Nie mam pojęcia, dlaczego dawniej ktoś ci odradzał Debiana, może ma mniej kolorowy instalator?
Może dlatego że był za trudny a teraz masz ułatwionego Debiana pod przykrywką Ubuntu i Minta.
Swoją drogą który bardziej jest niestabilny?
Sam pisałeś że Mint nigdy cie nie zawiódł na żadnej konfiguracji
Twoje doświadczenia odnośnie tego, że ta dystrybucja nie zawodzi na żadnej konfiguracji potwierdzają wszyscy ludzie z jakimi rozmawiałem na żywo o necie już nie wspominając.
Ubuntu natomiast jest dokładnym przeciwieństwem tej cechy.
Kolega może odradzał instalacje lub używanie z jakiegoś innego powodu.
Nieco wcześniej tak napisł:
Czy ja dobrze rozumiem? Ubuntu, które jest bazą dla wielu dystrybucji, w tym Minta, jest niestabilne?
Tak dokładnie. Sam jestem zdziwiony ale to najbardziej niestabilny widelec. Natomiast widelec widelca jest stabilny jak stan pacjenta po śmierci.
A z dystrybucji z KDE co wg Ciebie jest godne polecenia?
Manjaro KDE
lub sam ARCH KDE
Okres testów mam już za sobą więc krótkie podsumowanie:
OpenSuse:
Musiałem instalować bo wersji Live CD brak. Miałem tu trochę problemów o czym pisałem w innym temacie. Przy instalacji wybrałem Polski ale:
- Po uruchomieniu mam interfejs angielski. Próbowałem ustawić polski ale bez efektu.
- Próbowałem odpalić jakiś plik wideo - nie startuje
- Nie działa regulacja dźwięku
- Stary Firefox 60 a w innych “Linuxach” był 65
- Po wylogowaniu musiałem ponownie wpisywać hasło WiFi
Fedora
Jedyna dystrybucja która na testach … muliła. Poza tym domyśle środowisko Gnome jest nieintuicyjne i niepraktyczne.
Manjaro
Po uruchomieniu wszystko chodziło jak należy
XFCE - jak dla mnie zbyt “surowe”
KDE - ogólnie jest OK ale…
Bardziej przypadły mi do gustu Kubuntu oraz Neon i z tych dwóch będę wybierał.
Dziękuję wszystkim za pomoc w wyborze oraz udzielone informację