Witajcie Forumowicze,
wychodzę z zapytaniem, czy lepiej wybrać jeden monitor ultrapanoramiczny UWHD LG 21:9, czy lepiej 2 Asusy fHD 16:9…
LG:
Asusy:
Osobiście wolałbym te 2 Asusy ponieważ dałyby mi w sumie większą rozdzielczość.
Jednak poradzę się ekspertów, bo ja się nie znam.
Aha i oba monitory mają parametry bardzo podobne, więc chodzi jedynie o ergonomię.
Bedę ich używał do:
Przeglądania internetu
Grania w gry
Amatorskiego montażu filmów
Generalnie bardziej wg. mnie się opłaca wziąć 2 monitory bo na jednym np. mogę grać w grę na pełnym ekranie a na drugim pisać na discordzie, dłubać w montażu itd.
Albo grać na dwóch jednocześnie.
Asusy nie mają dużych ramek więc nie powinno być dużej “szpary” między ekranami, nie będzie więc przeszkadzało to w grze.
Ale jednak pytam się ekspertów, aby doradzili mi, co lepiej wybrać.
Aha i zaznaczam, 2 Asusy lub 1 LG to mniej więcej taka sama cena.
W mojej opinii na dwóch monitorach łatwiej zarządza się oknami i aplikacjami. Jak przykładowo dasz jakieś okno na pełen ekran to choćby monitor miał 55" to zasłoni ono wszystko co jest pod spodem. Na dwóch monitorach wciąż będziesz mógł przenieść inne okno by to które było zmaksymalizowane nie zasłaniało pozostałych. Dwa monitory to zdecydowanie lepsza ergonomia pracy.
U mnie na przykład w tym momencie wygląda to tak. Zrzut ekranu z dwóch monitorów. Wygląda jak jeden duży ale lewa to forum na jednym monitorze i YT na drugim. Forum i YT na pełnym ekranie i wzajemnie siebie nie zasłaniają. Gdyby to był jeden monitor i przeglądarka z Forum byłaby na pełnym ekranie zasłoniłaby cały YT.
Nie wiem, w co chcesz grać na tych dwóch monitorach, ale problem może być taki, że skoro są tylko dwa, to dokładnie na samym środku masz te nieszczęsne ramki. Mi by to przeszkadzało. Lepiej sprawdzi się chyba w tym wypadku ten panoramiczny monitor, albo 3 zwykłe
Jeśli chodzi o zarządzanie oknami, to w Windows od dawna da się okna “przyklejać” do lewej/prawej/dolnej/górnej połowy ekranu (wypróbuj klawisz Win + strzałki). W Cinnamonie na Manjaro też tak się da.
Ja siedzę przed dwoma 27" monitorami 4k i taki układ baaaardzo mi pasuje. Jeden monitor mam prawie na środku, drugi bardziej z boku. Grać tak nie próbowałem, ale do pracy miodzio!
nie przeszkadza mi to, jedynie w grach strzelankowych (w które nie gram na pececie tylko na tablecie z podpiętym padem od xkloca (tak, klepię fortnita)), tak, to w ets2, minecraftcie czy w innych grach mi nie przeszkadza ten centymetr przerwy. A przy tym monitory od oczu będą jakieś 75cm więc jeszcze mniejsza się ta ramka będzie wydawać. Monitory będą na ścianie powieszone.
obawiałbym się, że to przedobrzenie No nie stać mnie… Tysiak to wszystko co mogę wydać na monitory
Zaletą dwóch monitorów jest jeszcze to, że można je różnie i dowolnie względem siebie ustawiać. Na przykład obok siebie, jeden nad drugim, pod dowolnym kątem - na przykład jeden na wprost drugi z boku, jeden bliżej, drugi dalej. Dowolność pod tym względem nie ma granic. Z jednym dużym podzielonym na pół nie będzie to możliwe. Nie da się wygiąć pół ekranu tak by był ustawiony pod dowolnym kątem lub oddalić czy przenieść na górę.
Jak chcesz montować i obrabiać filmy grafikę to dwa monitory na 1 dużym też ok
Co do gier to nie ma bata grać równocześnie na 2 monitorach bo będziesz mieć szpare/ramke na środku opcją dobrą było by 3 monitory w takim wypadku albo możesz grać na tylko 1 jako głównym a 2 jako podgląd nie wiem do Internetu, komunikatora żeby nie trzeba było minimalizować gry.
Najlepiej sobie kup ten jeden duży, a potem możesz dokupić jakiś mniejszy i dać go powyżej.
Uważam, że dwa monitory rozpraszają uwagę. Co za dużo…
Swego czasu korzystałem z trzech monitorów, każdy po 30", później z dwóch 40", ostatnio jestem wyłącznie przy małym ekranie w laptopie. Mogę się skupić na tym, co robię, aczkolwiek myślę o kupnie nowego monitora. Coś od 60 cali, żeby było dużo zieleni i więcej sportu.
Do niczego nie namawiam, bo to zależy, jakie ktoś stawia wymagania, preferencje, choć trochę na dwóch jest jak z rozdwojeniem jaźni, a jeżeli ktoś ma głęboko ukryte predyspozycje ku schizofrenii, może po czasie się skończyć sporymi problemami - na szczęście, mam tylko takie przypuszczenia. Przedstawiam wyłącznie swój punkt widzenia, celowo, żebyś się jeszcze raz zastanowił, bo może jednak lepiej mieć jeden monitor. Drugi monitor zawsze zdążysz dokupić.
Po prostu nie pisz takich głupot, ze dwa monitory grożą rozdwojeniem jaźni i schizofrenią. Powiedz to tym co pracują codziennie na 20 monitorach kierując ruchem albo będąc operatorem miejskiego monitoringu. Oni to muszą jaźń mieć w drobnych kawałkach już.
No nie stać mnie… Tysiak to wszystko co mogę wydać na monitory
