Wasze podejście do disco polo

Przede wszystkim muzyka elektroniczna jest na dalekim planie moich zainteresowań, ale nie zawsze tak było jeśli mówimy o muzyce elektronicznej a nie o techno. Obecnie niemal cały pop, to muzyka elektroniczna gdyby dociekać jak została stworzona, w muzyce rockowej też już nierzadko zdarza się, że dźwięki są bardziej imitacją dźwięków żywych instrumentów a nie tymi  instrumentami, gdzie szkoda, że tak jest, ale trudno - taka epoka. Syntezator, to też nie pianino a nawet nie organy

 

Te abstrakcyjne twory realnie funkcjonowały w nazewnictwie przez pewien okres, ale nie pamiętam jak długi on był.

 

 

Na tyle na ile mi to potrzebne,  poza tym nie znajduję potrzeby by grzebać się w czymś co mnie wkur***  jak techno itp disco i pozostawiam Ci swobodę interpretacji do bólu, lub uszczęśliwienia :wink:

A tu 

 

Na syntezatorach można stworzyć dźwięk idealnie odwzorywujący (?, dat polish) dany instrument. Co więcej, elektroniczne instrumenty zapewniają o wiele większe ilości indywidualnych dźwięków, jakie można stworzyć. Obecne syntezatory mogą naprawdę więcej niż instrument i mogą zagrać tak samo jak dany instrument. Dlatego też odchodzi się od żywych instrumentów, powoli ale jednak.

Oczywiście, że tak, ale łomot to taka ściana zniechęcająca do głębszych poszukiwań.