Seriale - piractwo?

Siema ;]

Czy seriale typu majka czy m jak miłość scignięte z torrenta a potem udostępniane też są uważane za piraty ?

Niby prawa autorskie, ale jak ktoś nie widział nawet powtórki to co zrobić ? Jaka jest wasza opinia na ten temat ?

Miałem jakieś wykłady z prawa - jeżeli producent udostępnił taki serial przed oficjalną premierą kinową, to tak. Producenci często to robią z niewiadomych nikomu powodów, może by zwiększyć frekwencję w kinie, albo skalę przestępczości.

Natomiast, jeżeli serial leciał już w telewizji, a ty masz dostęp do kablówki, płacisz abonament radiowo-telewizyjny, a dodatkowo masz ten program w zaakceptowanej ofercie swojego dostawcy kablówki(czyli mogłeś go obejrzeć, lecz nie miałeś czasu/nagrywarki filmów), to wtedy możesz takie seriale ściągać z internetu.

czyli jak by sie wbili do mnie sprawdzić kompa i zobaczyli by owe seriale to nic mi nie grozi, ta ?

to w sumie nie jest chyba takie proste aczkolwiek nie wiem to nie mówię ale po co ściągać jeśli istnieją takie programy jak Ipla a tam seriale są dostępne oczywiście nie wszystkie. No ale te co są udostępnione za darmo to pewnie ściągać też można :slight_smile:

Ściąganie filmów i muzyki jest legalne, udostępnianie nie jest, a programy p2p jednocześnie ściągają i udostępniają innym.

Natomiast samo posiadanie na dysku nie jest przestępstwem, nie trzeba się tłumaczyć skąd tam się wzięło (nie ma obowiązku zeznawania na swoją niekorzyść).

Tak jak napisał przedmówca… jak używasz oprogramowania peer2peer to ściągając jednocześnie to udostępniasz i już w tej chwili łamiesz prawo.

Filmy i muzyka których nie udostępniasz nikomu można posiadać na komputerze jest to dozwolony użytek własny choć ogólnie “legalne” to złe słowo… bo jest to nielegalne patrząc na prawa właściciela ale nie jest to ścigane przez polską policję a co za tym idzie jest to ogólnie postrzegane jako legalne mimo że takim nie jest… w chwili np gdy producent dostanie na ciebie namiary i o tym doniesie że posiadasz jego np film wtedy przestaje to już być niestety legalne :slight_smile:

Za to posiadanie,ściąganie czy trzymanie w domu na płytach jakiegokolwiek płatnego pirackiego oprogramowania czy gier jest w każdym przypadku nielegalne.

Więc dlaczego jest cennik policyjny za posiadanie mp3 i filmów?

??

O jakim “cenniku” piszesz?

Mówili ludzie, że 1 nielegalne Mp3 płaci się kilka zł.

Dalej słuchaj “ludzi” to daleko zajdziesz.

Ten “cennik” to nie jest policyjny bo policja i prokuratura nie ma nic do tego i to nie one określają straty producentów i wykonawców, ale to te wszelkie organizacje ochrony praw autorskich (niektóre nic innego nie robią tylko naciąganą na płacenie) ogłosiły przeróżne przeliczniki. A to, że zapłacisz którejś z takich organizacji, nie znaczy, że nie będziesz pociągnięty do odpowiedzialności karnej przez inną.

Dokładnie. Zdarza się nawet ludziom otrzymać list nawołujący do zapłaty… Ludzie nie posiadający komputera otrzymywali list od tych złodziejskich organizacji, że podobno coś tam ściągnęli z net i wzywa się ich do zapłaty 500 PLN, albo wniesie się sprawę do sądu. Niektórzy nie zapłacili, bo i nic nie zrobili, sprawy sądowej nie było.

Dużo jednak osób daje się nabrać - były nawet niusy na Dobrych Programach.

Programy p2p wysyłają, ale jak ścigasz z WAREZU to już nic nie wysyłasz.

Programy TVN czy Polsatu są usilnie i bardzo skutecznie usuwane z sieci (tam gdzie mogą oczywiście) YT, Chomik itp.

To co leciało w tv teoretycznie możesz sam nagrać na PC i przetrzymywać , ale czy ściągać??

Jeśli ściągniesz to na własny użytek w inny sposób niż przez sieć P2P (np. BitTorrent, Kazaa, eMule, DC++), jesteś czysty. To tak samo jakbyś nagrał serial z TV - na własny użytek można.

Natomiast kiedy je udostępniasz (albo ściągasz przez sieć P2P, bo zasada ich działania wiąże się z tym, że ściągając plik automatycznie udostępniasz go innym), jesteś piratem.

Zależy, co masz na myśli, nazywając kopię filmu piratem. Zasadniczo pirat to osoba (która napada na statki albo w inny sposób łamie prawo).

A tak przy okazji wie ktoś może jak tam ta sprawa z tą firmą HAPRO MEDIA, straszącą chomiki i wrzutę??

Czy to jedna wielka bujda była??

Tego to nie wiem ale i tak lepszą akcję zrobił pobieraczek :slight_smile:

noo akcja z pobieraczkiem to było coś ;d dlatego rejstruje sie tylko w porządnych serwisach

mam jeszcze 2 pytania :

  1. jakie pliki można bezpiecznie udostępniać nie martwiąc się że na następny dzień policja zromi mi wjazd na chate ? (pytam bo zamierzam zarabiać na uploadzie plików)

  2. czy jeżeli zarabiam na uploadzie plików musze sie rozliczać z podatku ?

Na legalnych, to chyba nie możliwe hehehe

@Kpc21

Z tego by wynikało, ze użytkownicy warezu są legalni :smiley: i chomiszcza :slight_smile:

PS: z tego co pamiętam to wrzuta napisała ze to bujda nic nikomu nie ujawniła, a chomiszczak uciekł na Cypr czy gdzieś tam gdzie polskie prawo raczej nie skutkuje :smiley:

Bo uzytkownicy warezu sa legalni … ale tylko ci co TYLKO sciagaja :stuck_out_tongue_winking_eye:

Bo tak jest (nie dotyczy programów komputerowych).

Policja nie ma prawa zrobić ci najazdu na chatę bez nakazu prokuratora. A żeby prokurator mógł wydać nakaz, musiałby mieć podstawę aby podejrzewać popełnienie przestępstwa. Czyli jakiś dowód że piracisz.

Może, wystarczy kwit od komendanta żeby zapukać o 6 rano, lub policja może wystąpić o wniosek do prokuratora w ciągu 7 dni od przeszukania/zatrzymania, jak wpadają z wizytą to zwykle taki papier już mają żeby sobie problemów nie robić na zapas.

To już legalne nie będzie, chyba że masz prawa do tych seriali.