Walczmy z piratami

Czyli według ciebie granie w gry komputerowe czy oglądanie filmów to potrzeby, które bezwzględnie muszą być zaspokojone? Tzn. że taki cel uświęca środki? Według mnie człowiek spokojnie mógłby się bez tego obyć, a poza tym jest jeszcze coś takiego jak telewizja i darmowe gry.

EDIT:

Kogo masz tu konkretnie na myśli?

Żyjemy na planecie Ziemia , gdzie korupcja i wyzysk jest jak chleb powszedni

-więc wskazując na winnych w pierwszej kolejności wskazał bym na siebie , bo niczym

nie odrózniam się od miliardów Mi podobnych ludzi…

-gdziekolwiek bym nie był walczyłbym o egzekucję przynależnych mi Prawem przywilejów

-ale jako człowiek , któremu gwarantuje się równe proawa w dostępie do zdobyczy cywilizacji

wskazuję na niedociągnięcia mogące Generować takie ,a nie Inne zachowania …

Dobry pomysł!

Ściągnę plik, następnie zgłoszę go :slight_smile:

To nic nie da…

ale na tym właśnie opiera się cała Nasza Cywilizacja

-ktoś dostaje więcej pieniędzy , by mógł uczciwie pilnować tych,co mają mniej pieniędzy /oczywiście

upraszczając maksymalnie problematykę Materialnego Dobrobytu/…

-donosicielstwo jest wliczone w koszta funkcjonowania Takiego układu…

Robi sobie taka firma gierkę i żąda za nią pieniędzy - co za pazerność. Mało im tych mercedesów czy co?

Tak mniej więcej muru1 zrozumiałem Twoje poglądy na ten temat. Popraw mnie jeśli coś źle zinterpretowałem.

Jestem przeciw " psom ogrodnika" -sami nie zjedzą i bronią dostępu innym…

  • a cała reszta odnośnie wynagrodzenia za pracę nie odbiega od przyjętych standardów…

osobiście - gdy coś mi posmakuję ,-staram się zachęcić innych do spróbowania choć nie

jestem dealerem narkotyków lub sprzedawcą papierosów, które {“dzięki Bogu przestałem palić”}

-a praktyki “pseudo handlowców”-odbliegają od Norm akceptowalnych przez Moje rozumienie uczciwości…

maru1 , popieram całkowicie. Producenci w większości przypadków są strasznie pazerni. To już MS jest bardziej liberalny względem swoich klientów i “klientów” - pomijając niektóre zapisy w licencji Windowsów. :slight_smile:

że co prosze?? To niby inteligencja zależy od tego czy mamy oryginały czy nie? ciekawe…

heh zależy co kto lubi. Jeśli zadowalają Cie tytuły od jakiejś firmy “krzaka” w których fabuła/grafika etc. są denne i żałosne to ok, kupuj sobie “nie złe” gry za 20 zł.

odkryłeś Amerykę! =D>

nie ale dobrze jest jeśli są

Tak, zapewne film który dopiero co wyszedł w kinach za tydzień obejrzę w TV, i będę grał w sudoku czy na kurniku w warcaby… :?

A żebyś wiedział. Kupiłem dzisiaj za 25 zł Ghost Recona AW i jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Że to nie nowość wie każdy, ale gra się fajnie i nie wykosztowałem się za bardzo. I co, można być uczciwym?

Skoro tak bardzo Ci szkoda pieniędzy to owszem. Zawsze musisz mieć same nowości? Zresztą coś Ci się stanie jak trochę poczekasz?

Tak swoją drogą to ja cały czas myślałem, że na tym forum są ludzie uczciwi, a tu proszę ilu zagorzałych obrońców piractwa. Nie żebym ich samych uważał za piratów :wink: .

danielxyza , nie obrońców tylko normalnych ludzi którzy wiedzą że świata nie wyleczysz .

Ja się dziwię że są jeszcze tacy ludzi co myślą że ich wspaniałe pomysły pomogą ludzkości .

Nie każdemu wystarczą same stare gry .

Czy jak mi nie wystarcza mój wysłużony samochód to jest powód do tego żebym ukradł nowy :?

A pazerność producentów samochodów jest tak wielka, nie wiem skąd oni biorą te ceny.

:stuck_out_tongue:

mówiłem już kiedyś -i teraz powtórzę…

-intelektualny dorobek Człowieka winien być chroniony innymi uwarunkowaniami -niż obecne normy

handlowe -na kilogramy nie da się wyliczyć wartości duchowych , które są przedmiotem niniejszej

dyskusji…

-skoro da się kontrolować odgórnymi Prawami handel alkoholem ,tytoniem,-narkotykami…

–a szkolnictwo warunkuje rozwój …

—więc i powyższa problematyka winna dotyczyć żywotnych interesów Państwa i nie ograniczać

się jedynie do stwierdzenia -“nie rusz -To Moje…”

-prywata i veto --nie zawsze gwarantowała postęp…

Piractwo nam go zagwarantuje! Alleluja! !!

EDIT:Prawo ma tu nie wiele do rzeczy, to raczej z naszą świadomością jest coś nie tak.

Jak zakładam biznes to oczywistym jest, że chcę czerpać z tego korzyści. Gdy producent wkłada w coś kasę to ma nadzieję, że mu to przyniesie zysk. Gdy zorientuje się, że coś mu się nie opłaca, przestanie to robić (np. wydawać gier na PC). Wtedy to już nawet nie będzie co piracić.

trochę inna forma “piractwa” sprzedawania płyt z systemami linux, które można dostać za darmo.

Wracając jeszcze do tego zdania - ja nie napisałem, że kupuję same stare gry. Natomiast jeśli ktoś uważa, że ceny powyżej 25zł są za wysokie to niech spróbuje zrobić grę pokroju Wiedźmina i niech sprzedaje ją po 25zł. Zobaczymy jak na tym wyjdzie.

Popatrz na to tak:

Kiedyś w Polsce Windows kosztował 2000 złotych. Nikogo nie było na niego stać i prawie wszyscy woleli ryzykować i mieć piraty. Teraz XP kupisz już za 300 złotych na Allegro…a piractwo spada…

Niech producenci zamiast wycofywać się z PC obniżą ceny do tego, żeby każdego użytkownika komputera było na nie stać

Weź koles przestan. Kazdy ściaga nielegalnie, chociazby muze. Jak ktos chce zagrac w jakas gre, a niechce na nia wydac 200zł bo nie ma to sciaga. Pozatym wszystko jest przez to ze pirat niczym sie nie rozni od kupionej w sklepie, no najwyzej tym ze nie trzeba sie ruszac z domu po zakup i jest bezplatny, ewentualnie nie umozliwia gry online. Jakby programy, gry itd. Roznily sie od piratow, wydajnoscia albo cuś. np. tak jak premium na Rapidshare. Masz premium mozesz sciagac wiele plikow naraz z lepszym transferem, nie masz 1 plik na raz z malym transferem.

pozatym piractwo ma odlamy w innych dziedzinach, wezmy np. Szkołę. Dany uczeń nie miał czasu zrobić zadania (porównanie: Dany człowiek nie ma kasy na program, gre, film) wiec taki uczeń spisuje sobie prace domową i ma za darmo, tylko poswieca czas na przepisanie jej(Porównanie: Dany człowiek mysli po co kupowac, sciagne sobie z neta, poczekam kilka godzin i mam to co chce i nie trace kasy)

To wszystko ma wiele powodów, miedzy innymi zmiany praw. Dziecku wszystko wolno, moze pobic nauczyciela a pozniej powie policji ze go nauczyciel sprowokował i to nie wyleci uczen tylko nauczyciel) Wlasnie gdyby nie ta cala samowolka nikt by nie pomyslal o naruszeniu prawa (Piractwo) tylko kazdy by mial to juz w głowie ze nie wolno brac czegos co nie moje :stuck_out_tongue:

Zaniedługo to dziecko poda rodzica za to ze je urodzil a sąd wyda karę 25lat pozbawienia wolnosci dla rodzica.

Producentów? To socjalistyczne rządy dławią popyt i podaż.

http://moto.onet.pl/1515737,4191,artykul.html

Nie ma co porównywać samochody do oprogramowanie .

Program można sobie skopiować ile razy się chce , zależy od miejsca na dysku .

A samochody nie za bardzo .

Jak już mówiłem , piractwo jest było i będzie