Popieram
Z zasady: O byłym szefie mówimy, albo dobrze, albo wcale
Powodzenia życzę i pozdrawiam serdecznie
Juliusz
Popieram
Z zasady: O byłym szefie mówimy, albo dobrze, albo wcale
Powodzenia życzę i pozdrawiam serdecznie
Juliusz
To teraz p. Urbaniak musi pozwać za pisanie nieprawdziwych rzeczy na stronie press.pl:
" Zastępca redaktora naczelnego obszaru technologie w Wirtualnej Polsce Piotr Urbaniak został zawieszony z powodu zarzutów o niewłaściwe zachowania wobec współpracowników. Firma powołała komisję wyjaśniającą.
W rozmowie z „Press” Piotr Urbaniak nie chciał odnieść się do zarzutów zgłoszonych przez współpracowników. Zapytany o dalszą współpracę z WP stwierdził: - Jestem z WP związany umową. Nic mi nie wiadomo, żeby cokolwiek miało się zmienić. Czekam na zakończenie prac komisji."
Głupia zasada.
Nie widzę powodu dla którego mamy ukrywać że ktoś był kanalią, o ile oczywiście był.
Spieszmy się kochać awanse tak szybko odchodzą.
Powodzenia.
Jak mówisz źle o byłym pracodawcy to przyszły może nie chcieć cię zatrudnić w obawie, że kiedyś tak samo możesz mówić o nim.
Były pracodawca może być kanalią ale mówienie o nim źle publicznie niesie pewne ryzyko na przyszłość. Bo przyszły pracodawca widząc to jak oczerniasz publicznie byłego może sobie pomyśleć „tak naprawdę nie wiadomo kto jest winny może go oczerniać przez złośliwość i kiedyś może mnie to samo spotkać”
@bystryy Jeszcze nie podjąłem decyzji, czy chcę zostać w mediach. Nie podjąłem żadnej decyzji - choć wiem, że są liczne plotuchny
OK, tylko nie bardzo rozumiem. To kto był tym zleceniodawcą, jeśli nie WP?
@Radek68 Prowadzę JDG i miewam więcej niż jednego zleceniodawcę, uwierz. I nie mówię tu konkretnie o rynku mediowym. Po prostu się zarabiałem, przyszła refleksja
Szczerze życzę powodzenia, czasem takie rzeczy mogą wyjść na dobre - dla Ciebie, dla rodziny. Zawsze są dwie strony medalu, zawsze musi być kozioł ofiarny. Jak to bywa: „na pieczarkę” - za bardzo się wychylisz, angażujesz, pracujesz po 14h 7 dni w tygodniu, to… ciach. Łeb ucięty.
@bachus Dzięki Ci serdeczne, choć raz jeszcze podkreślam – to jest porozumienie stron
Smutno mi jest co najwyżej z tego powodu, że zostawiam naprawdę fantastyczną społeczność DP, ale zawodowo – bynajmniej.
No ale karierę masz zawodową w zawrotnym tempie - 3 lata, wicenaczelny, zarzuty mobbingu (?)… Panie, masz doświadczenie, jak boomer po pięćdziesiątce
Boomerzy to rodzice 50-cio latków
No, to widzisz. Mogę sobie wpisać w CV „młody, dynamiczny, z doświadczeniem” i nie będzie to kłamstwem ^^
Wiesz, osobiście się spotkałem z gościem na rozmowie (został przyjęty…)
– 20 lat doświadczenia
– ??
– liczę z nadgodzinami
Ok, to akurat rozumiem, po prostu nie rozumiem tego, co napisałeś, że ta sprawa nie ma nic wspólnego z WP, ale to z WP był jakiś konflikt i z WP przecież odchodzisz…
??
Ale nie muszę, przecież to nie moja sprawa, jak wolisz (czy chcesz) nie pisać, to przecież jasne, że nie będę Cię wypytywał.
W każdym razie powodzenia!
Mam radę, jak król Julian: To nie zostawiaj.
Może nie jako naczelny DP, no ale przecież możesz tu być…
Masz rację, już mnie tu nie ma
@Radek68 Nigdy nie byłem rednaczem DP, byłem red. prowadzącym, a potem wicenaczelnym całego obszaru. Choć istotnie, na pewno byłem twarzą nr 1 DP, jak tak sobie pomyślę