Sens używania Antywiurusów

Naszła mnie taka refleksja na temat antyvirów i ich uzywania po wczorajszych kłopotach z Pandą.Otóz nagle zaczeła mi obciaza system ,windowała CPU do 100%.Po tej całej przykrej zabawie z tym antywirem naszła mnie mysl czy stosowanie tego tpyu oprogramowania ma jaki kolwiek sens.Co prawda sa antywirusy mniej obciązajace kompa ale zawsze winduje mniej lub wiecej zużycie CPU w góre.Mam wsród znajomych pare osób które nie sostuja antywirusów ( tylko same firewalle) i miały moze kłopoty raz na 6-8 miesiecy mniejsze lub troche wieksze kłopoty z wirusami ( ale to z uwagi na wejscia na szkodliwe lub nie pewne strony strony).Zaraz ktos napisze pewnie iz praca bez antywirusa to jak igranie z ogniem,ale jakby nie było,aby “zassac” wirusa z intenetu to albo trzeba wejsc na jakas strone w necie w 80% przypadków lub otworzyc załcznik w mailu.Ewentulanie za pomoca komunikatora kliknac w link od nie znajomego.Ciekaw jestem ile jest osób na forum które nie korzystaja z antywirów a jedyna ochrona jest tylko sam firewall?.Pytam w kontekscie problemów z Panda i ewentualnego zrezygnowania z tego typu oprogramowania.Bylo by to opłacalne czy moze wystawiłbym kompa na ciezka próbe ( w zasadzie juz wystawiłem bo na swoim kompie prócz firewalla Kasperskyego nie mam antywira i nie miałem wirusa od dobrego roku).Obecnie jedyny antywirus to u siostry na kompie.

Zrobisz jak uważasz, według mnie lepiej jakiegoś tam mieć chociażby raz na tydzień przeskanować, niż mieć potem pełno jakiś niepożądanych plików. Jak już mówiłem, rób co chcesz nikt Cie tutaj do niczego nei zmusi.

Krzysiek21 a skąd wiesz, że nie masz wirusów? bo tego tak nie widać?

Z twojego posta wywnioskowałem, że nie korzystacz nawet ze skanerów on-line, więc skąd ta pewność?

PS, w 100% zgadzam się z Fordem :slight_smile:

Podstawa to zdrowy rozsądek. Komuś kto klika na każdy załącznik który dostanie w poczcie niewiadomego pochodzenia nic niepomoże. Ale antywir dobrze mieć, zwłaszcza taki który ma wbudowany monitor i sprawdza w tle wszystko co otwierasz, w końcu przecierz niemasz pewności że w mailu od twojej znajomej niebędzie wirusa. Co do zamulania kompa przez antywirusy to polecam AVG jest w wersji darmowej i nieobciąża aż tak bardzo systemu w porównianiu do Pandy czy Nortona.

JA preferuje NOD’a 32 bo jest on nikłym obciążeniem dla proca (jak zajrzy tu AJU to mne poprze :lol: ) a co do braku AV to znam takie przypadki !!

U siebie na kompie to nie wiem ( chodziasz jakby byl,to napewno objawy by były jakies a nie zauważyłem takowych),u siostry nie ma bo dzisiaj zrobiłem skanowanie :).Co do skanerów on-line to sa one bardz słabe.Wiele razy miałem tak i skaner online pominał wirusa( lub spyware itp.) lub sobie z nim poprostu nie poradził.

Ford ja tutaj nie napisałem o tym czy ktos mnie zmusza czy nie,tylko postawiłem pytanie czy jest sens uzywania antywirusów.Kazdy ma słabe wady i szkodnik chcac wejsc do kompa i tak wejdzie nawet mimo aktualnych baz z wirusami.

Więc Twoim zdaniem jaki jest cel aktualizowania tych baz skoro wirusy bez większych problemów sobie “wejdą” pomimo ich aktualnej wersji ??

No więc Ci odpowiadam, że jest, ale jeżeli nie chcesz ich używać to nie używaj. Każdy musi się na właśnej skórze przekonać co daje brak AV. Mądry polak po szkodzie :slight_smile:

siema. fajny temacik.

jeśli chodzi o zabezpieczenia, to nie mam zainstalowanego antywirusa od czasu zainstalowania windowsa, a ostatni raz instalowałem go chyba z rok temu. jak na arazie, używam tylko firewall`a i aktualizacji i wszystko jest okay. ani razu nie skanowałem też nawet tymi internetowymi. wszystk jest okay. mogę więc zgodzić się na 100% z krzyśkiem21

Ja nie uzywam juz od ponad 1 miesiaca zadnego antywira i lece na scanerach Noline. nie mam zadnych broblemów z kompem,a jak bym cos mialm to Forum.dobreprogramy.pl i wszystko jasne :mrgreen:

Ja kiedyś nie używałem żadnych antyvirów, i miałem za swoje. Po jakichś 2 tygodniach, komp dostawał “zgonu” po kilkunastu minutach po włączeniu. Nic nie dało się zrobić oprócz restarta. Dodatkowo powiem, że nie miałem żadnych nieznanych wiadomości na skrzynce pocztowej. Nie chodziłem także po żadnych stronach typu XXX.

Objawy nie muszą być koniecznie widoczne. Bardzo się niestety mylisz.

BTW. radzę poczytać o odmianiach zagrożeń.

kiedys jak miałem strasznie wolnego kompa to nie uzywałem antywirusa, bo kompa mi mulił tylko od czasu do czasu jakis skan i nic nie było chodził normalnie wszystko było ok. Teraz jednak na nowszym sprzecie wole sie troche bedzie zabezpieczyc a dokładniej za pomaca: avasta4!Home Edition, Ad-Aware SE Personal, i a-squared Free i tez wyszstko ok :):slight_smile:

moim zdaniem jeśli nie masz nc cennego na kompie I NIE WCHODZISZ na nie znane tobie (lub nie pewne) to AV jest zbędny.

Popieram ;]

Krzysiek21 nie korzystaj z AV a niedługo przylecisz na forum z logiem że Ci system tnie, znikają pliki lub net wolno chodzi.

Taka prawda: aby złapać wira wystarczy chwilę nawet z google skorzystać i wejść na stronę, która z pozoru wydaje się w 100% bezpieczna.

Ja używam AV, FV i AntySpyware i nie żałuje bo tyle ataków co mam codziennie, to bym po tygodnie miał z 500 wirów, co tydzien skanuję i nic nie wykrywa ponieważ NOD32 stale chodzi i nie przeszkadza w pracy :stuck_out_tongue:

Dzisiaj jeszcze zainstalowałem SP2 + wszystkie łatki więc teraz jestem na 90% bezpieczny (o ile mozna byc bezpiecznym w Windows)…

aju ma recje ;] dzisiaj szukalem skiny na winde… korzystalem z duzego serwisu, ale jednak… syf byl ;/ ze sie z nim teraz nie musze meczyc to zasluga w/w NODa :smiley:

Złączono Posta : 25.08.2006 (Pią) 22:55

ogranicz wizyty na stronach xxx 8) :lol: :x

A co jeśli dostaniesz jakiś filmik od kumpla czy to mailem czy przez gg i będzie zawierał wirusa ? To że niemam nic cennego na kompie nieoznacza jeszcze że antywir niepotrzebny, jakoś niewidzi mi się robić reinstalki co dwa tygodnie bo komp odmawia współpracy.

Nie chodze po takich stronach, ale kiedy szukam info aby komuś pomóc na forum to różne storny sie wałkuję :stuck_out_tongue:

w takim razie zwracam honor :stuck_out_tongue: :lol:

a nie lepiej robić tak:

  1. Używać tylko antywirusa z sesją z przeglądarką internetową

  2. Skanować im raz na tydzień

Ja tak robię. Inie mam problemów z wirusami