Witam,
Skoro to mój pierwszy post na forum, pragnę wszystkich powitać, ale wróćmy do problemu:
Mój laptop nie chce się uruchomić, lecz nie wiem czy to stało się samo z siebie, czy jednak moja gorąca głowa coś zdziałała, także proszę o pomoc.
Opiszę dokładnie co się wydarzyło, mianowicie:
Dzisiaj uruchomiłem go, wczytał się normalnie, włączył się ekran powitalny, pulpit, zacząłem ruszać myszką, nacisnąłem na ikonę Komputera, po czym laptop zawiesił się i nie miał zamiaru się ruszyć. Z racji tego, że jestem w gorącej wodzie kąpany, nie mogłem czekać dłużej niż 10 min, więc postanowiłem go wyłączyć (przyciskiem power). Działał wtedy na samej baterii, zaś jej poziom sięgał prawie zera (ok. 10%). Po podłączeniu go do zasilacza i ponownym uruchomieniu, pojawił się startowy ekran Samsung’a z dwoma opcjami do wyboru: [F2] Setup oraz [F4] Recovery. Postanowiłem poczekać, aż system załaduje się sam. Trwało to o wiele dłużej niż normalnie, bo ok. 4 minut. Już domyśliłem się, że coś się święci…
Pojawił się nagle czarny ekran, a na nim napis " Boot From AHCI CD-ROM Operating system not found". Czekałem, błagałem, modliłem się, aż w końcu wpadłem na pomysł, aby poczytać w necie czegoś więcej na ten temat.
Próbowałem zmieniać kolejność bootowania w biosie, resetowałem ustawienia, ustawiałem domyślne, nie pomogło nic… wręcz pogorszyło się.
Otóż bios nie wykrywa teraz dysku HDD, a nawet jeśli to nie mogę go dodać do listy bootowania. Czarny ekran pojawia się nadal, lecz ekran startowy Samsung’a wczytuje się normalnie (szybko).
Proszę o pomoc. Już nie wiem co robić
//EDIT: System to Win7
BIOS: Phoenix SecureCore
BIOS ver.03LL
MICOM ver. 03LL
Pozdrawiam