Witam ja osobiście polecam openofice po co płacić jak można mieć równie dobry pakiet biurowy za darmo.
Gdyby jeszcze Calc do czegoś się nadawał 
1 polubienie
Masz rację!
Po co mieszkać w domu za 400 tysięcy złotych, jak można mieszkać pod mostem za kilka milionów złotych!
@Silhouette bez przesady większości domowym użytkownikom wystarczy taki pakiet. To jak byś powiedział muszę kupić ferrari, bo chcę dojechać do pracy jak już takimi argumentami durnowatymi walimy.
Masz rację - argument jest durnowaty.
Ale większości ludzi wystarczy mieszkanie, a jednak ludzie decydują się na budowę domu, prawda?
A wiesz dlaczego? Bo na przykład chcą. Więc jeżeli ktoś chce uzyskać informację na temat Microsoft Office, to nie widzę żadnego powodu, aby wciskać mu OpenOffice, czy inne protezy oprogramowania.
Dodatkowo zapytam tylko, gdzie dostałeś taką informację, że większości domowych użytkowników wystarczy OpenOffice. Zdefiniuj mi w ogóle domowego użytkownika oraz ta większość, a także poinformuj mnie, czym się kierujesz. Bo ja uważam, że OpenOffice wystarczy większości uczciwych biedaków, którzy nie sięgną po nielegalną kopię Microsoft Office.
Idea pseudo pakietu biurowego jako świetnej alternatywy (alternatywy hahaha!) dla Microsoft Office jest po prostu śmieszna.
1 polubienie
Rety! W temacie “Skąd mogę pobrać instalator Microsoft Office Word 2007 PL?” - wystarczyłoby użyć google. Jeszcze techbench by WZT udostępnia trzy wersje office 2007, czyli student, professional i small business - w języku polskim, tylko trzeba sobie wybrać. Trzy minuty i pobrane. Jeszcze wrzuta na dysk w chmurze i zapas jest, skoro MS chce wycofać wsparcie.
Nie nam martwić się, jak będzie oryginalny instalator użyty. To już zmartwienie tego, który chce offica. Gdy wychyli się tu na forum z aktywatorem jakimś, to nie otrzyma pomocy, gdyż piratom nie pomagamy. Najwyżej zostanie pogoniony z hukiem.
Tutaj się nie zgodzę ponieważ do tworzenia wiele projektów naprawdę wystarczy OpenOffice. Tak ja nie ja nie dyskredytuje Microsoft Office . Tylko warto uświadamiać ludzi że jest taka alternatywa a więc warto o tym mówić. Bo to trochę jak byś ty bez zasadnie krytykował użytkowników LibreOffice bo ktoś korzysta z ubuntu.
Zgadzaj się, albo się nie zgadzaj…
Fakt jest taki, że ludzie wolnego oprogramowania muszą się pojawić wszędzie i nazwać g*wno czekoladą.
A najsmutniejsze jest to, że sami w to wierzą.
Myślę, że świat sobie doskonale zdaje sprawę z istnienia LibreOffice i podobnych mu przeszczepów. Rzecz w tym, że świat ma to głęboko gdzieś. A pewne grupy ludzi nie potrafią tego zrozumieć.
I ponownie jesteś w błędzie. Jeżeli ktoś pyta, jak ogarnąć program na Linuxie, to nie wpadam do wątku i nie piszę “A piernicz Linuxa, zainstaluj sobie Windowsa…”.
Widzisz różnicę?
Na mincie miałem ten darmowy pakiet biurowy, czyli błędy zapisu, czcionki gorszej jakości i częste błędy, ale dało się używać. Jako na trzeci komputer na acer revo - na tym linuxie zainstalowałem posiadany office 2007 - na wine. Jak wcześniej wspominałem - szybciej chodził office, czcionki znowu były ładne i byłem zadowolony z obsługi dokumentów docx, rtf, doc. Zapisywałem dokumenty do pdf z ładna grafiką.
Gdy dodawanie i edycja obrazów zawieszała libre, to office na wine był cool.
Pewnie, gdy chce się za darmo, to muszą wystarczać programy darmowe.
To już chyba dawno nie korzystałeś z tego pakietu.
Obecnie jest wersja 5.4, co do szybkości działania nie można nic zarzucić.
Krój czcionki można zaimportować - wiadomo kwestie licencyjne. Jedna paczka zip z czcionkami MS - łamiesz licencję, ale masz te same czcionki do których tak się przyzwyczaiłeś.
Edycja grafiki wewnątrz dokumentu we Writerze też nie sprawia problemu.
test.pdf (972,4 KB)
https://ufile.io/6krtz (docx)
//jedynie podpis pod obrazkiem może się rozjechać, bo docx to format obcy i tak należy go traktować
A dlaczego mam pierniczyć linuxa linux ma bardzo dużo zalet chociaż by że jest to system open source.
Linuxy, które mają wszystko, nie są lżejsze od windowsa 10, a bolszoje aktualizacje mogą wywrócić wszystko do góry nogami. No i obsługa linuxa jest autoryzowana, do tego diabeł z internetu zawsze może wleźć, nawet porwać przeglądarkę i wywlec dane użytkownika komputera.
Witajcie
prosze pomozcie mi . mam MS office 2007 z licencją ale mam tez nowy komputer bez cd rom i nie jestem w stanie zainstalowac sobie tego offica bo wszedzie pisza na swoich stronach ze pakiet ten utracil wsparcie i nie ma juz plikow instalacyjnych. Mi bez wsparcia wystarczy ale nie umiem sobie teraz poradzic z instalacja. mam plyty ale pomysl z obrazami ISO tez mi nie wypalil bo moze za malo o tym wiem. Jest szansa na jakies rozwiazanie? gdzies mozna znalezc te pliki w sieci?
nie mam zewnetrznego cd romu na usb rowniez 
Skasowałem posta, patrz kolejny mój post…
Coś nie wykopali koparką wersji 2007 lub link za szybko padał by podpiąć.
Faktycznie wyparowało, jeszcze z miesiąc temu był na liście bo kumplowi pomagałem, no ale ten pierwszy link nadal działa, chyba 
Ups, wsparcie dla 2007 się całkowicie zakończyło
Wygląda na to, że obecnie nie ma możliwości legalnego pobrania pakietu 2007 z serwerów MS 
1 polubienie
Można mieć legalnie za darmo Office Starter 2010 z dwoma podstawowymi aplikacjami:Word i Excell, wyświetla w prawym bannerze reklamy ale nie nachalnie. Proszę sobie obejrzeć film: https://youtu.be/4R2ZtyI6XRE
W opisie filmu jest link do pobrania modułu szybkiej instalacji i poprawki do Office 2010 . Po inicjacji modułu szybkej instalacji pliki pobierają się z serwerów Microsoftu i instalują w systemie. Jest to w pełni funkcjonalny pakiet biurowy dodatkowo w języku polskim. I jeszcze jedno: ten Office ma narzędzie instalowania Worda i Excela na urządzeniach przenośnych USB (pendrive). Umożliwia to korzystanie z aplikacji Word i Excel na dowolnym komputerze.
No cóż, pobrałem z twojego linku tego starter i jak wzięłem instaluj jako administrator, to dostałem monit o braku połączenia z internetem w celu pobrania plików. Czyli MS zablokował możliwość pobierania.
1 polubienie
Pewnie zablokował edycje starter i darmowa jest jak była dołączona do systemu / komputera.
Pewnie bez instalatora offline będzie trudno.
Dodatkowo mnie w programie przeszkadzało, że umiał się zepsuć i tylko reinstalacja pozwalała odzyskać jego sprawność.