Od kilku tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Windows 10 Pro.
Zwyczajnie ściągnąłem obraz na dysk ze strony Microsoft, wypaliłem na płytkę. Przy instalacji pominąłem podanie klucza. Windows 10 Pro został samoistnie aktywowany po uruchomieniu systemu.
Microsoft daje system za darmo? 
Dodam, że dysk był CZYSTY. Nic nie aktualizowałem z poprzedniego systemu itd.
Jest w tym jakiś myk? Czy po prostu za Windows 10 płacą naiwni tylko w sklepach?
A co ze sprzętem?
Wcześniej był z dyskiem na którym był windows 10?
Klucz jest trzymayn w BIOS/UEFI więc nie ma potrzeby podawnia go.
A jeśli to PC, to gdzies bylo o kluczach tymczasowych na 180dni.
Nie, nie było nigdy Windows 10 na dysku. Był Windows 7 Professional OEM, ale dysk został sformatowany.
Płyta główna to MSI B250M PRO-VDH.
Chodziło mi o to czy ten cały zestaw komputerowy pracował kiedyś z dyskiem z zainstalowanym windowsem 10
Nie pracował nigdy z 10. Jak sprawdzałem klucz, to jest to zbiorczy klucz Windows 10, pod jakim ludzie kiedyś aktualizowali system za darmo do 10.
Z punktu widzenia legalności i tak jest “piracki” 
Bo za niego nie zapłaciłeś, nie nabyłeś licencji. Chociaż podejrzewam, że za jakiś czas Windows się obudzi i poprosi o nowy klucz.
Przypomina mi trochę akcję z “darmowym” Photoshopem CS2 które Adobe udostępniło na swoich serwerach kiedy wyłączyli serwis aktywacyjny dla tej wersji (żeby umożliwić legalnym posiadaczom reinstalację, musieli wyczyścić program z modułu licencyjnego). Efekt był taki, że poszła fama, że Adobe rozdaje starego Photoshopa za free. Wszyscy się cieszyli, Adobe jakiś czas myślało jak z tego wybrnąć i ostatecznie dodali jeszcze przed ściągnięciem link w którym należy potwierdzić, że jest się posiadaczem licencji - dopiero wtedy ściąganie się uruchamiało.
Tak więc ściągnąć można dalej CS2-jkę, zainstalować się zainstaluje, ale z prawnego punktu widzenia jest to w zasadzie kopia piracka.
Jeżeli oprogramowanie (w tym wypadku system) sam się aktywował, to dlaczego mielibyśmy nazywać taką kopię piracką? Użytkownik nie podjął żadnych kroków mających na celu oszukać oprogramowanie. Po prostu system tak zdecydował.
1 polubienie
Ponieważ nie spełnia warunku umowy licencyjnej.
- Autoryzowane oprogramowanie i aktywacja. Licencjobiorca posiada autoryzację do korzystania z oprogramowania jedynie w przypadku posiadania właściwej licencji oraz poprawnej aktywacji oprogramowania przy użyciu oryginalnego klucza produktu lub za pośrednictwem innej autoryzowanej metody aktywacji.
(…)
Licencjobiorca może również otrzymywać przypomnienia o konieczności uzyskania legalnej licencji na oprogramowanie. Zakończona powodzeniem aktywacja nie stanowi potwierdzenia, że oprogramowanie jest oryginalne lub objęte właściwą licencją. Działania zmierzające do obejścia lub pominięcia aktywacji są niedozwolone. Więcej informacji pomagających w określeniu, czy oprogramowanie jest oryginalne lub czy uzyskano właściwą licencję, można znaleźć na stronie (aka.ms/genuine). Niektóre aktualizacje, pomoc i inne usługi mogą być oferowane tylko użytkownikom oryginalnego oprogramowania Microsoft.
2 polubienia
W takim razie jest to kopia niezgodna z licencją oprogramowania. Niekoniecznie piracka = nielegalna.
Ja to tak rozumiem.
Pojechałeś z tym tekstem trochę. Dla mnie to Ty jesteś łamaczem Licencji bo ci co kupią to kupują licencję i na potwierdzenie tego mają dowód zakupu. Tydzien, góra dwa i wywali ci na dole w prawym roku Aktywuj system windows.
1 polubienie
Jesteś pierwszym właścicielem tej płyty głównej?
Cudów nie ma, sygnatura twojej płyty była w bazie aktywacji Microsoftu.
Prędzej obstawię, że ktoś zrobił update z Win7, a potem zwrócił płytę do sklepu w ciągu 14 dni.
Jeżeli windows 7 pro był legalny, to przepisz klucz z 7, zmieniając klucz aktywacji Windows 10. Powinno ci przypisać licencję jako cyfrowa (po upgrade).
Już nie. MS już to zablokował.
Sprawdź wynik polecenia w Wierszu Poleceń (jako administrator):
slmgr /xpr
slmgr /dlv
NIE udostępniaj publicznie wyniku polecenia z opcją /dlv
Płyta fabrycznie nowa, zapieczętowana. Prosto z magazynu.
Tu jest opisany ten klucz, który wykrywa mi w systemie. Nie miałem home. Instalowałem na sformatowany dysk Windows 10 Pro
Jak ktoś zwrócił w ciągu 14 dni to myślisz, że nie potrafią tego zapieczetowac??
Co oni za bzdury piszą. To jest klucz, dzięki któremu zainstalujemy Windows 10 PRO bez aktywacji nim (generic; HOME ma inny generoc). Te klucze są w pełni legalne na stronach MS. Mało tego klucze generic aktywują z automatu system wtedy i tylko wtedy, gdy mieliśmy upgrade legalnej starszej wersji Windows do Windows 10 oraz przypiszą licencję cyfrową do upgradowanego sprzętu i informacja aktywacji za pomocą licencji cyfrowej z numerami hash sprzętu trafi na serwery MS…
A teraz do rzeczy. Co ci wyświetla w ustawieniach, aktualizacje i odzyskiwanie, aktywacja?