Wasze opinie odnośnie portalu Nasza Klasa

To ma do rzeczy, że niektórzy są wiecznie nie napasieni :stuck_out_tongue:

Dziękuję za porady :arrow: nie skorzystam :stuck_out_tongue:

Gorący temat jednym słowem :stuck_out_tongue: Na podsumowanie zacytuję tylko jedną rzecz z tego postu z tematu A czy B-Gra :

Krótko pisząc, chciałem sprawdzić kto bez czego nie potrafi żyć, jak widać Nasza-Klasa bardzo mocno związana jest z życiem wielu Polaków :slight_smile:

Pozdrawiam!

grandgrand89 , i inni

To nie NK zmienia ludzi, tylko ludzie NK.

Swoje zachowania z prawdziwego życia przenoszą na ten portal w postaci fotek z samochodem, z wczasów, dom w tle itd. Głupi człowiek nie zmądrzeje nawet za sprawą NK. A że tylu jest durni na świecie nie powinno nikogo dziwić i nic to nie zmieni.

Tyle że kumulacja owych durni w jednym miejscu może przyprawiać o zgrozę.

A portal zamiast z tym walczyć, zezwala na coraz to nowsze formy ich ekspansji :stuck_out_tongue:

Nasza Klasa - zarejestrowałem się jakiś rok, dwa temu, żeby sprawdzić co słychać u starych znajomych… Wstawiłem jedno zdjęcie, zeskanowane z dyplomu i tyle. Nie czuję potrzeby wrzucania kolejnych moich fotek, ani komentowania fotek znajomych… może jakiś dziwny jestem, nie wiem.

Co do śledzika - cóż po sukcesie Twittera, Blipa N-K też chciało mieć swój mikroblog. Niestety - potencjalni klienci, których pełno na N-K nie rozumiej widocznie czym to się je. O ile na Twitterze, Blipie, rejestrują się ci, którzy rozumieją po co się rejestrują, o tyle dostęp do Śledzika otrzymali z urzędu wszyscy zarejestrowani już na N-K. Biorąc pod uwagę, że poziom użytkowników N-K zaczyna przypominać poziom użytkowników z Fotka.pl większość użytkowników wklepuje na Śledzia jakieś durne łańcuszki.

A propos usunięcia śledzika:

http://gadzinowski.home.pl/wordpress/wp … ledzik.jpg

:twisted:

Ale się dyskusja wytworzyła…8)

Widzę, że moja odpowiedź w A czy B nawet tutaj zawędrowała.

Jakby co: chodziło mi o to, że i to, i to jest kiepskie, lecz pod względem rozmów, pisanie do kogoś na NK jest dosyć nieciekawe, natomiast GG to przecież jest komunikator (może słaby, ale jednak) :slight_smile: