Tetris
Jedne z pierwszych gier na PC, w które grałem to Sim City 2000, Transport Tycoon, Sołtys (przygodowa). Zręcznościowe jakoś mi nie szły, ale lubiłem patrzeć jak inni grają. PC (z grami) zagościł u mnie w domu na przełomie 1996/1997 r.
PONG na konsoli Atari z wiosełkami (pokrętła zamiast dżojstików) albo na automacie do gier taka kosmiczna gra czarno-biała wektorowa, gdzie w centralnym punkcie jest statek kosmiczny i ostrzeliwuje się od meteorytów (jak duże, to jeszcze rozpadają się na pół). @januszek jak się nazywała ta gra na Racławickiej przy wejściu na basen kryty? Była w formie stolika do gier. Chyba po 20zł się wrzucało.
Tu was zaskoczę - 1 gra -> MS Saper
… nie pamiętam dokładnie, ale albo kółko i krzyżyk, albo warcaby …
Hej,
A u mnie to była planszówka “Nie irytuj się” czyli delikatnie zmodyfikowana wersja chińczyka. Na pierwszej konsoli był Ping-Pong. Na pierwszym komputerze - Commodore C-64 - były jakieś skoki ze skarpy do wody, a na Amidze 500+ był Super Frog. Zaś na PC - żużel.exe.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Może Space Invaders? W formie stolika na pewno pamiętam też Pacmana i Asteroids
Dokładnie ta gra
Z tego co pamiętam, to karierę z grami zacząłem od pegasusa. Tam najpierw posiadałem taką siwą dyskietkę (1000000 gier). Było mario, tetris, jakaś strzelanka w kaczki czy soccer. Potem doszła reszta na czele w tym goal 3, contra, itp. Można grać nawet na PC przez emulator. Potem gra snake czy space impact na starej nokii. A następnie na PC (windows 95 czy 98) wyścigi (nie pamiętam tytułu gry) oraz wormsy. A znacznie później CS 1.6, Pet Soccer, Fifa czy CS GO. Pomijam tu gry planszowe i inne, które się grało za młodości.
Nie jestem pewien czy to była pierwsza gra którą grałem, ale na pewno najbardziej zapamiętałem z tych początków
Jedna z pierwszych gier na Atarynkę, potem przerabiana na inne platformy Odgłosy miała nieziemskie jak na tamte czasy
Na Atari w domu w pierwsze co zagrałem to Boulder Dash - też moim zdaniem bardzo dobrze udźwiękowiona. Muzyczka z intro nadal w głowie
To chyba będzie “Space Invaders” na jednym z automatów, w barakowozie stojącym obok lokalnego SuperSamu
Ja na swoim pierwszym XT (sam go składałem z części jakie udało się kupić), miał uszkodzone turbo, więc cpu tylko 6MHz, grałem w Diggera. Pamiętam, że kiedy zrobiłem upgrade do 386dx40 to w Diggera nie dało się grać bo zbyt szybko było
Elektro Body czy jakoś tak.
Jakoś tak?
Dokładnie tak
A czy graliście za czasów Adama Małysza w grę DSJ - skoki , ech ile emocji i współzawodnictwa było