Skasowanie posta

Zapytam wprost…

Fiesta - dlaczego nie potrafisz tak jak Asterisk zostawiać swojego podpisu pod każdym usuniętym postem? Wstydzisz się tego, że jesteś moderatorem?

Do Twojej wiadomości - interesuje mnie szczególnie odpowiedź na moje pierwsze pytanie, drugie jest mniej ważne…

A ja się właśnie zastanawiam, czy

takie adnotacje mają ogóle sens.

Regulamin jest jasny - post OT =======:::>>>> Kosz

Już niejdnokrotnie otrzymałeś odpowiedź przy okazji innych potyczek na forum ale widzę że nadal do Ciebie to nie dociera.

Widzę że trzeba do Ciebie mówić głośno i wielkimi literami:

Nie mam takiego obowiązku!!

Odwiedź np Fora INFOJAMY czy CENTRUM XP i zobacz czy tam jakikolwiek admin czy modek tłumaczy się z tego że coś skasował. :twisted:

Z mojej strony EOT

to faktycznie do niczego nie prowadzi… :frowning:

“finis coronat opus”!!!Tylko,czy wszyscy uczestnicy są zadowoleni z tej dysputy?

Jedno jest wiadome,że forum jest niereformowalne,bo ludzie są niereformowalni,ponieważ wymówka typu"a gdzie to jest w regulaminie" nie oznacza,że regulamin jest idealny.A jak nie jest idealny to co wtedy…?

wystarczy?? 8)

nie rozumiem co Wam tak przeszkadza nie podawanie przyczyny skasowania postu :roll: kiedy byłem modkiem na pewnym dość dużym forum to prawie nikt nie miał do mnie pretensji o to że nie podałem przyczyny, a nawet jezeli była to dostawał odpowiedź na priva. Przecież takie posty nie wprowadzają niczego do dyskusji :roll: Już nie mowiąc o tym, że se modki posty nabijają :wink: :lol: :wink:

dobar dobra… na forum gdzie główną ideą jest “bądź legalny” nie powinny istnieć tematy o ściąganiu gier przez KaZaA :roll:

zwróciłem na to uwagę wszyscy tak robią , a że nasz kochany moderator brał udział w tym topicu to mojego posta pocichutku wyautował :lol: tylko na to się starałem zwrócić uwagę :frowning:

Ale przyznać to się nie przyzna, jak np. Asterisk. Duma na to nie pozwala :lol:

…pojęcie względne dla coniektórych.

…dokładnie, wiadomość na priva powinna wystarczyć.

A jeśli nie to rzeczywiście należy zostawić wiadomość o usuniętym poście nawet w poprzednim poście jako UPDATE.

Nie żebym mówił co kto ma robić ale to chyba byloby jakieś porozumienie.

Maim zdaniem nie ma najmniejszego sensu prowadzić tej dyskusji :?

Moderatorzy będą robić jak uważają i nasze prośby,a nawet “groźby” :wink: Nie pomogą :?

"ab ovo" Gdyby sparafrazować to powiedzenie to wszystko zaczeło się od regulaminu i słowo ciałem się staje za jego pomocą.

Tak jak kapral może zczołgać żołnierza z regulaminem w ręku tak moderator może zrobić to samo z userem jeśli tylko będzie taka jego wola.

Więc można zadać sobie takie oto pytanie:czy regulamin może być narzędziem do ograniczania swobody wypowiedzi usera?

Odpowiedź znamy wszyscy z autopsji:tak! !!

Jest to “katapulta” do wysyłania usera w kosmos, czasami ,bez powiadomienia i uprzedzenia! :wink:

Może mnie jeszcze wyślesz do spowiedzi ??

Mi wystarczy że Twoja duma pozwala na to że bijesz tutaj pianę :lol:

WSZYSTKIM KU OPAMIĘTANIU

Pamiętam w przedszkolu jak chłopcy się pokłócili lub pobili to Pani

zawsze tak mówiła:" chłopcy przestańcie-podajcie sobie ręce

i pobusiajcie się."

Czego i Wam , którzy siejecie zamęt na spokojnych wodach oceanu

Dobre programy–Zyczę

:stuck_out_tongue:

Ponieważ kasacja posta ma gdzieś tam w zamierzeniu zdyscyplinować usera,dobrze by było aby komentować przyczynę usunięcia dla celów wychowawczych.Post usunięty bez komentarza daje wrażenie,że moderator nie miał nic do powiedzenia na ten temat co odbiera się jako brak szacunku dla usera.Regulamin w tym momencie nie usprawiedliwia takiego zachowania,wręcz mówi o tym, żeby nie wyrażać dezaprobaty dla innego usera.Więc usunięcie posta bez komentarza jest tego typu zdarzeniem!

Reasumując, walcząc o prawo nie czyń bezprawia! !!

Widać ,że nie czytałes całego topicu - można i tak jak wyżej,

to interpretować

Jak zwykle przeszdzasz, delikatnie mówiąc.

Po “namyśle” zmieniłeś posta o zacytowane.

gdyż wydawało się , iż tak będzie lepiej ( czytaj - ostrzej).

A tymczasem zapędziłeś sie w “kozi róg”.

A może tak odwrócimy to - publiczny komentarz do

skasowanego posta, może być także potraktowany

przez kogoś jako wyrażenie dezaprobaty.

Wszystko zależy od Usera i jego charakteru

W tym też kontekście Twoje stwierdzenie nie jest uprawnione.

A zarzut łamania prawa jest czymś poważnym i do tego

bezpodstawnym - nie masz placetu do takiego

przekroczenia zwykłej kultury :evil:

Ale cóż, mnie to nie dziwi

Temat czasowo zamykam - a o to Ci chodziło :!: