Zrobiłem tak jak napisałeś i dalej nic, myślę że byłbym w stanie odpalić normalnie bios gdyby nie te restarty.
Ale gdyby tak było, to działoby się to od razu po aktualizacji, a nie dzień/półtora po?
Hej,
Raczej tak - stałoby się to od razu po aktualizacji. Pytanie, czy stało się to przy kolejnym uruchomieniu komputera? Czyli następnym po pierwszym, poprawnym uruchomieniu po aktualizacji?
Pozdrawiam,
Dimatheus
Nie, z pewnością nie. Od aktualizacji był uruchamiany przynajmniej kilka razy.
Czyli raczej błąd nie wynika bezpośrednio z aktualizacji BIOS-u. Jak dla mnie trzeba by sprawdzić poszczególne elementy. Czyli zaczynasz od uruchomienia komputera złożonego z płyty, procesora i jednej pamięci RAM. Jak się uda, wchodzisz do BIOS-a i wyłączasz bootowanie sieciowe.
Kość RAM już wyjąłem, ale nie wiem co z kartą graficzną, ponieważ mam laptop.
No to wiadomym jest, że karty nie wyciągniesz, a przynajmniej w większości konstrukcji. Nie ma wielu modeli laptopów, w których spokojnie można wyciągnąć kartę graficzną bez użycia lutownicy. 
Skoro to laptop, to odłączyłbym oprócz dodatkowych kości RAM (ma zostać tylko jedna), także klawiaturę i touchpad oraz wszystkie urządzenia z portów USB.
Niestety dalej bez zmian.
A resetowałeś ustawienia BIOS-u zwotką na płycie głównej bądź odlaczając baterię podtrzymującą ustawienia pamięci ROM?
Baterię odłączałem, spróbuję ze zworką.
A na jak długi czas odlączałeś baterię? Dobrze by było odłączyć gdzieś na godzinę… Że zworką pamiętaj, że przestawia, czekasz chwilę i wracasz do domyślnego ustawienia; dopiero po tym wyłączasz. Nigdy w czasie zmiany położenia zworki.
Bateria była odłączana dwa razy - za pierwszym na około 40 minut a za drugim całą noc.
Nie mam zielonego pojęcia gdzie znajduję się ta zworka a google nie pomaga. Dołączam zdjęcie.
Czekaj, pisząc o baterii masz na myśli akumulator laptopa?
Nie, chodzi o tę baterię w kształcie pastylki.
Oki, czyli dobrze. A to bateria znajduje się po drugiej stronie płyty głównej? Bo jakoś na zdjęciu jej nie widzę. Zworka - jeśli jest w nią wyposażona płyta, bo nie każda ją ma - powinna być właśnie gdzieś w okolicach baterii.
Faktycznie, nie zauważyłem. Trochę dziwne położenie baterii, ale jak widać niektórzy producenci je stosują. Przejrzałem uważnie i nie znalazłem nigdzie zworki. Na necie też przy resecie ustawień BIOS-i nie znalazłem informacji, by płyta zworkę posiadała. Czy jak odlączałeś baterię, to odlączałeś też zasilanie z akumulatora od płyty głównej? To złącze poniżej baterii z kilkoma kabelkami - czterema czerwonymi, białym i żółtymi.
Nie, nie odłączałem akumulatora, tylko bateryjkę.
No to może dlatego ustawienia BIOS-u się nie zresetowały…