Cześć,
mój obecny zestaw:
BaseBoard: B450 TOMAHAWK MAX (MS-7C02)
Karta graficzna: AMD Radeon RX 5700 XT
Processor: AMD Ryzen 7 3800X 8-Core Processor, 3900 Mhz, 8 Core(s), 16 Logical Processor(s)
RAM: Crucial 16GB (2x8GB) 3000MHz CL15 Ballistix Sport LT Red
System i pakiet Adobe zainstalowany na dysku: Kingston SKC2500 1TB M.2 2280 (SKC2500M81000G)
Pliki żródłowe zdjęcia na: Dysk WD Caviar Green 3.5" SATA II (WD15EARS)
zacząłem ostatnio co raz więcej pracować z photoshopem, mam bardzo dużo starych zdjęć do obróbki. Niestety okazuje się, że na moje potrzeby mój dotychczasowy PC jest niewystarczający a obróbka zajmuje bardzo dużo czasu. Zastanawiam się w czego upgrade pójść żeby czasy procesowania skrócić. Wydaje mi się, że wąskim gardłem jest RAM.
W co byście polecali pójść żeby bardziej komfortowo i szybciej pracować z photoshopem? Jeżeli RAM to jaki/ile będzie ok?
Budżet ~ 1000 zł
Nie napisałeś jakiego nośnika danych używasz. To też ważna kwestia.
Jeśli chodzi o RAM, to oprócz większej ilości, możesz zastanowić się nad większą jego częstotliwością pracy. Twoja płyta obsługuje pamięci nawet do 4133 MHz.
Na pewno procesor nie jest tu problemem, jest wystarczająco mocny do takich zadań.
Teraz przenoszę obrabiany plik na C gdzie mam system i dysk M2, znacznej różnicy jednak nie zauważam.
Co trwa długo? Przykładowo po wielokrotnej korekcji punktowej się strasznie zamula i po którymś kliknięciu muszę czekać kilkanaście a czasem nawet kilkadziesiąt sekund żeby zobaczyć zmianę - to mi szczególnie doskwiera w adobe photoshop express. W samym photoshopie to co trwa najdłużej to stosowanie nerual filters używam głównie opcji z photo restore do zgrubnego poprawienia zdjęć - mam skany wysokiej rozdzielczości starych zdjęć, które były brudne, upaćkane klejem, czasem rozdarte, pomazane i staram się im przywrócić choć częściowo dawny blask, a że zdjęć są setki, to takie narzędzie bardzo przyspiesza pracę… no ale właśnie fajnie jakby trwało to jednak krócej.
Teoretycznie można podkręcać, ale jeśli zależy ci na stabilności działania komputera to wymieniłbym jednak kości na większe i szybsze.
W tym przypadku różnicy może nie ma dużej, jak mówisz, ale miej na przyszłość na uwadze że ten dysk WD jednak jest powolny. Jeśli w przyszłości będziesz zajmował się większymi projektami to ten dysk będzie ci znacznie „utrudniał” pracę. Nie chodzi tylko o teoretyczną szybkość transferu danych ale o szybkość dostępu do nich.
Na zdjęciu widać bardzo duże użycie pliku wymiany/stronicowania.
Czy plik stronicowania masz ustawiony na dysku systemowym? Jeśli nie (jest ustawiony na automatyczne zarządzany) to ustaw go na sztywno na dysk systemowy.
Odznacz „Automatycznie zarządzaj rozmiarem pliku stronicowania…”, wybierz dysk systemowy/M.2 z listy, potem zaznaczasz opcję „Rozmiar kontrolowany przez system” i przycisk „Ustaw”.
Ze zdjęcia wynika że masz w sumie 3 dyski - 2 SSD i jeden HDD, zgadza się?. Wybierz ten SSD gdzie masz najwięcej miejsca.
Wygląda na to, że chodzi o zbyt mało ramu (ilość nie szybkość). Masz możliwość wypożyczyć skądś 64GB RAM-u i sprawdzić?
ps. teoretycznie z budżetem 1000 zł, i po sprzedaży tego ramu, który masz, wystarczy na 64GB.
Filtry neuronowe działają szybko na kartach graficznych, które je obsługują, w twoim przypadku karta nie wspiera akceleracji dla tych funkcji i operacje przerzucane są na procesor, co oczywiście jest sporo wolniejsze i generuje obciążenie pamięci, dysku itp.
Sugeruję wypożyczyć którąś z kart RTX albo odpowiednik Quadro i przetestować na nich.
Sorki za późną odpowiedź. Zastosowałem to. Wydaje mi się, że jest trochę lepiej po tym w niektórych aspektach. Niemniej wciąż działa to wolno. Może na pierwszy rzut spróbuję wymienić RAM tak jak wspomniał januszek na 64 GB i zobaczę jak to się będzie wtedy zachowywać.
Orientujecie się może ile mógłbym wołać za te swoje obecne pamięci?
Możecie polecić jakieś konkretne kości 64GB? Lepiej brać 2x32 niż 4x16 prawda?
Ja tak ze sprzętem jestem nie do końca na bieżąco.
Czytałem że karty graficzne powoli tanieją to może i niedługo pomyślę o zamianie karty jak wspomniał wasabi1084 ale na razie nie mam na to budżetu.
Chodzi o to, że te filtry jak nie wykryją karty kompatybilnej to omijają ją i jadą na CPU, a to jest znacząco wolniejsze przy tych obliczeniach. Warto jeszcze rozważyć użycie usługi jakiejś w chmurze do takich operacji. Są specjalizowane filtry online do takich zabaw ze zdjęciami i wtedy robi się to na serwerach, tylko przy masowej zabawie wymaga pewnie zakupu jakiegoś konta.
Przyznam, że nie wiem jakie są osiągi na innych kartach, ale myślę, że najniżej co warto wsadzić to 2060. RTX dają sporego kopa przy tego typu obliczeniach. Ale sugerowałem przetestowanie najpierw nawet na pożyczonej karcie.
Teoretycznie największego kopa dawały zawsze karty dedykowane do pracy nie do grania, ale o ile mnie pamięć nie myli RTX dają pełne wsparcie dla wszystkich filtrów a nie tylko niektórych.
Ok, dzięki pomyślę i o tym, możecie jeszcze poradzic co do cen?
200 za te moje obecne kości to w porządku cena? Czy za mało za dużo? Szczerze to nie pamiętam ile za nie nawet dałem a pudełko mi się zawieruszyło.
Podobnie jeżeli zdecydowałbym się na wymianę karty to ile mógłbym dostac za tę którą mam? Wszystko jest w idealnym na stanie bo ja tego kompa to tak nawet nie mam za bardzo kiedy używac i tyle co na nim te zdjęcia przerabiam… a miało byc grane Składałem go jakoś pod koniec 2019 roku
Po tym jak się ten wątek rozwinął to zrobiłbym tak, że dokupiłbym dwie takie same kości pamięci, które już masz (razem 32GB) i polował na jakiegoś używanego RTX… zakładając, że tego AMD Radeon RX 5700 XT sprzedasz za ok 800-900 zł.
Sorki, rzeczywiście - poprawione. Widziałem już dwa razy te same jak moje po 200, ale schodzą jak ciepłe bułeczki i dwa razy nie zdzążyłem kupić na olx