No cóż, są czasem ludzie którzy to lubią .
Niech stracę - mnie masz z głowy
PS.
Ja tam nie gryzę
No cóż, są czasem ludzie którzy to lubią .
Niech stracę - mnie masz z głowy
PS.
Ja tam nie gryzę
mi też nie zależy na przerodzeniu się imprezy w bandycki wypad - a bawić się można równie dobrze bez wódy - zresztą wiekszość z nas wydaje się rozsądna - nie zakładajmy najgorszego.
Miejsce i termin do ustalenia - możemy wynająć np. schronisko w górach, lub nad jeziorem - ognisko…
No nie wiem czy to dobry pomysł. Pedofile i te sprawy… :?
co ?? :o
No właśnie to. To jest całkiem normalna rzecz
P.S. Jestem z Warszawy.
a ja z Poznania. Niestety takie przypadki się zdarzają :?
oki, ale nie zakładajmy najgorszego - w ten sam sposób można podejść do wycieczki z biura podróży - też nie wiesz z kim pojedziesz
ale popadacie w skrajności…
sprawa opieki napewno nie jest tak prosta jak się Welcorowi wydaje…
to bardzo poważny i trudnu problem… gromadka dzieciaków daleko od domu :-s
zlot fajna myśl, ale zrealizowanie jej
duży sukces :lol:
boczi moze jakas ankieta by sie przydala co do miejsca spotkania.Na poczatek to dobry pomysł.
Najlepiej to gdzies w środku Polsski no bo gdzie… 8)
Taki np. Damian z Zakopanego nie będzie chyba jechał nad morze (tak mi się wydaje ), a znów ktoś niewiem skąd nie będzie jechał do miasta X
po tym co napisałeś to wychodzi nam Zlot Obwoźny
każdy musiałby przyjechać do każdego żeby ktoś nie wiem skąd nie jechał do miasta X
dalszy rozwój powinien zostać w rękach administracji… a o ewentualnych rezultatach admini nas powiadomią
jako, że rzuciłem temat, więc poczuwam się do współorganizowania ewentualnego zjazdu
Proszę dysponować
Skończ prosze z takimi tekstami.
Dokładnie. Dodam ze musiała to by być grupa która sie tego podejmnie.
dlatego też zgłosiłem swój akces - myślę, że powinny to być ze trzy osoby - oczywiście ktoś z szefosta i moderatorów
Panie i Panowie nie popadajcie w hurra optymizm…takie spotkanie to naprawdę spore przedsięwzięcie organizacyjne…znam to z autopsji.
Moim zdaniem na zlot 2-3 dniowy z przyczyn organizacyjnych jest już za późno,w moim przypadku /inny vortal/ przygotowania zaczynamy od jesieni.
Zaczyna się od listy chętnych,potem uzgodnienie gadżetów przez administację i moderów /super sprawa np. koszulki z logo, kubki z logo, przypinane znaczki itp. dla każdego z uczestników/,ustalenie kwoty przedpłaty / z reguły 100 zł-cześć kwoty na gadżety, pozostała na poczet noclegów/.Oczywiście tym wszystkim musi się zająć jedna poważna osoba / np. musi udostępnić swoje konto/,nie zapominajmy o demokratycznym głosowaniu co do miejsca spotkania /z reguły wygrywa centrum Polski, choć cena odgrywa również ważną rolę/, termin tradycyjny druga połowa maja /ceny w ośrodkach o połowę niższe niż w sezonie letnim/ i tak się to wszystko ciągnie…i to wszystko w sumie dla grupy około 50 osób.Myślę iż poważny zlot można dopiero zaplanować na rok przyszły, pomijam tu oczywiście spontaniczne spotkania w większych miastach, gdzie kilku userów ma blisko i bez problemu może podjechać.
Ja zabezpieczam stronę artystyczną, gitara i śpiew!
Oczywiście jak mnie do następnego roku, szlag nie trafi i neostrady nie wyłączą!
Czyli lista spraw: nie zapomnijcie wziąść stoperów do uszu!
:roll: ja mogę zabezpieczyć stronę prowiantową po extra cenach wraz z dowozem na miejsce zlotu
Spokojnie, jak na razie takiego zlotu ogólnego na pewno nie będzie. Do tego trzeba mieć sporo kasy, znaleźć jakiś sponsorów! Ja niestety nie posiadam odpowiednich środków pieniężnych na zrobienie czegoś takiego
Myślałem raczej o czymś takim, jak robią sobie userzy na http://twojepc.pl/board.html
Ustawiają się na forum i sami się spotykają. Załóżmy umawiamy się na spotkanie w knajpie we Wrocku i kto chce to przychodzi. Nic oficjalnego a jedynie lokalne spotkania z ludzmi z forum. Potem chłopaki się wymieniają zdjęciami ze spotkań.
Pobyt przed sezonem /od piątku popołudniu do niedzieli-obiad/+gadżety+dojazd…to lekko licząc około 250-300 złotych.
Sponsoring odpada…cały pobyt jest finansowany przez uczestników.
A są ośrodki gdzie jest naprawdę tanio przed sezonem…nawet z całodziennym wyżywieniem…pierwszy/lepszy: