Zrób jeszcze CLR_CMOS zworką lub baterią i spróbuj ponownie. Niestety zazwyczaj cisza i brak bootowania oznacza walnięte mobo.
Podejrzana sprawa, możesz mieć faktycznie uszkodzoną płytę.
Proponuje odpiąć wszystkie niepotrzebne gadżety (dyski, napędy, dodatkowe karty PCIE z wyjątkiem graficznej), zostawić jeden moduł pamięci i próbować uruchamiać jeszcze raz.
Jeżeli w dalszym ciągu nie będzie reakcji, to prawdopodobnie płyta jest padnięta. Zdecydowanie rzadszym przypadkiem ale też prawdopodobnym jest uszkodzenie zasilacza i brak napięcia na jednej z wymaganych linii.
A procek nie może być walnięty?
Nie pomyliłeś kabli zasilających dla EPS i PCI-e?
Może nawrzucaj nam dokładnych zdjęć płyty żeby było widać co i jak podpięte.
EPS mam w płytę wpięty a PCI-E do karty.
Odpinasz wszystkie dyski, zostawiasz jedną kość ram, odpinasz zewnętrzne porty USB, odpinasz wszystko z panelu przedniego poza przyciskiem power. Raz widziałem w życiu zwarty reset, ale warto spróbować. Wyjmij jeszcze GPU. Skoro masz buzzera to będzie piszczeć. Potem już zostaje odpalenie kompa bez CPU, GPU i RAM i czekanie na sygnały. Będzie kicha jak się okaże, że buzzer w ogóle nie działa…
Odpiąłem wszyściutko nawet CPU wyciągnąłem. Bez CPU nawet zasilacz nie rusza, po włożeniu CPU zero sygnałów.
Źle podpięte? Może powodować konflikty. Podłącz odwrotnie zasilanie i reset. W sensie odwróć kabelki od wyłącznika, czerwony i czarny chyba. I czy na 100 procent ufasz tej budzie? Czasami włącznik robi psikusa i zwarcie.
Górny rząd, piny 3-4. + i - nie ma znaczenia.
Zjechane jak koń po westernie:
Płyta nówka sztuka czy z outletu?
Dlatego ostatnio przesiadając się z poleasingowych Dell-i kupiłem płyte pod ryzena z gwarancją. Kilka złotych różnicy. Bardzo podobna do tej, Asrock
Ale 2 lata gwarancji i możliwość rozbudowy.
Nowa
Nowa z alegro czy ze sklepu? A nie masz jakiegos monitora zwykłego żeby podłączyć? Bo UEFI jest ■■■■■■■■ . U mnie na samym początku jest cos takiego : "zmień wyświetlacz - switch display, i dopiero zatrybiło na tv
A czy przed zamontowaniem płyty do obudowy wkręciłeś dystanse w odpowiednie miejsca? I dopiero do dystansów przykręciłeś płytę?
Tak
Teraz to już chyba po płycie, nie wiem o co kaman ale w tym miejscu zrobił się lekki dymek ale szybko kompa wyłączyłem.
To jest sekcja zasilania, albo płyta uszkodzona albo uszkodziłeś ją popsutym zasilaczem. Zasilacz nowy czy stary?