Witam, za około 6 miesięcy będę upgrade’ował komputer. Zastanawiam się co złożyć, na morele stworzyłem koszyk który wydaje się dla mnie w porządku, natomiast wolę zaczerpnąć rady tutaj.
Tutaj link do koszyka, prosiłbym o rady co wymienić - co dołożyć, chciałbym zamknąć się w kwocie do ok. 4,5 tysiąca
Po co ci karta sieciowa TP-Linka jak na każdej płycie głównej teraz jest Gigabitowa?
SSD wziąłbym Samsunga EVO 860 z X-Komu, cena niezła i 5 lat gwarancji, może w morele tez w promocji Samsung.
Faktycznie, pewnie z przyzwyczajenia kliknąłem na karty sieciowe. Samsung tak? Ok, wezmę to pod uwagę.
Zastanawiam się jeszcze nad taką konfiguracją, co o tym myślicie? Ten i3 wydaje się mocny na benchmarkach ale jak z jego żywotnością.
SSD weź na kościach MLC - Goodram jest w prawie takiej samej cenie
Zestaw na dzień dzisiejszy powiedzmy ok, ale skoro będziesz go składał za pół roku to wróć tu właśnie za pół roku, bo do tego czasu ceny mogą się zmienić i w tej kwocie będzie można złożyć coś innego. Woda jest aż tak Ci potrzebna do tego procka? Będziesz go jakoś mocno kręcił? Nie lepiej zainwestować w powietrze i brać i5?
BTW. co z dyskiem na dane? Patrząc na kartę graficzną masz pewnie zamiar grać, a dysk 256 GB może na to nie wystarczyć - gry AAA to teraz minimum 70-80 GB.
Wolę mieć już coś na oku niżeli później wybierać wszystko od nowa, taki wstępny wgląd.
Faktycznie, może z wodą trochę przesadziłem. W takim razie co polecasz włożyć, grandisa czy fortisa?
Jeśli chodzi o dysk HDD jest dla mnie zupełnie zbędny, jeśli już w coś gram to jest to zazwyczaj jedna gra AAA + jakieś CS’y czy inne PUBGI.
Powodzenia autorze tematu z tym poleceniem. Obyś nie trafił na serię, która pada w dobę 
Ja trafiłem i nie kupie nigdy więcej nic od producenta, którego urządzenie pada w 24 godziny bo to świadczy o producencie.
właśnie patrzyłem tego goodram i trochę tych komentarzy jest że szybko dysk pada, prawdopodobnie wezmę samsunga evo albo adatę
Tutaj to 100% polecany SSD i ludzie kupują, zresztą na innych forach komputerowych tez to nagminnie polecają bo MLC bo super, hiper wypas kontroler, a nikt chyba nie czyta, że pada.
Kartę graficzną bierz lepiej Radeona RX-a 580 najlepiej tego: http://allegro.pl/sapphire-radeon-rx-580-8gb-nitro-se-nowa-gwar-fv-i7402647789.html ,będziesz bardziej zadowolony bo NVidia to badziew. Mówi Ci to gracz z wieloletnim doświadczeniem
Jak już polecasz radeona to napisz dlaczego, bo dla mnie napisałeś to bardzo enigmatycznie.
Btw. Ten rx wygląda jak kostka mydła 
Nie chodzi o wygląd, tylko o samą moc karty GTX Ci wystarczy może na rok lub dwa i zacznie mocno słabować w grach. Natomiast RX 580 ma taką moc obliczeniową, że GTX po 2 latach zostanie z wydajnością w grach mocno w tyle. Z resztą same porównanie grafiki, nawet przy podobnej ilości klatek w grach, wypada znacznie lepiej na korzyść AMD. Po prostu grafa jest dużo ładniejsza. Wiem bo już to nie raz przerabiałem i analizowałem.
Ok, dobra a jak z temperaturami na tej karcie? GTX 1060 potrafi trzymać bardzo ładne temperatury zwłaszcza ten od Gigabyte’a G1 albo MSI GAMING jak w przypadku tego rx’a?
Mam taką od Sapphire, tylko w wersji 4 GB i normal a nie special edyszyn Temperatury niskie i karta jest praktycznie nie słyszalna. Ten model ma akurat najlepsze chłodzenie z wszystkich RX-ów. Można naprawdę z czystym sumieniem tą kartę polecić.
Pokaż mi te fora, bo już kolejny raz o tym czytam i jedyne do czego udało mi się dojść to do informacji, że ludzie nie potrafią odpowiednio pod pracę tych dysków skonfigurować systemu - freezy i powolne działanie co często kończy się też padnięciem jednostki. Czytałem masę opinii w sklepach i porównywarkach i masy komentarzy o padających dyskach nie widziałem. Poza tym Goodram nie robi problemu przy wymianie dysków, nigdy nie robił.
Jesteś kolejną osoba na tym forum, której trafił się wadliwy egzemplarz i wieszczy upadek Goodrama… Wadliwe jednostki są wszędzie i czasami się komuś trafi, no ale trzeba wylać wiadro pomyj na producenta. Najlepiej sprzedający się dysk w wielu sklepach internetowych, negatywnych komentarzy jak na lekarstwo, lawiny oburzenia brak, no ale najgorszy dysk na rynku…
Inną sprawą jest, że sklepy w ramach oszczędności często puszczają dalej wadliwy towar, bo po rzekomych testach dysk niby działał.
Dodam jeszcze od siebie, że sam miałem przypadek, w sumie, gdzie dysk SSD na MLC za gruby “piniondz” padł po tygodniu czy nieco później - miesiąca nie było. Jeden ADATA, drugi Samsung, na szczęście nie poleciało wsio w eter od razu i coś się udało odratować. Ja bym zerknął pod innym kątem - Goodramy są rozchwytywane jak ciepłe bułeczki. Masa ludzi to kupuje, ilość sprzedanych nośników jest ogromna i chyba żaden inny producent nie może pochwalić się takimi liczbami na naszym rynku. Wniosek jest prosty - więcej sprzedanych dysków to więcej ewentualnych awarii. 1% z 1000 to 10, a 1% ze 100 to 1. Nawet przy tych liczbach, patrząc na wszelkiego rodzaju komentarze wcale nie jest źle. Niezadowolonych jest naprawdę mało, a to własnie takie osoby najczęściej piszą negatywne komentarze. Sam rzadko piszę komentarz gdy jestem zadowolony z zakupu, ale częściej piszę, gdy mi coś nie pasuje, bo działają emocje i złość.
Dlaczego mam specjalnie konfigurować system pod konkretny model dysku? Przecież to absurd.
Mamy mu klaskać, że wadliwy sprzęt przyjmuje?
Tylko coś dużo tych wadliwych dysków od Goodram. Może problem z kontrolą jakości w montowni?
Silentium PC też jest. Czy importuje dobre produkty? Raczej nie.
Nope. Wystarczy ustawić odpowiednio samą pracę dysku, m. in. buforowanie. Ludzie stękali, że działa to czasem niemal jak HDD, a wystarczyło w menedżerze urządzeń dwie opcje bodaj przestawić, restart i wsio działało. Pod W10 bodaj chodzi jeszcze o jakąś optymalizację pracy, która wpływa na wydajność. teoretycznie na dyskach SSD powinna w ogóle się nie włączać, ale czasem dzieje się inaczej.
Nope, ale stękania tutaj było od groma jakoby Goodram lał na klientów i robił problemy z wymianą - co nie jest prawdą, ale niektórzy tydzień czy dwa oczekiwania traktują jak karę - nie żeby rękojmia była czy coś.
Tylko, że gdzie, bo szukałem, szukałem i parę osób się znalazło, ale nie było to jakoś szczególnie strasznie dużo. Zresztą sam pamiętam gościa, który płakał, że trzy karty graficzne z rzędu dostał wadliwe - ten sam model co ja kupowałem. Potem okazało się, że pan niezadowolony nawet nie raczył zasilacza sobie sprawdzić, który miał ewidentne problemy z tą kartą - dlatego wszelkie opowieści o siedmiu padniętych dyskach traktuję jak urban legend lub zwykłe partactwo - ew. sklep wciskał ten sam egzemplarz jako sprawny lub wysyłał inne zwroty, co nie jest czymś niezwykłym.
Importuje akceptowalne, ale sprawdza się w większości przypadków. W tych cenach co sprzedają pewne niedoskonałości są pomijalne. Ich produkty może nie grzeszą urodą, ale spełniają swoje zadanie - sam mam pierwszego Grandisa już trzeci rok jakoś i nie narzekam. Proste rzeczy dla niewymagających.
Piszesz jak typowy niezadowolony klient, który trafił na wadliwą sztukę. Nie przeczę, że być może trafiła się jakaś wadliwa sztuka z felernej partii, ale nie widzę by Internet z tego powodu oszalał i to była tak wielka akcja protestacyjna tak jak to opisujesz. Zazwyczaj o takich akcjach jest głośno, przegrzewające się i7 7700K to był bardzo głośny temat gdzie o otrzymaniu wadliwej sztuki decydował los - czasem takie egzemplarze wymieniano, czasem wypinano się tyłkiem do klienta, a sam producent stwierdził by procesorów przeznaczonych do podkręcania nie podkręcać - dlatego staram się polecać produkty AMD i INTELA, jeżeli jest wybór, bo dla takiego Pentiuma Gold, AMD odpowiedzi nie ma.
Testy dysków SSD są, ale jakoś jeden konkretny producent nie rzuca się w oczy, a raczej konkretne serie - IRDM PRO vel. Iridium Pro tam właśnie nie widziałem.
Rozdmuchujesz problem, bo awaria spotkała właśnie Ciebie. Fora i Internet niespecjalnie odzwierciedla Twoje odczucia co do marki.
Z tego co pamiętam w innym temacie o SSD GoodRAM też dwie osoby pisały, że im padł. Nic nie rozdmuchuje tylko czego nigdy nie było problemów z SSD: Samsung, WD, słynne MX-y (zapomniałem producenta), obecny Plextor? To samoz innym sprzętem komputerowym jak mobo i grafika to większość problemów od Gigabyte lub MSi jeżeli już. Asus czy Asrock może jaj nie urywają w testach, ale zawsze działa. Niew wszystko cow testach zajebiste jest dopracowane. Testy z reguły trwają godzine, a może i nie. Machnięty test, odłączamy i następny i żaden test nie jest wstanie wskazać czy dany SSD na drugi dzień zadziała.
Nie było? Była masa od pojedynczych przypadków po całe serie. Co do Gigabyte i MSI internet mówi odwrotnie, to samo Asrock gdzie cały czas widuję bajki, że to najgorszy producent mobasów w historii - kij z tym, że robią już lepsze płyty od ich protoplasty tj. ASUSA. Testów długodystansowych dysków SSD było już trochę