Windows 7 Virtual PC - Windows XP, dzielenie folderów

Witajcie,
mam komputer z zainstalowanym Windowsem 7 Home 64 bit. Mój tata zawsze używał na nim do pracy starego programu, Micrografx Designer 4.01 PL z 1994 roku. Działał prawidłowo. Niedawno komputer się zepsuł i został oddany do naprawy. Sformatowali cały dysk i wgrali Windowsa na nowo. Po naprawie - program Designer nie działa. Wyświetla się komunikat, że program nie będzie działał z tą wersją Windows. Dlaczego wcześniej działał, a teraz nie działa - nie mam pojęcia. Być może wcześniej miałem system w wersji 32 bity i dlatego działał? Nie pamiętam niestety. W każdym razie próbuję znaleźć obejście tego problemu. Pierwszą próbą była instalacja na Dosboxie Windowsa 3.11. Teoretycznie udało się, program działa. Niestety, są dwa problemy - po pierwsze, nie da się pisać polskich znaków, mimo że Windows 3.11 jest w wersji PL i wyświetla polskie znaki, tyle, że nie da się ich pisać. Jeśli ktoś umie to rozwiązać, to proszę o info. Po drugie, nie działa drukarka, podłączana na usb. Ale to potrafię obejść - mam nowszą wersję Designera, która działa w Windows 7, ale po angielsku, a tata angielskiego nie ogarnia. Wymyśliłem więc, żeby pracował na starym programie, a drukował w nowym, problemem są teraz tylko te polskie znaki. Tak więc podjąłem drugą próbę - zainstalowałem Virtual PC, wgrałem na tym Windowsa XP w wersji SP3. Włączyłem funkcje integracji i zaznaczyłem wszystkie dyski. Myślałem, że dzięki temu będę mógł widzieć te same foldery na dysku hosta i w wirtualnej maszynie - niestety, w wirtualnej maszynie nie ma tych folderów. Mam tylko dysk C: wirtualnej maszyny, nic więcej. Czy ktoś umie mi wytłumaczyć, dlaczego? Jeśli funkcje integracji to nie to samo co shared folders, to po co one są i po co zaznacza się tam dyski z komputera hosta? Z tego co czytam, po włączeniu funkcji integracji powinno mi wyskoczyć jakieś pytanie o login i hasło hosta, ale nic takiego mi nie wyskoczyło. Stary program Designer działa na tym wirtualnym XP, ale co z tego, skoro nie mam dostępu do projektów ojca z hosta, nie udało mi się też podłączyć do niego drukarki. Już pal licho dzielenie folderów, jeśli udałoby się wgrać tą drukarkę, to mogłoby tak zostać - drukarka jest zgodna z Win XP. W tej chwili jedyną metodą na przenoszenie plików z hosta do wirtuala jest tworzenie pliku iso z folderu i montowanie go jako płyty, co jest oczywiście koszmarnie niewygodne. Nie mówiąc już o tym, że działa to tylko w jedną stronę - nie da się przenieść pliku z wirtuala do hosta. Na Dosboxie oczywiście nie ma tego problemu, bo wkleiłem folder z programem do folderu Win 3.11 i mogę z niego korzystać na obu Windowsach, ale są inne, problemy, które wymieniłem wyżej - polskie znaki i drukarka.
Jeśli ktoś umie znaleźć jakieś rozwiązanie, to proszę o pomoc.

Ja pomyślałbym o zrobieniu wirtualizacji na VirtualBox, do tego VirtualBox Extension Pack. Na nim nie powinno sprawiać problemów zrobienie tego, czego oczekujesz.
Program jest po polsku.

https://www.virtualbox.org/wiki/Downloads

Ok, dziękuję. Rozumiem, że drukarka też powinna tam zadziałać?
Pomyślałem też o instalacji Windowsa XP jako drugiego systemu obok Win7, ale to już rozwiązanie ostateczne. Jutro spróbuję z Virtualboxem.

Po pierwsze - zacznij jednak od Windowsa 7 32bit - jak tam działało, to spróbuj jednak w ten sposób, bo starsze wersje to jednak zabytek. Druga sprawa, czy próbowałeś instalować na obecnym OS w trybie zgodności? Jak dasz prawy klawisz, jest opcja ‘uruchamiaj w trybie zgodności’ z danym OS.

Tak, to byłoby chyba najlepsze rozwiązanie, choć sam autor je pominął. Ja w pracy na jednym z komputerów używam Windows 10 32 bit, bo tam wszystko co starsze działa, a na 64 bit już nie.
Tak więc - jeśli to możliwe - też zalecam przesiadkę na 32 bitowy Windows 7.

Na razie jest to niemożliwe, bo z tego, co czytałem, potrzebowałbym płyty Windowsa. Jest oczywiście oryginalny, ale był pożyczony od wujka, który na razie wyjechał. Więc pozostaje mi chyba tylko próba z Virtualboxem.

Zainstaluj na VM na próbę Windows 32bit - pewne ISO znajdziesz bez problemu, jakby co pytaj na priv. Przetestuj, czy działa program. Jak tak, to wróć do systemu 32-bitowego, nie będziecie musieli walczyć z VM
Swoją drogą - ile komputer ma pamięci (RAM)?

Nie jest to żaden problem. Obraz ISO można pobrać z oficjalnej strony firmy Microsoft. Wystarczy podać swój klucz licencyjny, a następnie wybrać pożądaną architekturę systemu (w tym przypadku x86 - 32 bity). Potwierdzam - program działa pod systemem 32 bitowym bez zarzutu.

Tutaj można pobrać oryginalny obraz ISO dla systemu Windows 7

No tak, tylko skąd teraz wezmę klucz licencyjny, jeśli pudełko z płytą i dokumentacją jest u wujka… A tak prawdę mówiąc, to trafił do szpitala, więc raczej mi go nie przeczyta. Chyba, że da się ten klucz sprawdzić w systemie?

Jeżeli chcesz korzystać z drukarki w VirtualBox, najlepszym rozwiązaniem będzie udostępnienie jej w sieci.

Jeżeli zainstalujesz nowy system na tej samej partycji, to obecny system zostanie umieszczony w folderze WINDOWS.OLD. lepiej wykonać kopię, ewentualnie zainstalować system na innej partycji dysku. Podczas uruchomienia komputera będziesz miał do wyboru dwie wersje systemu - 32 bitową i 64 bitową.

Licencję powinien mieć użytkownik systemu, nie osoba trzecia. Ponadto klucz można odczytać z systemu za pomocą programu.

Ma go on, bo też korzysta na swoim komputerze z tego samego Windowsa. Uznaliśmy, że nie ma sensu kupować kolejnej kopii, skoro możemy skorzystać z jego. Ok, sprawdzę ten program, dzięki.

Tak, można. Na przykład tym programem.

Sprawdziłem ten program, faktycznie odczytał mi klucz Windowsa. Niestety, na ich stronie chyba jest jakaś awaria, bo po wpisaniu klucza dzieje się to:
obraz

Jest kilka narzędzi.


Przećwiwcz sobie na VM, czy klucz będzie pasował do pobranego ISO. Nie aktywuj na VM, żeby nie robić niepotrzebnego zamieszania w bazie MS.

No niestety, tak jak napisałem wyżej, nie da się pobrać tego iso. Z tego co czytam, to nie tylko ja mam taki problem. Na stronie Microsoftu poradzili, żeby ściągnąć program Windows ISO Downloader, który podobno ściąga iso z oryginalnej strony Microsoftu. Ale, oczywiście: ,The downloader can’t currently generate links for Windows 7, as well as Office 2007 and 2010." Po prostu cudownie…

Strona działa poprawnie - właśnie sprawdziłem. Masz prawdopodobnie klucz licencyjny z dziwnej dystrybucji, albo jest aktywowany narzędziem wątpliwego pochodzenia.

No niestety, u mnie nie działa. Tak jak pisałem, wgrali mi tego nowego Windowsa w serwisie, w którym był naprawiany komputer. Jak oni to zrobili, nie wiem, płyty im nie dawałem. Dobra, to pozostaje mi chyba tylko wgrać WinXP na wirtualnej maszynie i poczekać, aż wujek wróci i da mi płytę od Win7.

… albo zadzwonić do wujka i zapytać jakiej wersji używa.

Tak jak napisałem, jest w szpitalu. Akurat tak się pechowo złożyło. A klucza raczej na pamięć nie zna. No nic, jakoś sobie poradzę do czasu, aż wróci.

Jeszcze raz - klucz masz przecież. Poszukaj z innych źródeł ISO.