Tablet 10 cali - wybór

Cześć.
Szukam tabletu dla mamy. Osoba po 70-tce, więc 10 cali. Lubi grać (Android), głównie w gry przygodowe.
Gniazdo na kartę LTE może być, ale nie jest wymogiem, 99% użytkowania w zasięgu WIFI.
Pamięć to myślę min. 3GB.

Całkiem dobre ceny ma Huawei (np. HUAWEI MediaPad T5 10" LTE 32GB na HiSilicon Kirin 659, 8-rdzeniowy) , ale trochę ze sklepem Play może być problem.
Może jakieś Lenovo? Yoga trochę toporna, może Lenovo Tab M10 X605F?

Jakieś propozycje? Tak maks. do 1000-1100zł.

Tabletu nie polecę, ale potwierdzam “problem” ze sklepem Google. Kupiłem niedawno 8-calowe Huaweje (MatePad T8 8) i…

… przyda(ła) się instalacja aplikacji APKPure. Plusem jest totalny brak usług Google. Minusem - szukanie alternatyw (NewPipe zamiast apki YT).

Czyli wstępnie odpadnie Huawei, bo ma być bezproblemowy pod tym względem…
To może jakiś Samsung Galaxy Tab A 10.5 T595 3/32GB?

Kupiłem dzieciom ostatnio coś takiego: https://www.gearbest.com/phone-call-tablets/pp_009271558175.html?wid=1433363

Bardzo fajnie wykonany i szybko działa. Cena super. Jedyna uwaga to trochę mało czuły dotyk, ale można temu zaradzić podbijając go na maksa w ustawieniach ułatwień dostępu (nazywa się to “czułość wskaźnika”).

@kowgli-bardzo szybko będziesz szukał akumulatora do niego,sam to przerabiałem,niestety zamienniki to nie to samo,poza tym już nigdy więcej mediateka

A czemu? Tak szybko się zużywa? Wytrzymuje trochę? Tablet używany głównie w domu.

jeżeli to do mnie pytanie to przede wszystkim wina leży po kiepskiej jakości samego aku,a po drugie to po prostu b.delikatnie mówiąc jest tandeta,której sam padłem ofiarą.u mnie gł. do szybkiego sprawdzenia dla domowników,duży ekran,i bardzo przydatny przy podglądzie kamer,na szybko

Nie siejcie zamętu z Huawei. Tylko najnowsze tablety nie mają usług Google, pozostałe jak najbardziej. O szczegóły pytaj w sklepie. Tam powiedzą, z którymi może być ten problem. A problem działa na korzyść klientów, bo ceny spadają.
Ja Huawei polecam.

A coś byś polecił 10 cali?

To zależy od budżetu. Najlepiej brać MediaPad M5. Ma prawie 11 cali i wymiata. Super obraz i dźwięk (naprawdę REWELACJA!) są aktualizacje i usługi Google.
Można trafić wersje z LTE i bez.
Ale, uwaga: pytaj sprzedawcę czy ma Google, ponieważ niedawno pojawiła się nowsza wersja (nie wiem, czy już jest w Polsce) i na nowszą Google już się obraził…

To nie sianie zamętu, tylko dobra rada poparta doświadczeniem z pierwszej ręki.

Tiaaa… Bo cały Huawei ma blokadę na Google… Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Przejdź do pierwszego z brzegu sklepu. Zdecydowana większość tabletów (i telefonów) Huawei, które zalegają półki sklepowe, to sprzęt z zeszłego roku, który nie ma żadnych blokad.
Mam telefon Honor (czyli Huawei) i tablet, o którym pisałem. Oba z zeszłego roku - nie mogę się doszukać blokady? Gdzie ona jest?

1 polubienie

Czy tablet ma być nowy?
Jeśli nie - to idealnym rozwiązaniem będzie iPad.
Nowego można kupić za ok. 1700zł w wersji 32GB pamięci. Sądzę że wersję np. z 2017/2018 można wychaczyć w cenie ok. 1k?

Chłopie. Dla Ciebie życie jest czarno-białe, jak Twój awatar? Czy też jesteś przedstawicielem handlowym Huawei? Mówię jak jest - można się “nadziać” na brak usług/sklepu Google i jeśli komuś na tym zależy, powinien brać to pod uwagę, bo z tabletami konkurencji nie ma tego problemu. Ostrzegam tylko, bo nie ukrywam, że mnie to lekko zirytowało. Poradziłem sobie instalując aplikacje z alternatywnego miejsca. Jednak zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy mają we krwi eksperymentowanie i dzielne rozwiązywanie problemów nie znanych innym markom. A wtedy lepiej trzy razy zapytać sprzedawcę albo wybrać model innego producenta.

Jestem zadowolonym użytkownikiem telefonu i tabletu. Dlatego się wypowiadam. Z własnego doświadczenia. Usługi Google są, aktualizacje również (aktualnie mam Android 10 na telefonie i 9 na tablecie).
O tym, że można się nadziać, też właściwie napisałem (“pytaj sprzedawcę, czy ma Google”), ale chyba nie doczytałeś?
Większość sprzętu Huawei posiada Google i aktualizacje.

A teraz wytłumacz mi, po co to bicie piany?

Forum jest po to, żeby pewne sprawy wyjaśniać i pomagać.
Ktoś pyta o tablet - więc piszę (z własnego doświadczenia) jak wygląda sytuacja ze sprzętem, który posiadam i że nie taki diabeł straszny jak go malują.
Jeśli ktoś bije pianę, to dokładnie Ty, poczynając od tego, że czepiasz się nawet mojego awataru.
Skup się na tabletach bardziej…

Uważasz, że mój wpis o sklepie nie jest pomocny?

W którym miejscu napisałem, że twój wpis o sklepie nie jest pomocny?

To ja pytam. W końcu moją wypowiedź nazwałeś “sianiem zamętu” i “wprowadzaniem w błąd”.