) :lol:
Tak na powaznie to tutaj można stosować sprawdzanie pisowni. Napisze się coś wolniej, ale zrozumiale.
Polska jest w Unii, ale każdy kraj ma swój własny język. Angielski, mimo największego rozpowszechnienia, nie jest językiem międzynarodowym.
Jeśli myślisz, pysiu , że możnaby się posługiwać na forum wieloma językami, to zapewne jest to możliwe. Tyle że nie zdałoby to egzaminu. Obcokrajowiec miałby sporo mniej odpowiedzi, wielu ludziom by się nie chciało wysilać i tłumaczyć coś na obcy język, wiele osób nie zna języka i nie mogłyby pomóc, nawet gdyby chciały.
Piszę tu tylko o językach popularnuch (angielski, niemiecki itp.). Ale wyobraź sobie Greka, który pisze na naszym forum w swoim języku, bo nie zna innego ? To dopiero byłby problem.
Ale żeby tak było musiał by być zapis w regulaminie bo zanim by to zgłosił zainteresowany mogło to już być w śmieciach tak więc może jakaś zmiana dla cudzoziemców
Nie ma potrzeby wprowadzania zmian w regulaminie dotyczących tego zagadnienia.
Regulamin określa zasady, które są podstawą działania moderacji. Oczywiście, jak to zwykle w życiu bywa, nie da się wszystkiego ująć w punktach i paragrafach. Zdarzają się więc sytuacje stanowiące odstępstwa czy wyjątki. Ale właśnie dlatego, że są wyjątkami, nie są i raczej nie będą ujęte w regulaminie a podlegać będą zwykłemu, opartemu na zdrowym rozsądku indywidualnemu podejściu do konkretnej sprawy.
A co osoba, która nie zna polskiego robiłaby na polskim forum?? po kiego diabła by wchodziła gdzieś gdzie nie zrozumiałaby nawet jednego słowa? Wydumane problemy, ot co.
MShush , jak to co by robiła, przeglądała by forum za pomocą translatora, sam ostatnio musiałem się męczyć z chińską stroną aby uzyskać certyfikat do telefonu, i co jakoś musiałem sobie poradzić, (użytkownicy Symbian’ów chyba będą wiedzieli o co m chodzi )
Nie da się ukryć rozmawiając kolegami z zagranicy że polacy najlepiej potawią zdiagnolizować problemy i koleś mi sam mówi że woli się u nas pomęczyć z translatorem niż nic u siebie nie znaleść na lokalnych forach więc chyba nie chciał byś ich przeganiać za takie wizyty
devil33 , tak tylko, że ty nie miałeś wyjścia, bo gdzieś indziej nie znalazłbyś tego (podejrzewam). A tu, a tej stronie nie ma niczego czego nie możnaby znaleźć na stronach po angielsku chociażby.
pysiu , Nie jestem wiedźmą , nikogo bym nie przeganiała, ale pewne standardy muszą być. Jak już była mowa, wystarczy pogadać z administratorem czy moderatorem i wszystko się da załatwić. A jak ktoś szuka pomocy, to przynajmniej powinien zadać sobie trud poprawnego napisania postu żeby ludzie nie musieli się zastanawiać ‘co poeta miał na myśli’ (mam na myśli Polaków). #-o