Skaczący monitor. Brak opcji rozmagnetyzowania

Typ karty: NVIDIA GeForce 8600 GT

Od paru dni ekran wydaje się drżeć z lewej i prawej strony, albo raczej nie drżeć a przeskakiwać szybko tak jakby się lekko zaciskał do środka. Czytałem wszystkie podobne wątki na ten temat i często radą było rozmagnetyzowanie ekranu. Mój monitor nie posiada takiej opcji. Nie wiem czy to istotne, ale któregoś razu kiedy wyłączałem komputer wszystko było w porządku, ale kiedy włączyłem go na drugi dzień zmieniła mi się automatycznie rozdzielczość ekranu. Mam na biurku mały subwoofer i często też komórkę, ale nie wydaje mi się, żeby ekran mógł zachowywać się dziwnie przez te przedmioty, ponieważ jeden z dwóch znajduje się na biurku od zawsze i nigdy nic podobnego się nie działo. Kolejno inne sprzęty tego typu znajdują się około metra dalej, więc to chyba nie ma wpływu na monitor? Podobnie jak subwoofer stoją tam od zawsze i również nic się nie działo. Często pracuję przed komputerem i pytanie czy problem z tym skakaniem może tkwić właśnie w tym, że często i długo monitor jest włączony? I jeśli nie mogę rozmagnetyzować go w opcjach ekranu to czy istnieje jakiś inny sposób? Niestety nie mogę pozwolić sobie na oddanie monitora do serwisu, ponieważ jest potrzebny mi cały czas, więc czy można zaradzić problemowi samemu?

rozmagnesowac monitor mozesz przykladajac do niego lutownice transformatorowa nie wiem czy to pomoze.Kiedys mialem, podobny problem uderzenie z boku monitora pomagalo i obraz wracal do normy.Jak bedzie u ciebie tego nie wiem :stuck_out_tongue:

O ile dobrze pamiętam to kiedyś elektronicy (przynajmniej mój wujek) posiadali coś takiego jak pętle (nie pamiętam jak to się dokładnie nazywało, ale coś na zasadzie silnego elektromagnesu), który usuwał tego typu problemy. Czas naprawy to dosłownie parę sekund, więc oddawanie monitora do serwisu na dzień czy dwa jest raczej mało prawdopodobne -jeżeli tak powie Ci serwisant to będzie kłamał. Możesz spróbować tej opcji lub też takiej, jaką podał oskarCK – obie są zbliżone do siebie zasadą działania, ale też nie gwarantuje, że to pomoże -choć fakt, że spróbować nie zaszkodzi.

Był już ten temat i komuś pomógł.

http://forum.dobreprogramy.pl/rozmagnesowanie-monitora-lcd-t198447.html

Nie wiem czy Twój problem jest identyczny.

LittleEvil jaki masz monitor?

Nie zaniżaj poziomu forum!

Pozostaje spróbować mi z tą lutownicą… Niech mi ktoś powie gdzie mam to ustrojstwo przyłożyć i co będzie się działo i czy monitor ma być włączony czy nie. Monitor jest starego typu, nie jest płaski, więc niech ktoś będzie tak miły i powie mi co mam zrobić. Bo nie chcę czegoś sknocić. :slight_smile:

Nie podałeś tej podstawowej informacji w pierwszym poście.

Czy to jest monitor LCD czy CRT?

Mało kto używa monitora CRT więc domyślnym jest LCD.

Wszystkim wydawało się,że chodzi o LCD i większość podpowiedzi tego dotyczyły.

3 lata temu kupiłem monitor LCD i odstawiłem CRT.

Myślę,że większość kwoty już się zwróciła biorąc pod uwagę mały pobór prądu.

Jeśli Ci się nie uda naprawić usterki a wolisz pracować na CRT to monitor powinieneś nabyć teraz za max. 10 zł.

Monitor CRT padł kondensator bądź tranzystor (wymiana do 50 zł ,czyli cena nowego monitora crt) ,jeśli LCD to nie ma czegoś takiego jak namagnesowanie,wtedy trzeba szukać rozwiązania z zasilaczem albo kartą graficzną albo zasilaczem monitora co już na serwisie miewałem ,piszczenie monitora,falowanie obrazu itp.