Od kilku miesięcy (chyba od lutego) zaobserwowałem na wielu komputerach z Windows 7, że proces svchost.exe pożera absurdalnie duże ilości pamięci ram (na systemach 32bitowych około 1,1GB, na 64bit około 1,6GB). Przy 2 GB (system 32bit) i 3GB (system 64bit) RAM w komputerze uniemożliwia to pracę nawet przez prawie pół godziny po uruchomieniu systemu. Problemu nie rozwiązuje nawet świeża instalacja systemu, bo po zainstalowaniu wszystkich aktualizacji problem powraca.
Przeszukując Internet jedyne “rozwiązanie” jakie znalazłem, to wyłączenie Windows Update. (np http://forum.dobreprogramy.pl/problem-z-procesem-svchost-bardzo-powolna-praca-systemu-t501313#entry3185598/ i ten niebezpieczny krok poleca moderator ) Niestety takie rozwiązanie mnie nie zadowala. Sam mogę sobie ręcznie to co jakiś czas włączać, ale co z ludźmi, którzy są mniej obeznani z komputerem? Czy ktoś znalazł już na to jakiś sensowny sposób? Aha, no i “kup se więcej ram” to też nie jest rozwiązanie.
Zacznijmy od tego, co robisz po świeżej instalacji systemu. Podejrzewam m.in wyłączenie “niepotrzebnych” usług. Windows Update korzysta też z kilku innych usług, których wyłączenie może spowodować długie mulenie przez proces WU, np usługę inteligentnego transferu w tle.
Także w podglądzie zdarzeń - dzienniki systemu windows, zakładka system. Szukaj też w dzienniku aplikacji, microsoft, windows, zakładka windows update client.
Popatrz też na harmonogram zadań, czy jest ustawiona jakaś aplikacja, żeby po 2h wyłączać system.
Ja też mam problem z svchost.exe od x czasu , obecnie mam 14 esfałhostów aktywnych , które bez przerwy zużywają 1.5GB+ pamięci ram , próbowałem chyba wszystkiego nic nie pomaga , windowsa instalowałem jakiś ponad rok temu przypuszczam że gdybym zainstalował go na nowo problem by zniknął , ale na razie nie mam do tego weny , tylko w ostateczności tak zrobię , przez absurdalne zużycie ramu wyłączają mi się gry z powodu braku pamięci !
Spróbowałem na 1 kompie z w7 64bit i efekt jest niewielki, tzn sprawdzanie aktualizacji trwa teraz krócej, ale skokowo zajmuje 1,5GB RAM, a przeciętnie oscyluje wokół 1GB
Po świeżej instalacji systemu instaluję pakiety VC Redistributable, NDP452, MSXML4 i Silverlight. Nie ruszam usług bez powodu.
W podglądzie zdarzeń nie widzę niczego szczególnie niepokojącego:
W Dzienniku systemu jest problem z uruchomieniem usługi TVicPort
W reszcie nie widzę niczego niepokojącego, tzn same wpisy informacyjne.
W harmonogramie 2 wpisy do aktualizacji adobe (flash i reader), 2 do Google Update i ccleaner skip uac.
U mnie jestem pewien, że chodzi o aktualizacje, ponieważ zaraz po uruchomieniu systemu, oraz przy ręcznym wyzwoleniu szukania aktualizacji poprzez Panel sterowania\System i zabezpieczenia\Windows Update\Wyszukaj aktualizacje zaczyna się pożeranie ramu, oraz gdy podłączam jakieś nowe urządzenie i system wyszukuje sterownik poprzez Windows Update, to także się to dzieje. Gdy wyszukiwanie się skończy, zajęte mam około 700-800 MB RAM. Tak jak pisałem, nie dotyczy to tylko 1 komputera, więc wydawało mi się, że mój problem jest bardziej powszechny, jednak jak pisał Bogdan_G, może dotyczyć czegoś, co robię (instaluję?) standardowo po instalacji systemu.
Napiszę tak, to jest norma wg Microsoftu, usługa WU to największy babol jaki MS stworzyło, takie wycieki pamięci podczas aktualizacji przestały mnie dziwić już lata temu, dlatego też kwartalnie albo co pół roku robię swój własny obraz ze zintegrowanymi poprawkami, aby potem nie tracić godzin na zasysaniu i instalacji tych poprawek.
Zrobiłem jak kolega kamilooo_34 pisał i działa , update windows wyłączone . W laptopie jest tylko 2 Gb ramu svchost.exe zamurował go po minucie od włączenia . Problem rozwiązany dzięki ci.
Ale połowicznie! Nie masz teraz aktualizowanego systemu. Należy dokończyć to w ten sposób: przy wyłączonym nadal Windows Update zainstalować aktualizację Windows6.1-KB3102810 odpowiednią do Twojego systemu (bity!), zrestartować komputer i uruchomić i ustawić po swojemu Windows Update (najlepiej na zawiadamianie). Pobrać spokojnie aktualne poprawki.
