mozesz jednak powiedziec? prosze - jestem bardzo ciekaw 
Bo to system kliencki… z malucha tez nie zrobisz snopowiazarki
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła ale mogę trochę napisać
-
Używam narzędzia “msconfig” w celu konfiguracji programów uruchamianych przy starcie
-
Należy co jakiś czas też defragmentować dyski
-
Używam też narzędzia “regedit” w celu edycji i modyfikacji rejestru, przykładów tu nie mogę podać bo każdy rejestr jest inny.
-
Należy też dbać o HDD bo jest to rzadkie zjawisko ale dyski mają czasami po 80 - 90* jeżeli dysk tyle ma to i tak zaraz się skopci ale do póki działa to dane które zapisuje (w tym operacje Windows) mogą się źle zapisać i już możemy nie odpalić Windowsa
Więcej nie napisze bo z czegoś muszę żyć. Dla jednak początkujących polecam programy typu EasyCleaner
Pozdrawiam
Miałem i odrazu zrezygnowałem
1.Kolory były całkiem inne i nie dało się ich ustawić.
2.Explorer jest stabilny i to bardzo.
3.Fakt nie nadaje się na serwer,ale za to jest doskonały dla komputerów domowych i potrafi prawie wszystko to co 2000.
4.Naprzykład ??
5.Ale przecierz nie musisz tego robić 
6.ja mam zajętą połowe dysku i xp uruchamia mi się szybciej niż vista i 2000.
PS.Jeżeli nie wież to 2000 jest przeznaczony dla firmy a nie dla komputerów domowych
Po za tym na XP o wiele łatwiej instalują się sterowniki. NA 2000 miałem problem z zainstalowaniem modemu w starym kompie. Nic nie pomagało. System poprostu nie znajdował sterów do modemu.
to naprawde jestes spec - jak juz odkryles ze jest takie narzedzie…
ameryki nie odkryles
Naprawde odkrywcze
moja czasa po 80-90 czego?? gwiazdek? jakos nie rozumiem - mozna jasniej - pewnie to jakies profesjonalne okreslenie wiec moge chyba nie wiedziec
ok- oszczedz nam wiecej rad - sa bardzo odkrywcze i mozemy sobie nie poradzic z tak duza iloscia informacji podanych w tak krotkim czasie
Co do serverów to zawsze i tak najlepiej stawiać je na systemach z rodziny server, takich jak np. windows 2003 server, windows home server (do domu, system domowy , tyle że beta narazie ) , czy windows longhorn server (jak narazie także beta 
Co do Visty, mam ją bez formata od miesiąca, i działa szybciej do tej pory niz zaraz po zainstalowaniu, na xpku miałem tendencję mulącą kompa po miesiącu, vista jest inna :mrgreen:
co do serwerów dla mnie windows jest czymś gdzie nie powinien mieć miejsca w maszynach produkcyjnych, no ale to tylko moje zdanie. Uściślając to jeszcze jest zależne od polityki firmy. Ja preferuję systemy z rodziny *BSD, FreeBSD/NetBSD/OpenBSD i których używam i polecam.
Jejuś… i znów się porobiło…
Przmek nie chwal się że jesteś informatykiem, bo jest tu wiele osób które posiadają to wykształcenie i na pewno potrafią więcej niż ty… Jak na razie z twoich postów nie wysunęłam żadnych wniosków, prócz tego że za bardzo się chwalisz a za mało robisz cokolwiek pożytecznego… Zamiast się chwalić jaki z ciebie wspaniały informatyk, lepiej zacznij pomagać ludziom na tym forum…
Co do systemu XP - jest to system idealny dla biura, idealny do gier i do surfowania po necie… Co do dbania o niego… hmm… tu bym się kłóciła, znam osoby, które nie czyszczą EasyCleanerem… jv16 na oczy nie widzeli… a co to jest rejestr - nie mają zielonego pojęcia… i wiecie co?? System bez instalki u nich stoi latami… Wszystko zależy w jaki sposób użytkuje się system… jeżeli ktoś naprawdę używa swojego OS’a w celach: programowania, webmasteringu, grafiki, surfowania po internecie, uruchamia jakieś aplikacje biznesowe czy też po prostu lubi poznawać nowości programistyczne (krótko mówiąc - robi wsio)… ten ma problemy z systemem…
Co do Visty - jest to system wart poznania… ale po poznaniu jego nie jestem zbyt zachwycona, spodziewałam się więcej… Zauważyłam, że zadowoleni użytkownicy mają sprzęt bardzo dobry… albo bardzo mocny procesor, albo dużo szybkiej pamięci RAM… ale nie są to komputery klasy średniej, ale np. kupione kilka miesięcy temu, góra rok… Ja takiego komputera nie mam i dlatego znalazłabym wiele rzeczy które mi w tym systemie nie pasują… Miałam problemy nawet z głupią instalacją Visual Studio którego potrzebuję dosłownie codziennie…
Czytałam powyżej, że systemy serwerowe nie mogą być użytkowane w domu… Bzdura!! Mam zainstalowane 3 systemy operacyjne i jeszcze full na VirtualPC… jak na razie nic nie może przebić 2003 Server (ale wersja Standard, bo np. Enterprise jest to system który na pewno nie nadaje się do użytkowania w domu)… napisałam “jak na razie”… bo Longhorn Server również jest cudeńkiem… jednak to wersja beta, czyli jeszcze wiele rzeczy się w nim może się zmienić…
P.S. Przmek ale chyba na tym forum kultura obowiązuje… poza tym agresja nie popłaca… aha i jeszcze jedno: współczuję tym, którym dajesz te swoje rady… bo wbrew wszystkiemu… nic z tych rzeczy nie wynika…
Aktualnie z powodzeniem działam na Server 2003 Enterprise w domu. Początkowo również skłaniałem się do wersjie Standard, ale ta akurat była dostępna tylko poprzez wypożyczenie nośnika od administratora uczelnianego MSDNAA. Za dużo zachodu - ściągnąłem Enterprise .
W każdym razie, prócz braku obsługi podczerwieni (co rozwiązuje skopiowanie kilku pliczków) nie widze innych różnic między Standard a Enterprise które byłyby odczuwalne w domu. Czym uzasadnisz swoją opinię?
Napisałam, że nie jest dla domowych użytkowników, ze względu na to, że ta wersja systemu posiada wiele rzeczy z konfiguracją których nie da się sobie poradzić… Ale skoro się znalazł użytkownik który temu podołał, to zwracam honor…
Dlatego pytam, jakie to rzeczy są w Enterprise a nie ma w Standard?
OTy-kosmos,co niektórzy proszę uważać na słowa,temat coraz bliżej kosza.JNJN