Witam,
mam podobny problem z laptopem MSI od siostry. Komputer generalnie działa bez zarzutu - wykorzystywany głównie jest do przeglądania Internetu i prac na MS Office.
Od dłuższego czasu jednak nie można komfortowo korzystać z odtwarzaczy video (Youtube, Dailymotion, TVN Player, HBO GO), ponieważ zużycie procesora podczas korzystania z w/w stron sięga 100%.
Po kilku moich zabiegach takich jak: oczyszczenie kompa z niepotrzebnych plików, czyszczenie rejestru, wyłaczenie zbędnych dodatków w przegladarce jest tylko MINIMALNIE lepiej. Tzn można oglądać film na YT bez wielu zacięć, ale nie da się już zrobić nic więcej. Gdyb leci jakaś piosenka na YT i tylko ruszę myszką w celu otwarcia kolejnego okna/karty to słychać przycięcia dźwięku.
W stanie spoczynku, wskazanie CPU waha sie na poziomie 0-7%…Chociaz teraz zauważyłem (piszac tego posta), że sama reklama okienkowa od GG spowodowała, że aktywnosc CPU to 70%. Po zamknięciu reklamy zuzycie CPU spadło do kilku procent.
Filmy z dysku chodzą lepiej, bez zacięcia, ale zużycie CPU również 100%.
Nie pomogła reinstalacja Flasha, silverlight, javy, kodeków. Jakiś czas temu skanowałem komputer Anti-Malware i nic nie znaleziono. avast, AVR ani Kaspersky nie znalazł żadnego wirka. Pierwszy raz odpaliłem OTL i uruchomiłem szybki skan. Czy byłby ktoś tak miły by zerknąć na wynik tego szybkiego skanowania?
Z góry dziękuję za pomoc.
PS. Parametry komputera: Intel Core 2 Solo 1,4 GHz, 4 GB RAM (3GB dostępne), Windows 7
PS 2. Gdyby ktoś znalazł jakiś nieprawidłowy wpis w logu to prosiłbym równiez o info jak się go pozbyc za pomocą OTL