Wasze pulpity

Od ośmiu lat mnie ciekawi, po co ludziom ten pasek „Wyszukaj”, skoro dokładnie tak samo działa, obecny obok, Start :slight_smile:

15% miejsca na pasku na to idzie :man_shrugging:

Kliknięcie na start, potem wjechanie do góry i klikniecie ponownie na pasek, straszliwie długo to trwa. 3-4 sekundy. A miejsce na pasku jest zbędne, i tak zostaje go całe mnóstwo.

Bez przesady, taki czas to chyba na jakimś C2D z dyskiem HDD i aktywną instalacją aktualizacji z WU w tle.

Nie, trzeba przesunąć ręką myszkę do góry, a jak masz 4k, to chwilę trwa, sekunda klikniecie i kolejne 2-3 wjechanie wyżej i ponowne kliknięcie.

Przecież tego nie trzeba robić. Po prostu… piszesz. Od razu.

A to jeszcze dłużej, bo muszę wtedy uruchomić klawiaturę ekranową po prawej. A jak kliknę, to sama się pokazuje.

umyka mi sens klikania klawiatury ekranowej myszą, ale okej :smiley:

Lenistwo maksymalne. Ale chodzi raczej o to, że na kilku komputerach, w których są różne konfiguracje, mieć tak samo. Przynajmniej w moim przypadku. Dlatego tam gdzie jest MacOSX i Linux też w miarę możliwości, GUI jest ustawione podobnie.

Myślę, że to jest bez znaczenia, przecież w niektórych systemach wystarczy po prostu zacząć pisać, bez klikania czegokolwiek i też działa, a i tak się zwykle klika z przyzwyczajenia. :wink:

Delikatnie tego Windowsa używacie, u mnie czasami kondensacja programów na pasku jest taka, że wyłączenie pola „Wyszukaj” ratuje życie. Fakt faktem, że generalnie wyłączam je niechętnie bo z jakiegoś powodu mi się podoba, choć go nie używam. Może to dlatego, że każdy system ma coś w tym rodzaju.

1 polubienie

Oj tam, jest ALT + TAB, jest widok zdań itp. więc niewielki problem. A paski i inne tego typu dodatki w Windowsie są wyjątkowo marne, od tego jest np. DOpus, dzięki niemu można sobie zrobić jakoś nowocześnie i pod ręką, a do tego automatycznie, tak jak to było w Amidze jakieś 30 lat temu.

W sumie są też wirtualne pulpity, które rozwiązują problem kondensacji programów na pasku zadań, ale jakoś się do nich nie przekonałem ani na Win ani na Linux. Lubię widzieć wszystkie programy na pasku. Pewnie kwestia przyzwyczajenia

ja lubię widzieć wszystkie okna i nie rozumiem, jak można pracować inaczej. Jeżeli mam 5 okien Edge’a, to mam się między nimi (myszą! nie wyjeżdżajcie z Alt-Tab :smiley: ) przełączać poprzez najeżdżanie na ikonę, czekanie 25 lat na animację, patrzeć które z okien jest pożądane i dopiero klikać?

Dodam też, że argument „można przecież wyłączyć animacje!” tak naprawdę potwierdza że mam rację, jest bowiem przyznaniem, że domyślna konfiguracja jest bez sensu. Problem ten nie występuje, gdy wyłączy się łączenie okien w jedną ikonę i czekałem z aktualizacją do 11 aż ta funkcja została przywrócona :slight_smile:

Ja tam wolę zakładki w Chrome. Osobne okno, otwieram sporadycznie.

Ale to dobrze, że każdy ma trochę inaczej i inne preferencje. To czyni nas bardziej ludźmi. :grinning:

Na ile ocenicie?

Normalny zwykły

Ostatnio Microsoft zaserwował ciekawą tapetę. Zatrzymałem sobie.