To juz chyba lekka przesada 
Policja będzie mogła sprawdzić, gdzie w ciągu 5 lat dzwoniliśmy, co napisaliśmy w SMS-ach, jakie zdjęcia wysłaliśmy w MMS-ie, a nawet na jakich stronach www zagościliśmy - takie zmiany w prawie telekomunikacyjnym szykuje nam PiS.
http://www.di.com.pl/news/16046,Twoje_S … licja.html
:evil:
To jakaś paranoja…
Obowiązuje praywatność korespondencji. Ciekawe, czy im byłoby miło gdybyśmy podsłuciwali ich rozmowy i czytali ich SMS-y.
Skoro na razie jest obowiazek przechowywania
przez 2 lata, to problem wydłużenia tego okresu
jest problemem dla operatorów oraz przestepców.
Normalny obywatel nie ma się czego bać.
no właśnie he he ale moim zdaniem to lipa jak by mi ktoś czytał to co napisałem do kogoś a szczególnie gdybym korespondował o sprawach o których nie mówi się nawet szeptem 
Hmm jedni mowią że tak inni że nie 
a ja uważam i wnioskuje z tych wszystkich opinii i wypowiedzi swoich wykładowców też że oczywiscie to do kogo dzwoniles i pisales smsa jest przechowywane w logu na serwie ale nie zachowuje sie tresci tylko fakt wystapienia… no i z tego co sie orientuje to trwa to 4-5 lat takie przechowywanie.
Właśnie treść sie zachowuje.
tak właśnie treści też się zachowują! a policja mogłaby mieć wgląd w smsy wysłane tylko gdy uzasadnione jest że smsy będą dużym dowodem w śledztwie lub zbrodni…
Złączono Posta : 15.03.2007 (Czw) 9:13
mało tego kiedys też było że chcieli zapisywać rozmowy telefoniczne ale szybko pomysł upadł bo operatorzy musieliby włożyć spore nakłady finansowe w to, ciekawe czy operatorzy na takie zmiany się zgodzą! bo raczej chyba nie siedzą se PiS, orange plus, era etc. i myślą co tu zrobić!..
ale znając ten kraj wsio jest mozliwe!
Eh tam niech przeczytają, i co z tego… ?? Jak nie jestem przestępca i jakąś inną żmiją, to nie mam się co bać, niech se przeczytają…
Watpie w to, ci z PIS-u chyba nawet nie wiedzą, że tak sie raczej nie da…
He he moich nie będą czytać, bo chyba by umarli z nudów 
Ale ciekawe czy w sprawach rozwodowych też by czytali napisane sms- y itp
PAnstwo policyjne jak za Komuny
Aż się tego czytać nie chce 
cholinex żeby policja miała sprawdzać, musi mieć podstawy - prowadzenie sprawy etc., więc czym się tak oburzasz ?? Już widzę te rzesze policjantów, którzy nie mają nic do lepszego do roboty niż czytanie wypocin 13 latków. Oczywiście, po zdobyciu nakazu od prokuratury.
Po pierwsze - takie dane są już przechowywane przez operatorów - wydłuży się jedynie ich czas - co odbije się negatywnie na konsumencie.
Po drugie - historia Twojej działalności w necie, też jest zapisana w postaci logów na serwerach, Twoje maile też są zapisywane…
To wszystko już funkcjonuje - czy słyszałeś o jakiś przypadkach wykorzystywania tego przeciw Pani Y, która wykorzystuje net do czytania wp ??
Jeżeli myślisz, że wprowadzi to inwigilację… to myśl tak dalej.
Qcze - zapomniałem, że to propozycja… a nie obowiązujące prawo.
Pozdrawiam
Pytam serio - ile masz lat ??
Porównanie do komuny to raczej za młody jestem zeby to stwierdzić 82" cofam to co napisałem :oops:
Ale tak czy inaczej nie podoba mi sie to całe inwigilowanie
I wogle poco to, do czego ma to służyć
To nie jest inwigilacja
Zadam ci rebusa - jak myślisz ile potrzeby by ludzi, żeby to wszystko inwigilować ???
Nie rozumiesz pewnych rzeczy.
Jeżeli wejdzie to ustawa w życie (co nie jest pewne) to w celu (jeżeli nie zostanie spaczony) archiwizacji danych, które mogą być przydatne, pomocne w sprawach kryminalnych gospodarczych czy dotyczących bezpieczeństwa państwa.
Przykład - ktoś przejmuje maila z tekstem “Zabiję Pana Prezydenta, mam opracowany plan, potrzebuję pomocy”. Powiedzmy, że policja jesz szybsza i na podstawie posiadanych danych dotrze pierwsza. Uratowane życie. Powiedzmy, że się spóźni - zostanie dokonany zamach. Wtedy można dotrzeć do przestępcy i innych osób, które miały z tym związek na podstawie wykonywanych połączeń telefonicznych dostępnych w bilingach. etc., etc… Oczywiście wszystko to w dużym uproszczeniu.
co do rebus-a i przykładu :
Wystarczy program by wyłapywał odpowiednie frazy lub zdania z sms, email,
rozmów itp.
PS:Jak to nie jest inwigilacja!! to co??
Magnez można wykorzystać do zapoczątkowania reakcji egzotermicznej... taka jest odpowiedź na pytanie na teście
Aby skonstruować bombę atomową, potrzebny jest.... tak zaczyna się najnowszy artykuł, którego lekturę ci polecam w Dzienniku.
System wyłapuje wszystko, choć są to niewinne treści, jakich dziesiątki tysięcy krążą po sieci. Rebus nie rozwiązany, to trzeba to przeczytać i zrozumieć, automat tego nie zrobi. Wracamy do początku.
To co podałeś powyżej - to jest inwigilacja. To o czym rozmawiamy jest archiwizacją. Czy rozróżniasz znaczenie tych słów ??
Przeczytałeś ze zrozumieniem, to co napisałem w swoim poprzednim poscie ??
Należałoby zapytać, czy każdy z dyskutantów posiadł zdolność wykorzystania tzw. operacji formalnych - która jest naczelnym etapem rozwoju poznawczego, ta bowiem zdolność sprawia, że pytania które stawia Monczkin , mogą być właściwie zinterpretowane.
Nie każdemu dane jest ten etap osiągnąć…
Szwecja: nieograniczona kontrola rozmów i maili - żeby nie było , że tylko w Polsce rozważa się takie pomysły, sądzę że bardziej restrykcyjny pomysł - w kraju, gdzie swobody obywatelskie były przedstawiane pozostałym krajom Europy za wzór…
Pozdrawiam
Owszem program wyłapie też śmiecie ale tez i informacje które mogą być już zagrożeniem (potencjalnym)
A co do rebusu no to ilu ?? Chyba niema konkretnej liczby no ale dość spora to musiała by być, a dzisiejsza technika dość mocno to by ułatwiła.
I kto by to miał kontrolować
Sa wycieki z tajnych posiedzeń politycznych
A jakieś ważne informacje biznesowe itp. mogą być dużo warte dla innej konkurencyjnej firmy
Uważasz tez ze Prywatna rozmowa w parku tez powinna być archiwizowana ??
Bo dla mnie to samo.
Ale nikt niebędzie tego czytał dla zabawy. Będzie to odczytywane przez policje jako dowody w różnych sprawach. A ja myślałem że takie coś już istnieje
mam pytanie, czy jezeli bym zadzwonił ze stacjonarnego na komórke i rozmawiał np o podłożeniu bomby to czy na dzien disiejszy policja jest to wstanie wykryc ???