Samochód 6-7 osobowy

Witam

 

Chcę kupić samochód rodzinny , ale nie za duży.

 

Mam troje dzieci 8 lat i biżniaki 6 lat … może to jeszcze nie koniec.

 

Chce żeby zmieściła się cała rodzinka plus czasami może jeszcze ktoś.

 

Chcę samochód z jak najmniejszym silnikiem “żeby mało palił” 6-7 osobowy, reszta to bez znaczenia.

 

Znalazłem takie :

 

Vw Transit

Vw Touran,Transporter lub Sharan

Honda Oddysey

Ford Galaxy

Ford S-max

Ford C-MAX

Ford windstar

Dodge caravan

Dacia Logan I MCV 1.5 dCi eco2

My mamy KIA Carnival. Może się nie wpisuje w Twoje wymagania, bo silniki mają raczej spore, palą nie tak mało i są duże w porównaniu z taką Zafirą, czy Galaxy… ale jak wypisałeś Transita to w porównaniu do niego jest malutka :stuck_out_tongue:

My mamy 2.9 CRDI (185KM), niestety jest ona 5 biegowa. Obecnie produkowana jest też nowsza wersja 2.2 CRDi VGT (195KM) z 6-biegową skrzynią i wyraźnie niższym spalaniem. Niestety ta druga jest prawie nie do dostania (próbowałem znaleźć), bo niedługo po jej wprowadzeniu zakazano w UE rejestracji samochodów niespełniających EURO5 i KIA olała sprzedaż nowych Carnivali w UE. W Polsce po organizacji Euro 2012 zostało trochę tych nowych, ale niestety są to bardzo wykastrowane sztuki widać, ze projektowane pod przetarg, więc nie mają takich podstawowych rzeczy jak nawiew dla 2 i 3 rzędu foteli :confused:

 

Sam samochód jest świetny, bo ma 5 pełnowymiarowych foteli- co jest niespotykane. Do tego te w 3 rzędzie też nie są takie złe i nie za wielki dorosły spokojnie może tam jechać. W 6 osób robiliśmy trasy w stylu Gdańsk-Zakopane. Było ok, korzystając z bagażnika dachowego zmieściliśmy się razem ze wszystkimi bagażami i sprzętem narciarskim. W siódemkę spokojnie pojedziesz, ale już bagaznika za wiele nie zostaje. W piątkę dorosłych spokojnie można wybrać się w dalszą podróż i zostaje jeszcze olbrzymia ilość miejsca na bagaże. No i zawsze można wymontować dowolny fotel z 2, czy 3 rzędu, więc w razie potrzeby ma się całkiem sporą przestrzeń, żeby coś przewieźć, można też wymontować np. środkowy fotel w 2 rzędzie, a zostawić jeden w trzecim i zapakować do środka np. deski windsurfingowe… mając ten samochód zupełnie zaciera się granica pomiędzy ‘przedziałem pasażerskim’, a bagażnikiem. Na początku wydaje się to dziwne, ale potem się do tego człowiek bardzo przyzwyczaja :slight_smile:

Od jakiegoś czasu rozglądamy się na co można by kijankę wymienić, ale w przyzwoitych pieniądzach po prostu nie ma niczego podobnego. Praktycznie 90% rodzinnych samochodów/minivanów (te wszystkie zafiry, glaxy, sharany, espace’y) to są 4 komfortowe miejsca i 3 ‘zabawkowe’, gdzie można rzeczywiście dzieciaka najwyżej wsadzić (środkowe w 2 rzędzie i oba w tylnym) i dłuższa jazda nimi w więcej niż 4 dorosłe osoby to męczarnia. Najgorsze jest to, ze nie można wymienić nawet na nowego Carnivala…

 

Z bardziej uciążliwych wad:

-Niestety fotele się nie składają w podłogę - są wyjmowane

-Mechanizm składania foteli nie zawsze działa idealnie, obecnie w prawie  10-letnim samochodzie trzeba się czasami trochę z tym pomęczyć

-Brak ‘szóstki’ (przez to dość głośno na autostradzie), spore spalanie - poprawione w wersji 2.2 (powodzenia w szukaniu pełnowartościowego egzemplarze w UE)

Mazda MPV, albo nowsza Mazda 5.

pozdrawiam

Trochę offtop ale radzę w ten sposób nie myśleć, silnik musi być odpowiedni do masy samochodu i przeznaczenia jego. Zbyt słaby silnik będzie palił więcej niż mocniejszy. Akurat moi rodzice mają Renault Scenic 1.9TDI ale spalanie to jest takie sobie - około ~5,6l/100km no i z tyłu w ostatnim rzędzie zbyt dużo miejsca nie ma.

Wiem że najlepszy silnik do minivan będzie tak koło 2L bo mniejszy będzie palił więcej .

 

Napisałem że jak najmniejszy silnik , ale do  dużego samochodu 6-7 osobowego.

 

Nie pisałem o tym , bo nie chciałem pisać o drobiazgach , a tylko o tym co jest najistotniejsze.

 

Mi moc 100-150 koni mechanicznych wystarczy … nie chcę szaleć na drogach.

 

Nie potrzebuję specjalnych wygód w samochodzie … ma mnie bezpiecznie zawieść , przywieść … jak ałtobus hehe

Ja mam caravana. Jeśli spalanie 16l gazu jest dla Ciebie do przełknięcia to nawet się nie zastanawiaj :stuck_out_tongue:

 

Najważniejsza zaleta w porównaniu z autami 7 osobowymi z europy to normalne 3 rzędy siedzeń a nie jakieś 2 w bagażniku na siłę wciśnięte. Jak patrzę, że oparcie dotyka tylnej szyby i pomyślę, że ktoś w to nawet niezbyt mocno puknie to ciarki przechodzą. Poza tym możesz rozsadzić towarzystwo gdyby dokazywało. Ostatecznie każda sztuka pojedynczo w swoim rzędzie a żona w środkowym żeby pilnować coby się nie zaczepiały. Sprawdzone i działa :slight_smile:

 

Silnik 3,3 ma tylko 30 koni więcej od Tych, które Ci potrzebne i powiem, że w połączeniu z automatem ma to sens. Przy jeździe 80 masz ok 1600-1700 obrotów i możesz zasnąć tak jest przyjemnie. Jak potrzebujesz to potrafi się zebrać - demonem nie jest, ale zapas mocy jest. Wygoda jak to w Ameryce - raz kupisz i pojeździsz to pozostaniesz wierny. Dostęp do części to w tej chwili bułka z masłem - są nówki i używki w dowolnych ilościach.

 

Windstar jak to ford - problemy, problemy i jeszcze raz problemy. Są warsztaty, które nawet nie chcą tykać tego. Sienna w moim odczuciu zdecydowanie mniej wygodna, ale znowu brat mechanik serwisuje 2 sztuki i mówi, że nie do zajechania. Hondy oddysey ładne, ale nic więcej nie powiem bo nie miałem okazji dosiąść.

Zafira chyba jeszcze gorsza od sharanów jeśli chodzi o gabaryty, a Espace oblukaj po ile części są to Ci przejdzie. Vito itp to typowe busy, mniej wygodne i tyle.

 

ZAgadaj kogoś z okolicy żeby Ci dał się przejechać albo chociaż usiąść za kółko to ocenisz co i jak.

@zeks

A jak w Caravanie ze składaniem/wyciąganiem niepotrzebnych foteli Bo jadąc na wakacje często bardziej przyda się duży bagażnik niż miejsce dla ‘może jeszcze ktosia’ 

Chociaż widzę, ze różnie to w rożnych wersjach wygląda. Są i chowane, i wyciągane. 

Dziękuje wszystkim za pomoc w kupnie samochodu.

 

Żonie podoba się ta mała dacia logan.

 

Dacia Logan I MCV 1.5 dCi eco2

 

A żony słuchać trzeba ! hehe

 

Szału nie ma : mały , ciasny , silnik dobry dla kogoś kto już nigdzie się nie śpieszy , ale niech będzie.

 

Ma swoje plusy : cena , zużycie paliwa , 7 osób … i jak zabraknie paliwa to można go zapchać na stację hehe

 

U mnie akurat jest tak, że możesz dowolnie wsadzać i wyjmować - chcesz samochód na 5 osób to wywalasz 2 środkowe fotele i w ich miejsce pakujesz kanapę z tylca. Masz wtedy bagażnik mega, ciężko mi sobie wyobrazić co bym tam musiał napchać bo na wakacje z 3 dzieciaków jeździmy przy normalnie ustawionych siedzeniach. W zasadzie tylko siedzenia z przodu się nie wyjmują. Koleżanka z mężem jeździła na wycieczki wyjmując wszystkie siedzenia i kładąc materac - kamper jak się patrzy. Dość powiedzieć, że płyty karton-gips bez problemu wchodzą do tego bydlaka.

 

Te nowsze wersje mają stone’n’go czy jak im tam czyli chowasz w podłogę. Tu już nie poprzestawia dowolnie.

Fajnie wygląda ten caravan. Jakby była nowa wersja w ustawieniu 2+3+2 to by było mega. Szczególnie, że w 2 rzędzie jest więcej miejsca na szerokość. Tutaj niestety przy rozłożeniu 3 rzędu bagażnika zostaje nie za wiele. 

http://www.dodge.com/assets/images/vehicles/2014/GrandCaravan/features/interior/2014-grandcaravan-interior-storage-bg.jpg

 

W autach o ustawieniu 2+3+2 można jakoś tak sensowniej przestrzeń wykorzystać:

http://www.viarural.com.uy/agroindustria/automoviles/kia/carnival-interior-02.jpg

http://s28.postimg.org/uopdaev2l/kia_grand_carnival_10.jpg

 

edit:

A co napchać? No troche tego moze być w zależności gdzie sie jedzie i co sie robi. Namiot, stół, śpiwory, materace, grill i/lub kuchenka, lodówka, jakieś zapasy szamy, woda, piwo, gitara, wędki, trochę ubrań dla każdego. Potrafi się uzbierać  :wink:

skandynawia0709.jpg

Co do mocy/pojemności, duża moc i małą pojemność może być bardzo droga. trzeba pamiętać, że takie silniki dużo częściej ulegają poważnym usterkom, w ostatecznym rozrachunku utrzymanie takiego auta może okazać się bardzo drogie.

Lepiej mieć odpowiednio dużą pojemność w stosunku do ilość KM.

 

Trzeba też pamiętać, że nowoczesne diesle nie lubią “eco” jazdy, podzespoły typu: koło dwumasowe nie lubią wysokiego biegu i niskich obrotów, to samo tyczy się turbiny.

 

To znaczy że powinienem trzymać silnik na obrotach jak włącza się turbo ?

 

Około 2k i więcej?

 

Pytam bo nigdy nie miałem ropniaka.

Samochód chcę kupić 3-5 letni.

Słyszałem że lepiej przed 100k  wymienić w tym silniku te typowe awarie.

1 to łańcuch rozrządu trzeba go wymieniać szybciej jak zaleca producent.

Druga awaria to panewki.

Będę jeździł około 5-10k na rok.

Każdy domowy benzyna, każdy firmowy diesel…A jak używany to zapomnij o dieslu…tak ktoś powiedział.

 

Chodz temu ktoś o jazde tym samochodem więcej jak 100k

 

Ja zawsze myślałem że deasel jest bardziej wytrzymalszy …że nim można zrobić 300k i więcej bez większych awarii.

To w moim wypadku lepiej benzyna ?

 

To benzyniaki są bardziej wytrzymalsze na jazde domową … dzieci szkoła,zakupy itp. ?

 

Chcę te auto bo małe i na 7 osób.

 

Nie chcę samochodu który rzuca się w oczy… dla tego Dacia logan 7 osobowa.

Po prostu nigdy nie wiesz jak ktoś traktował samochód i w jakim stanie jest np, koło dwumasowe. A jak walnie to może się okazać, że musisz do nowego dopłacić połowę wartości auta :wink:

 

A ile ma auto przebiegu to się w większości przypadków nie dowiesz - cena i przebieg do negocjacji ;) 

Mogę dać za samochód 20.000 ale jak będzie warto to i do 30.000 zł.

Seat cordoba 1.9(tdi czy sdi nie pamietam) ojciec jeździ nim od 99 bez grubszych napraw. Spalanie chyba 5L/100KM. Ostatnio spalił niecale 20L na trasie 400km. Przy normalnej jeżdzie 80-110km/h od 2-2,5tys obrotów. Pięć osób wejdzie.

Jest cordoba 7 osobowa?

Ja sprawdzałem i nie znalazłem.

Jak benzyniaka to jakiego byście polecali ?

dacia logan MCV

1,6 84 KM

1,6 MPI 84 KM

1,6 105 KM

1,6 MPI 105 KM

Na mniejsze silniki nie patrzyłem bo myślę że 1,6 będzie w sam raz.

Weź się lepiej przejedź załadowany w te 5-7 osób i zobaczy czy się da. Bo na co dzień mam wagowo podobny samochód, z 80-konnym silniczkiem. Przy czym to jest malutki sedan. I przy 4 osobach w środku i przypakowanym bagażniku wyprzedzenie tira to jest grubsza operacja :wink: Jechać da się, ale sprawdź na żywo, czy Ci to odpowiada. 

Czyli auto z ponad 100 KM było by najlepszym rozwiązaniem do 7 osobowego ?

Nie mam pojęcia. Ja bym po prostu postarał się gdzieś dorwać takie auto i sprawdził na żywo, jak się zbiera, czy rzeczywiście w bagażniku da się jechać itd. W ogóle ciężko mi to sobie wyobrazić, bo ten mały sedan waży tonę (ma 80 koni) 7 osobowy waży 2 tony (185 koni). A tutaj Logan waży niby tonę, a jest 7 osobowy… z kartonu go zrobili? Czy technologia NASA? o.O W każdym razie myślę, ze 100 koni będzie tu lepszym pomysłem. Z drugiej strony te 7 miejsc to i tak tylko licząc 2-3 dzieciaków, więc może i starczy mniej.  Ale w życiu nie widziałem tego auta na oczy i nie znam się na tym… porównuję tylko z tym, czym miałem okazję pojeździć więcej :slight_smile:

Dzisiaj rozmawiałem z moim znajomym i powiedziałem mi co wy o tym sądzicie(benzyna czy ropa) i powiedział  że dla  mnie kupno benzyny to wielki błąd.

Że tylko deasel że to nie prawda że ropniaki w domowych warunkach się psują.

Że on kupił 1999 roku opla na rope i tylko małe i tanie naprawy były … on tak powiedział.

 

Teraz jużam nie wiem co robić ?!?!

 

Co wy o tym sądzicie ?