Skasowanie posta

Nadzieja głupotą głupich…,eh jak to szło??? :wink:

Nadzieja matką głupich :slight_smile:

To była chyba parafraza?

Dobra panowie nie ma co …

I tak moderatorzy tego co tu pisze nie czytają, a jeśli nawet to puszczą mimo uszu :shock:

to zależy co, bo cała sytuacja jest parodią moderowania!! :frowning:

Raczej modelowania rzeczywistości! :roll:

tak czy siak nikt z majestatu się nie kwapi do rozmowy z nami… :frowning:

Czuwaj przez całą noc bo nie znasz dnia ani godziny! !!

Po prostu nie mają teraz czasu…

Widocznie modelują …

a Ty uważaj bo nie znasz dnia ani godziny kiedy pojawi się Wielki Kosiarz i teksańską piłą mechaniczną powycina nasze OT-y :badgrin: :badgrin:

więc bądź :blush:

Nie przesadzaj , dobrze - mało Ci było.

Lubicie sobie dyskutować, a raczej lać wodę,

z czystej przyjemnści, bo trzeba komuś dokopać.

Jak nie zastanawiacie się nad treścią własnych postów,

to i są skutki.

A, ze żadna argumenty nie docierają - to inna sprawa.

Jedynym, co może przekonać, to sytuacja, zakończona

pointą z priva - teraz mnie złapałeś

Przecież nie w tym rzecz

Nie uważasz, że w tym momencie jest

po dyskusji - argument niegodny

wszystko pięknie :slight_smile:

tak cudownie potrafisz pisać i omijać tak zwinnie i skutecznie swoimi odpowiedziami nasze pytania, zarzuty etc.

nadal jednak nie zdajecie sobie sprawy z tego, że forum jest dla nas userów a nie dla was moderów

po co wogóle istnieje dział Na Luzie skoro praktycznie nic nie można w nim napisać bo jednemu panu odrazu nożyczki się w rękach parzą do działania :expressionless:

a sprawa “cichego” wywalania postów jest dla mnie już jasna po przeczytaniu topica z linka podanego przez jednego z kolegów!!

zatem straszeniem mnie

raczej niczego nie osiągniesz, dajcie nam możliwość zbanowania moderatora wtedy zobaczymy czy chcemy tylko znać powód, przyczynę czy też

:frowning:

koniec dyskusji… jakiej dyskusji?

Przecież z Wami (moderatorami) nie da się dyskutować

Uważasz, że

Naprawdę nie widzisz, że chcemy tylko wprowadzenia jasnych i przejrzystych reguł dotyczących usuwania postów?

Jeśli moderator wstydzi się podpisać pod usuniętym postem to niech go nie usuwa…

Da sie - to Ty sprowadzasz ją do takiego poziomu - jak

mam Ci udowodnić, że nie ja skasowałem danego posta ?

Przecież to śmieszne :twisted:

A skoro mi nie wierzysz, to jest po dyskusji :twisted:

Nie mam żadnych uprawnień do ocenienia innych Moderatorów

Człowieku zrozum wreszcie - odpowiadam w swoim

i tylko w swoim imieniu. Piszę o sobie i swoich metodach.

Ale to zupełnie nie dociera

Ja sobie zdaję sprawe, lepiej niż Ci się wydaje.

Sam też nim jestem - nie mam jednak czasu na

inne rzeczy - Ty też masz w tym swój udział

To był przykład który miał pokazać, że nawet jeśli tylko jeden moderator będzie usuwał posty “po cichu” to pozostałym ciężko będzie udowodnić, że nie są wielbłądami…

Dobrze by było gdyby Twoja metoda usuwania postów z pozostawianiem informacji stała sie standardem na tym forum…

Pisałem o tym do admina jakiś czas temu… do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi…

wiesz, a przynajmniej powinieneś wiedzieć, że jesteś jednym z niewielu w gronie moderatorów, którego choć często nie rozumiem (ogólnie całokształt) to jednak szanuję i tym:

to potwierdzasz. niestety takich wypowiedzi wśród moderów to trzeba ze świeczką szukać !!

Wielki kosiarz :slight_smile:

i to jest według mnie najpoważniejsze niedopatrzenie na tym forum! !!

bez obrazy dla nikogo, ale moderatorzy (czytaj Grupa trzymająca władzę ) na naszym ulubionym forum jest ekipą bez jakiejkolwiek kontroli!! administracja wogóle nie interesuje się życiem forum, a wy moderzy robicie co chcecie… kiedy któryś z userów wytknie wam SŁUSZNIE błąd to umiejętnie tuszujecie zajście a ewentualne rozczenia kończą się w ten sposób co nasza dysputa…

sytuacja bez wyjścia, a szczerze powiedz czy: to tak wiele jest przyznać się do błędu?? uzasadnić skasowanie posta?? uczciwie odpowiadać na pytania??

Z mojej strony - EOT

Nie mam zamiaru brać udziału w tej dyskusji która i tak do niczego nie prowadzi.

Dziwi mnie jednak fakt że jak zwykle biją pianę jedni i ci sami tym razem pod dyktando pana Ducha który już wypuścił spod swojej klawiatury dostatecznie wiele inwektyw (choć by w tym topicu). Wybacz kto jak kto ale Ty nie będziesz mnie uczył co mam robić jako moderator (widocznie miesięczny baniak niewiele Cię nauczył). Czytając Twoje posty w tym topicu widzę że się prosisz o następnego.

częstotliwość mojego braku zrozumienia zwiększa się :frowning:

ale trudno co ma być to będzie, jednak w tym przypadku milczenie z twojej strony uznam za potwierdzenie moich przypuszczeń !!

i żeby nie rozpętać wojny od nowa idę spać !!

UPDATE:

dobrywieczór fiesta i dobranoc zarazem… miłych snów życzę !!