Wiesz dlaczego tak się dzieje (pozwoliłem sobie napisać do Ciebie “na Ty”)?
Podczas instalacji utworz osobna partycje na /home
Ja wyjdzie 7.04 to najwyzej zaisntalujesz go na czysto na / i nei stracisz zadnych ustawien itd;) To tak jakbys zainstalowal nowego windowsa w katalogu windows jednoczesnie nie naruszajac pozostalych.
No programy ktore miales zaisntalowane bedziesz musial na nowo zainstlaowac, chyba ze byly instalowane w /home. Ale ich ustawienia, chistoria itd zostaje
Wiem o “/home”, czyli folderze użytkowników - oglądałem demonstrację instalacji Linux’a, z portalu dobreprogramy.pl, czyli stąd :mrgreen:
Nie mam pojęcia Po prostu się dzieje
Jeżeli będziesz chciał uaktualnić w przyszłośći system to wpisujesz w konsole
sudo apt-get dist-upgrade
Wtedy pobierze wszystko co potrzebne z netu (czyli prawie 700MB)
Ale jak mówiłem wcześniej na 99% pojawią się problemy
Dlatego moim zdaniem lepiej postawic system na nowo potem ;]
Oszczedzisz sobie ewentualnych problemow;]
Tylko podczas instalcji pamietaj o OSOBNYCH partycjach / i /home
Potem podczas instalcji 7.04 jak juz wyjdzie wybierzesz swoja partycje /home jako /home i odznaczysz “formatuj”.
Aha, czyli rozumiem z tego, że partycję z systemem (/) zaznaczyć tak aby została sformatowana, a partycję z plikami użytkowników pozostawić.
A czy programy, które były zainstalowane, po sformatowaniu partycji z systemem i zainstalowaniu tej siódemki będą działały?
wacek4 znowu piszesz bzdury , samo wpisanie sudo apt-get dist-upgrade
nic nie da jeżeli nie masz odpowiednich repezytoriów ustawioncyh…
z 6.10 czy z 6,12 bez problemu przechodzi na 7,04 bez ustraty danych ale 7.04 to w ciąż wersja testowa , która może ale nie musi zawierać błędów i jest raczej wskazana dla osób z jakąś wiedzą (jak sobie poradzić z problemami z niedziałającycm systemem) a nie dla osób pytających się jak ustawić partycje
przemo.przemko
rob jedną duża partycje / a home sobie odpuść , pzy aktualizacji i odrobinie myślenia nic nie skasujesz a programy które miałeś na wcześniejszych wersjach zostaną i będą działać
Ale gdy oglądałem demonstrację vortalu o instalacji Linux, to Pan Śliwa powiedział: “(…) do poprawnej pracy, Linux potrzebuje dwóch partycji: (…) na pliki systemowe i na pliki użytkowników (…)”.
Ja przechodziłem z 6.06 na 6.10 i były z tym same problemy.
Pytałem się na forum Ubuntu i odpowiedziano mi że w większości przypadków wychodzą jakieś X-sy i najlepiej jest instalować wszystko od nowa
moja pomyłka
sudo update-manager -c -d
I nie znowu bo w tamtym temacie miałem racje (nie da rady korzystać w pełni z fluxbuntu bez neta)
przemo.przemko
Rob 2 partycje / i /home
Jeśli tylko możesz takie rozwiązanie ma same zalety.
Zupełnie nie wiem dlaczego CKUreprezent doradza Ci zrobienie jednej partycji i na niej /home jako folder. Takie roziwazanie nie ma zalet, bo w wypadku koniecznosci reinstalacji systemu tracisz wszytstkie swoje dane. A jesli posiadasz osobna partycje na /home to wszytskie twoje ustawienia nawet po calkowitym padzie systemu, koniecznosci jego reinstalacji, koniecznosci sformatowania /, zostaja nienaruszone. I po postawieniu systemu na nowo masz wszytskie swoje ustawienia tak jak przed “padem”
W zasadzie potrzebujesz 3 patrycji.
-
/
-
/home
-
swap - partycja wymiany = 2 x ilosc pamieci ram ale nie wiecej jak 1 GB (uogolnienie)
pozniej tez bedzie ok
chodzi tylko o to ze w wersji 6.12 sa juz kodeki itd. co jest przydatne dla poczatkujacych, bo jak juz troche zapoznasz sie z linuksem to nie bedzie zadnym problemem samemu sobie doinstalowac co trzeba
Gdy uruchomiłem Ubuntu 6.12, zauważyłem programik do konfiguracji neostrady. Cóż, pomyślałem: zobaczę jak to działa. Wpisałem hasło i login, ale zauważyłem, że modem nawet nie jest włączony. Gdy zacząłem czytać przewodnik korzystania z ubuntu.pl przeczytałem, że należy zainstalować firmware z płyty do neo. lub ściągnąć go z Internetu. Pliki oczywiście na płycie znalazłem, tylko problem z tym jak je zainstalować. A tak w ogóle: czy po instalacji tych sterowników będzie potrzebny ten programik?
Jak je zainstalować? [modem ZTE ZXDSL]
Jedrzej_Nowak zalety ma takie że masz cały dysk do dyspozycji , nie jesteś ograniczony wielkością partycji /home .
wacek4 nie będę sie kłócił o to fluxbuntu , każdy ma inne wymagania co do systemu i to co powinien zawierać więc nie ma systemu z którego da radę w pełni kożystać od razu po instalacji (w/g twojego rozumwoania) , a fluxbuntu jest w pełni używalnym systemem od razu po instalacji
w necie jest pełno narzędzi do samodzielnego budowania dystrybucji
u mnie z aktualizacją jest dość dziwnie. Mam ubuntu 6.12 a system nachalnie chce “aktualizować” do werjji 6.10 .Jak temu zapobiec?
użyć repezytoriów od właściwej wersji…
Nie polecam robienia dist-upgrade, są z tym same problemy, niby nie pojawiają się od razu, ale po pewnym czasie mogą się różne rzeczy dziać… więcej o tym opisalem na moim blogu http://www.rootkit.4.pl .
Co do tego nieszczęśliwego dist-upgrade, to samo wykonanie: sudo apt-get dist-upgrade nic nie da, trzeba najpierw dodać odpowiednie repos.
7.04: Feistiego miałem i z niego zrezygnowałem, z powodu dziwnych crash-ów systemu, bugów, itd. Ale było to kawałek czasu temu, jak Herd 2 chyba jeszcze było, do teraz pewnie się pozmieniało.
Początkującym bynajmniej dista nie polecam, lepiej instalować na czysto
vegossj2
Ubuntu 6.12 to jest ubuntu 6.10 tyle ze Polacy dodali do niego troche rzeczy.
Wydana zosatala w grudniu 2006 roku stad 6.12
Wszystkie repozytoria masz takie same jak dla Edgy Eft 6.10 bo to jest to samo wydanie tylko urozmaicone:)
sorry, ale szlag mnie trafia, jak widzę takie teksty. Jak ktoś nie potrafi korzystać z Google ani szukajki na forum.ubuntu, to niech nie zapodaje takich tekstów. Trzeba być wyjątkowo opóźnionym, żeby nie radzić sobie z takim systemem user-friendly jak Ubuntu. I do tego co kilka dni następny post typu “jak zainstalować Ubuntu X.XX?” “Jak zainstalować kodeki?” “problem z ubuntu” nie no jak się ma mózg wielkości orzeszka laskowego to niech się przynajmniej nie kompromituje, bo w sieci jest tyle FAQs, Howtos, Poradników, Przewodników, jest nawet polski kanal IRC strony forum.ubuntu, to ja nie wiem jak można sobie z tym nie radzić - i nie mówie tego jako zaawansowany użytkownik, w końcu jeszcze nie dawno nie wiedziałem co to Linux. I, o dziwo zainstalowałem Ubu za pierwszym razem, Neostrade za drugim z powodu zle sciagnietego pliku, i czy naprawde to jest takie trudne? Jeśli macie mieć takie problemy z korzystaniem z Google i z dobrodziejstw jakie niesie Internet, to prosze, pozostańcie przy Windowsie, nie zaśmiecajce wspaniałej społeczności Linuksa…
Z i instalacją nie było problemów, ale z instalacją neostrady… Niby jest Ubuneo do konfiguracji, ale to nic nie daje (stosowałem się dokładnie do tego ,co pisze na oficjalnej tronie).
Masz Ubuntu czy Kubuntu?