Śmieszne sceny na studiach i w szkole!

DOPISZ SWOJA SMIESZNA HISORIE z uczelni/szkoly


Jakis tam wykad:

Byl sobie profesor, ktory nie mial dloni i poslugiwal sie proteza. Pierwszy

wyklad tradycyjnie zaczynal kuracja wstrzasowa.

  • Przywitajcie sie, ja nie mam czasu.

I rzucal reke z plastiku w tlum.

Uniwersytet Opolski

Niedzwiedz:

Po nieudanym egzaminie student w gabinecie u profesora:

  • Bo ja panie profesorze chciaem poprawic t dwoj…

  • Alez oczywiscie, poprosze indeks… ( po czym profesor bierze pioro i

zgrabnym ruchem poprawia dwoje w indeksie tak aby bya wyrazniejsza)

…prosze bardzo.

Politechnika Gdanska

Dr Bialy:

  • Jak chcecie rozmawiac przez komork? na zajeciach, to kupcie sobie dmuchana

budke telefoniczna i postawcie w kacie sali ebym was nie slyszal.

W tej samej chwili dzwoni komorka Dr Bialego na co on stwierdza:

  • Przepraszam Panstwa ide sobie kupic budke.

I wyszedl.

Akademia Rolnicza we Wrocawiu

Dr Z.:

Cwiczenia z historii mysli politycznej.

Dr Z. bardzo nie lubi, jak ktos si spoznia. Po 15 minutach otwieraja sie

drzwi. Wchodzi zasapany kumpel i od drzwi nawijka:

  • Bardzo przepraszam, ale zasiedzialem si w bibliotece.

  • Tak? A czego pan tam szukal? - pyta dr Z.

  • Czytalem dziela Sokratesa…

  • I gdzie je pan znalazl? W naszej bibliotece?

  • Tak, wlasnie w naszej bibliotece!

  • To gratuluje, jest pan pierwszym czlowiekiem na ziemi, ktry znalazl

dziela Sokratesa…

Uniwersytet A.Mickiewicza

Anatomia:

Profesor podajac czaszke 3 miesiecznego plodu:

  • Kto upusci i rozbije ma 12 miesiecy na oddanie nowej!

Akademia Medyczna we Wrocawiu

Wykad z fizyki dla I roku chemii:

Profesor B. na wykladzie przepisywal skrypt na tablice. Pewnego dnia

(wszyscy tradycyjnie nie notowali, tylko co najwyej trzymali otwarte

skrypty) narysowal wykres i kolko na nim. Cala sala patrzy z nieukrywanym

zaskoczeniem na profesora, bo nikt czegos takiego tam nie mial.

Profesor zauwazyl to, spojrzal uwazniej na swoja ksiazke, po czym zmazal

kolko, mowiac:

  • Przepraszam, kubek mi sie odbil.

Uniwersytet Jagiellonski

Mgr Wiedzmin na zaliczeniu metrologii 2:

  • Wie pan co, ja w tym momencie czuje sie jak sejmowa komisja sledcza.

Zadalem panu pytanie, pan mi odpowiedzial, a ja nie rozumiem wlasnego

pytania.

Politechnika Lubelska

Cwiczenia z anatomii:

  • Przed i po zajeciach prosze dyzurnych o policzenie kosci - eby nikt sobie

nic nie wzial do domu na pamiatke… albo na zupe…

Akademia Medyczna we Wroclawiu

Podczas cwiczenia z rysunku technicznego w

AMW studenci mieli zrzutowac w kilku plaszczyznach przerozne bryly.

Wykladowca komandor J. losowal kazdemu z siatki owe klocuszki. Przystanal przy ostatnim studencie , zamknal oczy wylosowal najtrudnieszą bryłę jaką mozna sobie tylko wyobrazic i powiedzial do studenta " a Ty masz k…a przepi…olone " i poszedł.

Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni

Uczeń podczas odpowiedzi przy tablicy:

“przepraszam panie inzynierze, przejęzyczylem sie”

na to Inzynier:

" Przejezyczyles sie ??? Czy ty wiesz co to jest przejezyczenie

??? "

Zmieszany uczen z drzacym glosem mowi :

" nooo jak przekrece jakis wyraz to wtedy jest przejezyczenie"

Na to z ironia odpowiada inzynier:

“kolego ! przejezyczenie jest wtedy kiedy jezyk z łechtaczki spadnie na odbyt”

Technikum Mechaniczno Elektryczne Gdynia

u mnie niedawno na lekcji biologii jakis koleś rzucił w nauczycelke kubłem na śmieci :frowning: i była potem lipa na całą szkołę !!

Przy pierwszym poście uśmiałem się setnie,ale czytając drugi straciłem apetyt na ryby! :wink:

piszcie jakies smieszne anegdotki a nie ze ktos tam rzucil smietnikem w nauczyciela !

Takie rzeczy za czasow jak ja chodzilem do szkoly to byly na porzadku dziennym.

I to nawet nie jest zabawne tylko swiadczy o glupocie

szkoda że niie podszedł wam numer ze śmietnikiem ale u mnie w budzie zdarzył się też inny. Nauczyciel historii( dziwny bardzo człowiek) zapażył sobie na lekcję GORĄCY Kubek. No i sobie pije i normalnie chłop kichnął podczas picia, gluty mu wisiały koło nosa no i wylądowały też w kubku) już pustym bo wszystko se na spodnie powylewał) hahah mówie wam jak i mieliśmy z niego polew zaczeliśmy sie śmiać a on zaczął zużać miesem i sie wkurzył, wyszedł a my poszliśmy wcześniej do domu :smiley:

Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku :wink:

To nie śmieszne :twisted:

Minio,błagam,przestań bo idę po aviomarin! !!

U mnie niedawno na polskim koleś pisał mówiąc przy tym na cały głos to co zawiera w liście do świetego Mikołaja :wink: Jak to fajnie brzmiało gdy nauczycielka nadawała swoją notatke a on w tym czasie wymieniał prezenty itp :wink:

Hmmmmm … tylko jak to się robi i czym się pisze językiem ??

maverick

Ładnie to tak cytować nie podając źródła? :twisted:

http://www.joemonster.org/rodzynki.php

Najlepiej, by było to wydarzenia któe znamy z autopsji…

Ja to mam wszystkie ************ lekcje.Na każdej lekcji coś się dzieje.Jak nie strzelamy gumkami w faceta to rzucanie w niego kredą.Już w tym roku pięciu nauczycieli płakało na naszych lekcjach a dyrek to już przychodził nie wiem ile razy.Na testach kompetencji wypadamy zawsze najgorzej ze szkoły :-x .Chce tylko powiedzieć że w tamtym roku z histori nasza klasa miała średnią 2,2 a z fizyki 2,4.Ogółem średnia klasy wyniosła 2,8.

Rafi!Naprawdę nie masz się czym chwalić!W którym miejscu mam się śmiać? :o

Widzę, że słowo

wkracza częściej poza cenzurę i staje się coraz powszechniejsze. Kiedyś o tym mówiliśmy przy recenzji jakiejś gry, dziś też zauwazylem to przy recenzji GTA SA na pclab.pl : http://pclab.pl/art12776.html

Rafi mi też się nie wydaje to śmieszne :!: Może Cię to urazi ale Wasza głupota sięga zenitu. Też tak miałem przez rok z jednym nauczycielem że aż w pewnym momencie się popłakał ogólnie to mi było go żal że tak go traktowali i mu nic nie robiłem. Ale jeszcze na dodatek żeby się chwalić średnią która jest słaba to moim zdaniem nie jest śmieszne jak i cały tekst który napisałeś.

Wulgaryzmy wchodzą do języka potocznego,że nawet moderatorzy nie raczą zareagować! :frowning:

Po pierwsze ja się wogle nie chwale :stuck_out_tongue:

Po drugie nauczycieli to mi wogóle nie jest żal bo niektórzy nadają się tylko do obrzucania kredą lub do strzelania gumkami.

:x :shock:

Prawde powiedziawszy mam paru nauczycieli którzy czekają tylko na emeryturke na lekcjach piją sobie kawe a my na lekcjach sami mamy rozwiązywac ćwiczenia.Nic ,kompletnie nic nie umieją wyjaśnić i nie wiem poco ich wzieli do tej cholernej budy :evil:

Rafi skończ waść wstydu oszczędź. Mam wrażenie że znowu wracasz do swojego starego repertuaru (czym to sie kończy miałeś już okazję doświadczyć, tyle że tym razem będzie to dożywotnie). Wyobraź sobie że nikogo tutaj nie interesuje Twoja i twoich kolegów impertynencja w stosunku do nauczycieli uczących w szkole. To że piszesz że się nie popisujesz wcale o tym nie świadczy, a wręcz przeciwnie.

BTW Dziękuj Bogu żeś się nie dostał w moje ręce, bo byś inaczej śpiewał: baranim głosem.