UWAGA - Nowe Życie "Pobieraczek" w Dubaju

https://www.plikostrada.pl/

Uwaga na Plikostradę – zarejestrowany w Dubaju serwis

Serwis Plikostrada.pl. Na pierwszy rzut oka można znaleźć pewne podobieństwa między nim, a serwisem Pobieraczek.pl, ukaranym przez UOKiK w związku z wprowadzaniem użytkowników w błąd.

Dziennik Internautów napisał o istnieniu serwisu Plikostrada.pl. Po wejściu na tę stronę, znajdziemy m.in. informację o możliwości bezpłatnego testowania usług Plikostrady przez 14 dni. W ramach tych testów możemy ściągnąć 2 GB danych. Problem w tym, że aby móc skorzystać z prawa do testowania, należy się zarejestrować. To znaczy podać wszystkie swoje dane: imię i nazwisko, adres e-mail, dokładny, adres zamieszkania oraz datę urodzenia. Za podanie fałszywych danych grozi kara finansowa.

Dlaczego serwis tak bardzo pożąda naszych danych? Bo w momencie zapisania się na testy zawieramy de facto umowę z Plikostradą. I musimy płacić. Za najniższy pakiet - 10 GB - zapłacimy 8 zł miesięcznie. Nie możemy zrezygnować po miesiącu, umowa obowiązuje przez 12 miesięcy. Czyli jeśli podamy swoje dane Plikostradzie, będziemy musieli zapłacić, w najlepszym razie, prawie 100 zł.

Ale na tym nie koniec. Dziennik Internautów donosi, że serwis należy do spółki Smart Tech Connect Ltd. zarejestrowanej w Dubaju. Co oznacza, że niełatwo będzie ją pozwać: “Sądem właściwym do rozpatrzenia sporu pomiędzy Stronami jest sąd właściwy dla miejsca zamieszkania lub miejsca siedziby strony pozwanej”.

Nawiązanie kontaktu z Smart Tech Connect Ltd. łatwe nie jest, bo na stronie został podany tylko adres e-mail, na który można pisać w nadziei, że ktoś odpowie. Trudno też powiedzieć, czy właścicielami Plikostrady są te same osoby, które założyły Pobieraczka. Takich informacji po prostu nie podano. Z regulaminu wynika natomiast, że mogą pojawić się kolejne klony tej strony pod innymi adresami WWW.

Rada na takie serwisy jest tylko jedna: uważnie czytać regulaminy, nie korzystać ze stron stosujących podobne kruczki, co Pobieraczek, nie podawać im swoich danych, ostrzec przed nimi swoje dzieci. Sprawdzone portale i serwisy pozostają godne zaufania

źródło:

http://nt.interia.pl/internet/news-uwag … nId,766447

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,131 … baju_.html

http://di.com.pl/news/47267,0,Pobieracz … adapl.html

http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,Pob … caid=1fd62

Cześć

Można się było tego spodziewać. Jeden serwis upada - drugi powstaje.

Jeżeli ktoś ma choć trochę oleju w głowie nie da się nabrać na takie cuda.

najgorzej jak dzieci to zrobia a rodzice dopiero sie dowiedzą przy zaplacie :frowning:

Cześć

Dlatego ważna jest ich edukacja od najmłodszych lat.

Raczej ważne jest jak najszybsze zamknięcie tej strony. Niestety ja sam nie dam rady :?

Cześć

Jak dla mnie to walka z wiatrakami - zamkną jedną stronę, za chwilę powstanie nowa.

Co wy chcecie od tej strony? Nie podoba się, to nie korzystajcie. A jeśli ktoś chce korzystać, to jego wybór.

anonymous by sobie poradzilo z takimi serwisami :smiley:

Dodane 31 gru 2012 18:52

ty wiesz o pułapce a inni nie wiedzą …

Dokładnie, jeśli nawet dałoby radę dziś zamknąć ten serwis, to jutro powstanie kolejny, itd i itd. Trzeba szczególnie zwracać uwagę na edukowanie szczególnie dzieci - żeby przed każdym podaniem swoich danych na jakiejkolwiek stronie - bądź serwisie, najpierw zapoznać się z regulaminem.

Każdy by sobie poradził. Kwestia ilości ludzi. W maju padł pobieraczek ale niestety po kilku godzinach go przywrócili :evil:

Masz rację. Ale trzeba też likwidować takie strony. A najlepiej by było zlikwidować tą “ekipę”(jeśli wiesz co mam na myśli).

Idąc tokiem rozumowania, co niektórych, to należałoby też zamknąć Microsoft, bo sprzedają systemem, a przecież powinni rozdawać za darmo, tak jak, to robi Linux. Ludzie ogarnijcie się! Na stronie jest wyraźnie napisane, że pobierają opłaty! Skoro informują, to grają uczciwie! Ot socjalistyczne myślenie, wszyscy mają rozdawać i pracować za darmo.

Właśnie że nie. Gdyby było jak Ty piszesz to nikt by do Urzędu Konsumentów nie zwracał się o pomoc :o

Ta strona oszukuje. Niby 10 dni pobierania bez opłat a później i tak naliczają opłaty. To naciągacze i na tym zarabiają.

Trzeba ich w kreatywny sposób zniszczyć.

mistrz1 , nie do końca grają uczciwie, bo większość pobranych przy użyciu ich narzędzia materiałów jest nielegalnych.

A oni na stronie głównej twierdzą, że wszystko jest cacy :wink:

Wiadomo, że wolałbym im dać stówę i mieć legalnego Photoshopa CS6, Red Hat Enterprise Linux, AutoCADa oraz Windows Server 2012 Datacenter, niż płacić grube tysiące.

Nikt tu nie napisał, że chce czegoś za darmo i nie o to chodzi, że coś jest płatne, ale wolisz udawać, że nie rozumiesz o co chodzi. Dodajesz przy okazji jakieś polityczne sugestie z których ma wynikać, jacy ci socjaliści są beznadziejni. W takim razie dodam, że pewnie ci właściciele różnych pobieraczków to liberałowie całą gębą uznający tylko jedną zasadę: “Rżnąć naiwnych ile się da.”. Mnie nie po drodze z takim stylem myślenia i postępowania, ale niech każdy wybiera co mu bardziej odpowiada. Ty też jak widać wybrałeś.

Olać i tyle, martwić się będzie głupek co się tam zarejestruje :))

Mnie jakoś takie coś w ogóle nie dziwi że powstają takie świństwa, a jeśli ktoś kilka na byle co i podpisuje byle co oraz oczywiście nie myśli to potem ma problemy :lol:

Kto czyta regulaminy.

Ostrzeżenie już jest na pierwszej stronie,“14 dni za darmo” to znaczy,że 15 dzień już jest płatny,pamiętajcie zwłaszcza dzieci,nikt wam Assasins Creeda ani GTA4 za darmo nie da,a co do legalnego Photoshopa zwykły użytkownik nie potrafi obsługiwać takich programów,nawet gdybyś miał za 100 PLN,musiałbyś dokupić do tego Biblię Użytkownika za 100-150 PLN i się z niej dopiero uczyć jak używać te 600-1000 opcji,książka do Gimpa może mieć 200 stron,a co dopiero do Photoshopa.

To samo jest z AutoCadem

No tak, trafić w pędzel to bardzo trudne zadanie, poprawić nieco kolory też, 95% zwykłych użytkowników poradzi sobie z podstawową obsługą photoshopa.

Niestety żadna biblia za 150, 1500, czy tam 1,5*10^15 zł nie sprawi że zostaniesz grafikiem, tutaj wymagane jest doświadczenie.

Tak samo kupienie np. thinking in java nie sprawi że zostaniesz programistą.

Jeżeli chodzi o plikostradę, to pojawia się ciekawe zjawisko, gdy próbowano wprowadzić acta prawie każdy mówił że to ograniczaniu wolności w interneci, natomiast gdy pojawia się pobieraczek czy inna plikostrada to zaraz wszyscy krzyczą “kochany Donaldzie ocenzuruj nam internet, by żyło się bezpieczniej”.

A kto tu premiera o cokolwiek prosił? Bo nie rozumiem…