Dobra - skoro chcecie konkretnych informacji liczbowych: mój wypasiony, ale nie najnowocześniejszy komputer - w chwili obecnej (przeglądanie WWW, zdalny pulpit i parę uruchomionych programów - jednym słowem luz), w tej chwili żłopie 140-160 W (minimu-maximum odczytu).
Kiedy odpalę 3DMark11 - (dodatkowo - bez zamykanie programów działających w tle) - pobór mocy wzrasta do 340-350W.
Odczyt powyższych wartości jest oczywiście obarczony jakimś-tam błędem, jako że korzystam z danych wyświetlanych przez APC BackUPS Pro - do którego owy sprzęt (a także co warto podkreślić: dwa monitory) są podłączone.
Przechodzimy do laptopa: ten sam zestaw oprogramowania uruchomiony na zasilaniu bateryjnym - pobór mocy: 23W. Podłączamy zasilanie - rośnie wydajność (odczuwalnie- jako że na zasilaniu zewn. mam ustawioną opcję max. performance) i pobór mocy skacze do 78W. Uruchamiam 3DMark - i pobór mocy szybuje do poziomu max. 95W (tu też dane obarczone są błędem - jako że odczytane zostały z HP Power Assistant).
Ponieważ nie pamiętam kiedy ostatni raz używałem jakiegokolwiek benchmarka - dla rozrywki zamiast pełnej specyfikacji obu komputerów - podaję wyniki 3DMark11:
PC:
3DMark Score P8423
Graphics Score 9021
Physics Score 7400
Combined Score 6534
Graphics Test 1 43.78 FPS
Graphics Test 2 42.9 FPS
Graphics Test 3 55.96 FPS
Graphics Test 4 26.35 FPS
Physics Test 23.49 FPS
Combined Test 30.39 FPS
Laptop:
3DMark Score P985
Graphics Score 872
Physics Score 3906
Combined Score 857
Graphics Test 1 4.57 FPS
Graphics Test 2 4.32 FPS
Graphics Test 3 4.97 FPS
Graphics Test 4 2.5 FPS
Physics Test 12.5 FPS
Combined Test 4.0 FPS
Z powyższego jasno wynika, że oszczędność w poborze mocy jest (to żadne odkrycie - w końcu laptopy są pod tym kątem projektowane), ale różnica w wydajności jest wręcz przepastna. Oczywiście - testy syntetyczne to nie to samo co gry, niemniej dla jasności: to nie jest laptop z hipermarketu - na pokładzie ma i7-3520M, 16GB RAM i Radeona HD 7570M z 1 GB dedykowanej pamięci GDDR5 (ciekawe czy odgadniecie co siedzi w blaszaku 8) : podpowiem tylko tyle, że procesor właśnie skończył 2 lata).
Wniosek: co z tego, że pobór mocy laptopa jest 3-4 krotnie mniejszy, skoro wydajność jest 10 krotnie mniejsza ? Można zaryzykować stwierdzenie, że komputer stacjonarny, wykonując daną czynność 3 razy szybciej, zużyje tyle samo prądu, co pracujący odpowiednio dłużej laptop (choć oczywiście - to tylko taka luźna hipoteza ).