Telewizor za 2500-3000 zł

1.Jak duże jest pomieszczenie w którym ma być telewizor ? 4,2m x 4

2.Jak daleko siedzimy od ekranu telewizora ? około 3m

3.Ile osób zasiada przed telewizorem ? 1-2

4.Czy siedzimy na wprost ekranu czy również bokiem do ekranu ? z reguły na wprost, ale wolałbym żeby z boku też było bez problemów

5.Telewizor ma stać czy ma wisieć ? Stać

6.Jak słońce świeci w pokoju ? w tył telewizora, telewizor zasłania okno

7.Jaki masz obecnie telewizor ? brak

8.Co chcemy aby telewizor posiadał ? Ze 2-3 wejścia USB, SmartTV, Netflix, WiFi

9.Jaki sygnał będzie podłączony do telewizora ? Naziemna Telewizja

10.Jakie urządzenia ? Może pc jak będę chciał zagrać w Fifę

11.Ile godzin dziennie ma pracować telewizor ? 2-5h w tygodniu, w weekend dłużej

12.Preferujesz matrycę matową czy błyszczącą ? obojętne

13.Jaki rodzaj programów oglądasz najczęściej ? filmy HD, seriale

14.Czy zamierzasz serfować po internecie ? Raczej nie, wole klasycznie na komputerze

15.Czy zamierzasz grać w gry - jeśli tak to ile % dziennie? Fifa z kompa przez internet, ale zakładam, że sporadycznie

16.Preferencje co do marki ?

17.Preferencje co do wielkości ? 55

18.Co Cię denerwuje w telewizorach ? Wysoki inputlag z urządzeń zewnętrznych

19.Więcej oglądasz wieczorami czy w dzień ? Wieczór 90 %, dzień 10 %

20.Do jakiej maksymalnej kwoty planujesz zakup ? 3000 zł

21.Czy telewizor ma mieć 3D - jeśli tak to jakie , pasywne czy aktywne ? raczej nie

Propozycje:
Samsung UE55RU8002
LG 55SM8600

Ok, dziekuje

1 polubienie

Nigdy nie zrobię ponownie tego błędu i nie kupię 55 calowego. Pamiętam jak wydawało mi się że 55 cali to dużo. Po wypakowaniu z pudełka, ustawienia na stoliku pierwsza myśl: kurde, mógłby być większy. :thinking: Przestrzegam zatem wszystkich którzy planują kupno TV i zastanawiają się nad 55 calami. Celować w 65 to jest dopiero wrażenie kina.

Jeżeli siedzisz 3m od telewizora to 55 cali jest trochę za mały, w tej cenie do 3k znajdziesz 65 calowy co już powinno być lepiej. W teorii idealny rozmiar na odległość 3m to 70 cali ale nie zmieścisz się w budżecie.

Masz kalkulator
https://toolstud.io/video/screensize.php?screendiagonal=65&screendiagonal_unit=inch&resolution_w=3840&resolution_h=2160

Nie bierz 65’’ skoro tego typu materiały będą oglądane i tv naziemna, bo obraz będzie naturalnie gorszy niż na mniejszym TV. Wielkość 55’’ wydaje się najbardziej tutaj optymalna.

Jeżeli zastanawiałeś się nad QLED to tegoroczna seria dużo miesza i dopiero od względnie drogiego Q80T fajnie to wygląda.
W tym przedziale cenowym Samsung UE55RU8002 wydaje się b. dobrym wyborem.

Może coś Philipsa? Modele są na ich stronie, więc nie będę tutaj analizował oferty. Niektóre (wyższe) modele mają z tyłu diody LED, o kolorystyce dostosowującej się do wyświetlanego obrazu, przez co obraz robi wrażenie znacznie większego (wzrok i tak jest skupiony na tym co w środku i niewiele widzi po bokach). Niesamowity efekt.
Większość telewizorów Philips produkuje w Polsce.

Albo TCL, czasem sprzedawane pod francuską marką Thomson. To duża firma, chyba trzeci na świecie producent telewizorów, może już drugi. Też produkują w Polsce.

Ja osobiście unikałbym Koreańczyków. Parokrotnie ich już przyłapywano na stosowaniu planowanego postarzania. A to kondensatory się przegrzewały, a to zamontowali takie kondensatory, że nigdzie nie można znaleźć zamienników, a to kawałki obudowy odpadały.
Parokrotnie słyszałem, że komuś ekran się popsuł kilka miesięcy po zakupie i musiał oddawać na gwarancję, ale w tym przypadku to anegdotyczny przykład, bez statystyk trudno powiedzieć jak częsty. W każdym razie miałem i mam kilka telewizorów i monitorów komputerowych, innych producentów niż Koreańczycy i jeszcze nigdy ekran mi się nie popsuł (w jednym monitorze 19 cali czasem pojawia mi się 1 czerwony piksel, po postukaniu patyczkiem do uszu zanika).
Koreańskie wytwory mają wysokie parametry na papierze, w połączeniu ze stosunkowo niską ceną, ale z niezawodnością i dopracowaniem czasem nie jest zbyt dobrze.

Okno za telewizorem będzie przeszkadzać w dzień.

Naziemnej raczej nie będę oglądał. Filmy UHD, HDR też będę się starał oglądać jak i te z Netflixa.

Panowie wyżej namieszali mi z 65 calowym telewizorem, chociaż ten UE55RU8002 jest 900zł droższy na rtveuroagd. :slightly_smiling_face:

Znalazłem wpis w innym temacie na temat Samsung QE55Q60RA jak to wypada w tym przypadku? Jest w cenie 2900zł.

Jeżeli przeważająca treść to UHD to nie ma się co zastanawiać nawet i nie celować w nic poniżej 65 cali. Serio takie jest moje zdanie. Ja się 55 srogo rozczarowałem jeżeli chodzi o wielkość ekranu.

Raczej nie przeważająca. Netflix jest zbyt wygodny, żeby szukać filmu w UHD. Będę starał się poza Netflixem, ale z tym też będzie problem. Przewiduje 20-30% to będzie max z UHD.

nu8002 - był lepszy, ale już nie jest dostępny, wtedy pisałem w momencie jak można było dostać nu8002.

Z mojego doświadczenia wiem, że rozdzielczość FHD na 65 calowym ekranie oglądana z odległości 3,5m wcale nie wygląda źle. A to dlatego, że to nie jest tak że TV rozciąga obraz w rozdzielczości FHD na pełen ekran 65 calowca. Tam zanim to nastąpi zachodzą specjalne algorytmy skalowania które mają za zadanie tak przeskalować obraz by obraz FHD na ekranie rozciągnietym do 65 cali nie tracił na jakości. Z tego co wiem najlepsze tego typu algorytmy posiadają LG i Samsung. Ja sam mam LG i w tych telewizorach za skalowanie odpowiada specjalny procesor którego zadaniem głównym i jedynym jest właśnie skalowanie obrazu SD i FHD do pełnego ekranu 65 cali przy jak możliwie najmniejszej utracie jakości. I to działa. Dopiero z bliska widać różnice. Z bliska czyli tak pół metra od TV. A nikt przecież nie siedzi przed 65 calowym ekranem oddalonym o pół metra. :slight_smile:

Algorytmy upscalingu sprawdzają się jak jest wyższy bitrate materiału wideo. Przy przeciętnym jest papka na ekranie mimo algorytmów. Fizyki nie oszukasz :stuck_out_tongue:
Przy QLEDach z wyższej półki od Samsunga dopiero widziałem dużą poprawę jak materiał był słabej jakości. Ale mniej więcej działa to tam jak DLSS od Nvidii i wymaga połączenia z internetem.

Teraz sprawdziłem, że Netflix odtwarza 4K HDR (Dolby Vision), nawet szczerze nie wiedziałem, bo się tym nie interesowałem.

Zauważyłem również że Samsung QE55Q60RA nie obsługuje formatu Dolby Vision używanego przez NETFLIX-a, jak to się ma to w ogóle, że jest gorsza jakość np. 1080p, a inny posiadający ten format ma lepszy?

Nadal nie jestem przekonany co do 55’ czy 65’ cali i jaki model TV brać. Ewentualnie mógł trochę przekroczyć budżet jest coś jest sensownego.

Jak jest różnica między Samsung UE55RU8002 a QE55Q60RA w moim przypadku?

Tajemnica tkwi w bitrate. Sama rozdzielczość to nie wszystko. Większy bitrate w 1080 może spowodować że będzie lepsza jakość niż na przykład w 2k ale z niższym bitrate. Czasami bywa tak, że obraz 2k wydaje się lepszej jakości niż ten w 4k właśnie dlatego, że zastosowano większy bitrate w 2k.

Zapytaj kiki o cenę dla klubowiczów…