Warto kupić BMW z 1991r.?

Spodobała mi się ostatnio taka bmka:

http://moto.allegro.pl/item158852453_bmw_320_e36.html

Na samochód mogę wydać póki co około 8000 zł, nie więcej. Jednak moje główne pytanie - czy warto wydać 8tyś na tego typu bmw z 1991r.? Taki samochód ma już sporo lat, jakby nie patrzeć. Co z awaryjnością?

Spytaj się sprzedającego.

Złączono Posty : 27.01.2007 (Sob) 20:29

Czy nie miał wypadków etc.

Nie chodzi mi konkretnie o tego. Tylko ogólnie ten model z tego rocznika.

Zależy kto go użytkował.

Przebieg wydaje się prawdziwy, jest zadbana, czysta no i… to jest BMW :mrgreen: (sympatia do marki :wink: ).

Do driftingu się nadaje, przyspieszenie do setki poniżej 10s - nieźle.

Problemem może być spalanie - 150 koni trzeba czymś karmić :wink:

Seria E36 jest średnio udana. A to dlatego, że zawieszenie nie jest dobrze dopracowane (co nie znaczy, że jest złe- o to to nie !), szczególnie źle znosi polskie drogi.

Ogólnie układ kierowniczy jest świetny, pozwala “czuć” drogę.

Jeśli nie obchodzi Cię spalanie i lubisz szybką jazdę - to na pewno się nie zawiedziesz. Ale w razie czego, przed kupnem radzę sprawdzić zawieszenie.

P.S. To 3er prezentuje się fajnie, zwłaszcza dlatego, że ma lakierowane listwy progowe, w odróżnieniu od większości spotykanych E36 :cry: Dobrze też, że jest napędzane łańcuchem a nie paskiem (zysk ok. 30KM :wink: ).

zalezy w jakim jest stanie i 7 tys to za drogo

Żartujesz chyba. Na 16 letnie auto?? Odpicowana do zdjęć, to jest oczywiste. Ja bym nie brała, bo jestem przeciwna kupowaniu tak leciwego auta za taką cenę. Za tę kasę można mieć astrę z 1996 r w dobrym stanie. No chyba że to sportowe zacięcie odgrywa tu rolę kluczową. Sprawdź wszystko porządnie, bmw często są dość mocno zajechane. Jak będziesz miał spotkać się ze sprzedającym, weź ze sobą kogoś, kto ma głowę na karku, zna się na autach i będzie mógł OBIEKTYWNIE ocenić, a nie podjara się, że przecież TO JEST BMW!

Dokładnie…

własnie ile takie auto pali?? i jaka jest cena kup teraz wiesz może??

Spytaj się czy był sprowadzany.

Jeśli jeździł cały czas w Polsce to pewnie miał lakierke oraz pare szpachli.

Najlepiej to by było do niego wsiąść i się przejechać. Z daleka to trudno określić “jaki jest w środku”

:!: A Jak nie to jedź do jakiegoś kraju i sobię sprowadź,

może poszukaj jeszcze, albo jedź na giełde :wink:

Tak jak pisałem, ten link to tylko przykład.

Joan - może masz rację, ale to autko ma coś w sobie i tyle. Taka astra chociaż 5 lat młodsza to niczym sie w zasadzie nie wyróżnia… Mi osobiście się w ogóle nie podoba. Zgadzam się, że 91 to nie jest młody rocznik, chętnie bym wziął jakąś nowszą bmkę, ale póki co mam na samochód tylko ok. 8k… A nowsze modele bmw kosztują już trochę więcej. Stać mnie na maks. 92r :stuck_out_tongue:

Spalanie da się przeżyć. Ale jeśli z tego roku auto to jest dość awaryjne to raczej się nie zdecyduje. Wiadomo starał bym się wybrać jak najmniej zajechaną…

Za 8 tyś to bym kupił Fiata Seiczento ;] Dostał bym z 1999 albo 2000 z malutkim przebiegiem :slight_smile:

jak dla mnie to to nie jest autko.

sry za offtopa ale nie znam się na samochodach, ale jestem zakochany w tym BMW i w przyszłości chce kupić takie ! :slight_smile:

Jeśli kupisz BMW 8 letnie to

B.M.W=Będziesz Miał Wydatek

Samochody typu BMW i inne podobne marki najlepiej kupować nowe bądź używane(5 lat max) Ale czasem można kupić i dobrego 8-10 latka o ile masz jakiegoś kolegę który się zna na samochodach i potrafiłby sprawdzić w jakim jest stanie.

Osiołeczku ale tu mowa jest o roku pańskim 1992 co najwyżej. Czyli klapa. A auto powinno być od kogoś zaufanego najlepiej, tylko takie ciężko znaleźć. A naciąć się nietrudno.

kolega pyta o auto nie o pralkę.

jeśli poszukasz dobrze to znajdziesz dobrą sztukę, ale z tym rocznikiem może być ciężko.

szczerze to bym wolał nawet e30 ;]

No więc jest to BMW, silniki, trwałość elementów jest bardzo dobra. Wiadomo że może się coś popsuć, w każdym używanym aucie może się tak zdarzyć powiedzmy sobie szczerze. A to że ma tyle lat nie znaczy że musi mieć obleśne wnętrze nie być zadbanym i ładnym samochodem. Niejednokrotnie wsiadałem do samochodów, nie wierzyłem że mogą mieć tyle lat. Jak czytam wypowiedzi niektórych stwierdzam że nie znają się na motoryzacji.

Zgłoś się na http://www.tvnturbo.pl do nowej serii Zakupu Kontrolowanego i jeśli Cię wezmą, to Ci pomogą.

Naczelny_polonista > ja już tę pomoc widziałam :lol:

Bezsens, prowadzący sam ma marne pojęcie i obiektywnie nie potrafi doradzić. To jest takie trochę kupowanie na wariata :wink:

A do zdjęć miała być brudna ? No i co z tego, że ma 16 lat ? Auto w takim wieku musi być już brudne, z rozwalonymi siedzeniami, bąbelkami na lakierze, z tonami rdzy i ledwo trzymającymi się zderzakami, progami, listwami ?

Dla niektórych Astra jest zwykła, “bezpłciowa”, nijaka. Nie wyróżnia się niczym - a to już fakt. Jeśli chodzi o stylizację nadwozia czy układ jezdny - to Astra nie ma szans.

OK, zrozumiałem. Ale po pierwsze lepiej jest pisać “BMW” (szacunek im się należy"), po drugie - obiektywnie podchodzę do wszystkich aut, ale mam wielki szacunek i bardzo cenię produkty z Bawarii. To, że lubię BMW nie musi oznaczać, że jestem typowym “dresem”, prawda ?

Pozdrawiam.