Te problemy z kompatybilnością juz raczej minęły, w kwesti grafiki rzeczywiście AMD musi jeszcze sporo nadrobić, a w kwestii procesorów nie postepuje jak intel że masz nowy procek i nową płytę musisz kupić a to jest jakiś plus, przynajmniej sie starają i realizują swoje zamierzenia, meltdown i spectre tu nie ma chyba sensu bo dotyczyło też AMD.
Serio? Czasem mi się wydaje, że ludzie są przewrażliwieni co do żywotnością produktów. Ich postarzanie jest faktem, ale nie popadajmy w obsesję. Jestem tutaj trochę lat na forum i przeczytałem mnóstwo tematów o różnych problemach ze sprzętem, ale nigdy nie trafiłem na taki o padniętym procesorze. Przecież te 80 stopni to nie jest krytyczna temperatura dla takiego układu, a jedynie przekraczając taką mógłby on ulec trwałemu uszkodzeniu.
Mój poprzedni procek FX8320 katowałem na Gentoo (kompilacja wszystkiego ze źródeł, czasem kilka razy w tygodniu po kilka godzin) przez 4 lata, na boksowym chłodzeniu, chwile nawet był podkręcony i żadnych oznak starości.
Piszemy o wersji 2700X, która jest wyżyłowana, a to tak jak z obecnymi silnikami - mała pojemność i turbina. Te silniki często nie wytrzymują nawet 100 tyś km przebiegu. Teraz porównaj to do starych - szczególnie amerykańskich, które mimo sporego wieku potrafią bez problemu działać do dzisiaj. Kompletnie bym się nie czepiał gdyby ten procek miał maksymalne temperatury na poziomie powiedzmy 50-60 stopni i to przy bardzo dużym obciążeniu, ale nie 80 stopni… Czy aby przypadkiem w tedy zestaw nie powinien się wyłączyć?
No nie wiem, nie mam z czym porównać zbytnio, ale mam też laptopa toshiby starego, który przez lata pracował z podobnymi temperaturami bez obciążenia, a podczas oglądania filmu musiałem kłaść go na książce, bo parzył w nogi Procesory nie są takie delikatne jak się może wydawać, to kawałek krzemu i trochę metali
No takie delikatne nie są, tym bardziej, że tam coraz mniej tego krzemu Nie znaczy to jednak, że taka wysoka temperatura mu służy.
Trochę luzu. 86 stopni to tylko przy stress teście w Aida. W grach będzie to znacznie mniej, w okolicach 60, 70. 80 mam na moim leciwym już FX 8320, też wykręconym.
Pamiętajmy że to intel przez lata na swoich prockach mógł smażyć jajka i ja to pamiętam ;).
Nie zapominajmy że jeszcze jest chłodzenie wodne ale ono kosztuje troche.
od 3 dni droczę się ze skokami temperatury w ryzen 1800 na asrock x370 pro4, w moim przypadku okazało się że nie potrzebnie aktualizowałem biosa, wróciłem do wersji z przed roku i wszystko działa cacy ja po kupnie sprzętu pozdro