Jak w temacie. Chodzi tutaj o drukarkę HP, do niedawna kupowałam oryginalne. Polecicie jednak zamienniki?
Najdroższy płyn na świecie, tusz do HP.
Zależy co drukujesz, ile i na czym.
W moim przypadku oryginał 100+zł zamiennik 15-20zł więc wybór jest dość prosty.
Zależy od drukarki i od tego, o co ci chodzi. Czarnobiałe mają co najwyżej mniejsza wydajność, ale cena też jest oczywiście inna. Jakość wydruków trochę gorsza, ale do tekstu nie widać tego aż tak bardzo.
Kolorowe, to inna sprawa. Miałem kolor od HP i różnica jakości wydruków na oryginałach i zamiennikach była kolosalna.
1 polubienie
Gdzie kupujesz zamienniki? Bo niezła przebitka cenowa.
Na portalu z wysokimi prowizjami.
Drukarka brother mono, może stąd taka różnica. Ale są też niektóre modele HP do których tonery są super tanie.
zamienniki
Dla koloru miałem podobnie musisz po prostu szukać innych zamienników aż będzie ok
Zamienniki (do Brothera) od lat kupuję albo na doktorze Tuszu, albo na atramentówce.
Wy się tu o tuszach wypowiadacie, a temat jest o tonerach. 
Ja, do drukarki HP, miałem tonery zamienniki i oryginały. Oryginały działały bardzo dobrze, zamienniki (te co miałem) beznadziejnie. Fakt - może miałem kiepskie zamienniki, może inne działałyby dobrze, nie wiem. Ale przynajmniej przy oryginałach nie ma tego problemu.
To jest kluczowe. Płacisz więcej za gwarancję jakości. Przy zamiennikach trzeba poeksperymentować z różnymi firmami, a i sprawdzona firma może zmienić swojego dostawce i zacząć sprzedawać coś gorszego/bladszego, ale jeśli chodzi o druk laserowy, to też jestem zdania, że nie warto przepłacać za oryginały. Lepiej już zapłacić za droższą drukarkę (np. brothera) i oszczędzać później na tonerach - to w sumie też kwestia tego ile się miesięcznie drukuje i po jakim czasie się zwróci…
Ja też tak miałem. Swego czasu w modelu bodajże 690c dolewało się tusz strzykawką i działało ok. Im nowszy model tym większy problem z zamiennikami. Mam akurat 4515 i tu już tylko oryginał działa. Nawet nie chce mi kombinować z zamiennikami.
Toner nieregerowany 
Chyba mieliśmy różne doświadczenia z zamiennikami. Od lat używam zamienniki tonera do HP LJ1000, Xerox 3117 i Brother 2270DW. Bez różnicy jakości wydruku, ale z wielką różnicą w cenie. I do wszystkich kupuję ActiveJet. Oryginały kupowałem do czasu trwania gwarancji drukarek.
Akurat te moje modele nie mają wbudowanej kontroli, czy toner (bęben) jest oryginalny, czy nie, ale to się przy niektórych markach/modelach podobno zdarza.
One są może i dobre, ale ostatnimi laty prawie tak drogie jak oryginały 
Zajrzyj do miejsc, które wymieniłem. Surprise! Mają i tonery 
Miałem jeden przypadek gdzie toner musiał być oryginalny. Druk na specjalnym papierze. Trzymał się tylko ten oryginalny a zamienniki odpryskiwały. Tak czy owak to rzadkość.
Do HP LJ1000 - oryg 320 zł, ActiveJet 86 zł
Do Xerox 3117 - oryg. 267 zł, ActiveJet 115 zł
Do Brother 2270DW - oryg. 261 zł, ActiveJet 89 zł.
Ceny wzięte przed chwilą z Moreli.
Może trochę przesadziłem, ale do takiego lj1000 wchodzą chyba c7115a? A one na Allegro już od 16 zł Więcej nie sprawdzałem bo mi ciężko z telefonu.
Z zamiennikami potrafią być problemy techniczne. Gorsza jakość druku, mniejsza żywotność bębna (ten jest wbudowany w HP-kach) czy sypiący się toner. Moim zdaniem i tak się opłaca.
Bardziej kontrowersyjnym tematem jest zakup zamienników bębnów, gdy te nie są wbudowane w toner.
Każde coś tam mają. Chińczyk robi wtedy chip, by ominąć problem.
Wydaje się nawet, że drukarki , do których są zmienniki są droższe.
Po pierwsze to nie jest regularna sprzedaż, a jakaś dziwna wyprzedaż, z tym, że cena 16 zł za BlackPoint może kogoś skusi, ale nie mnie, bo taka radykalna obniżka ceny zawsze budzi moją wzmożoną ostrożność. W kilku innych sklepach widziałem ofertę zamiennika od BlackPoint za 100-130 zł, dlatego ActiveJet kupowałem w Morelach.