Wybór dysku twardego

 

Seagaty na ATA, to wieczne dyski, do dzisiaj mam kilka modeli 40 GB, które mają na liczniku 5000-10000 godzin i nie sprawiają problemów. Za to Seagaty na SATA wspominam nie miło - już po ~4k godzin zaczynają się pierwsze problemy z wolnym odczytem itp…

Na system średnio się nadaje. Jego przeznaczenie to składowanie danych, i w tym się sprawdza bardzo dobrze.

Maxtory na ATA to samo.

Problemem były serie początkowe Barracuda 1 TB ale te produkowane teraz są w porządku. Czytałem z ciekawości opinie o nowych Seagate’ach i są naprawdę pozytywne. Nie mniej WD też zbierają dobre opinie ale samą gwarancją dysku się nie sprzeda, chociaż na takie zabiegi marketingowe wiele osób nadziało się. Sam zastanawiam się nad WD lub Seagate’em ale bliżej mi do tego drugiego, nie pytajcie dlaczego, poprostu tak jest. A, cenowo z Seagate’em jest ciut lepiej, to też jest argument.

 

 

Czasem zera ci nie zabrakło Bo 5 - 10 tys to jest śmiech na sali. 

 

@Adrianvip

 

Nie słuchaj, jakoby Seagat był taki wydajniejszy ( ktoś tu pisze opinie i kieruje się chyba  benchmarkiem z Hdtune ) . W  realnych testach/zastosowaniach WD potrafi przegonić Seagata. Niemniej różnice są na tyle marginalne, że wydajnością nie ma co się kierować.    

Zaprezentuj te “realne testy”, w których WD Black WD1003FZEX  przegania Seagate ST1000DM003.

 

Małe różnice to są w odczycie/zapisie małych plików i czasie dostępu, jak w większości nowych HDD.

 

Natomiast odczyt/zapis liniowy to przewaga Seagate nawet do kilkudziesięciu procent.

 

Może, SMART dziwnie liczy godziny, w jednym dysku nabiło już kilka milionów godzin.

Ja nie miałem nawet Blacka na myśli a WD Blue EZEX. Ten Black co podajesz to poprawiony Blue więc powinno być jeszcze lepiej. 

 

Tu przykładowe porównanie. I Seagat właściwie niczym się nie wybija. Fakt, transfer ciągły z dysku na dysk ma nieco lepszy. Ot i tyle. Na pewno nie zasługuje na faworyzowanie i miano pogromcy WD w temacie wydajności. 

 

http://hdl.pl/hddtest/

http://www.purepc.pl/pamieci_masowe/test_20_dyskow_twardych_wd_i_seagate_o_pojemnosci_1tb_i_2tb

http://pclab.pl/art51420.html

 

Wnioski podobne.

 

Do czego?

 

Bo moje wnioski są takie, że Ty nie widzisz różnicy miedzy starym Blue EALX a nowym EZEX i między starym Black WD1002FAEX a nowym WD1003FZEX

 

Testy które linkujesz to porównanie starych rewizji Blue i Black. Także sorry, ale na tym opierać to się nie możemy. 

Nowy Black to wzrost transferów do 20 %. Zmieniono trochę firmware i to wszystko. Nie ma się czym podniecać.

 

Aha. 

 

Tylko kto się podnieca, To Ty nie rozróżniasz dysków i na tej podstawie wydajesz opinie. A prawda jest taka, że dyski są porównywalne. A skoro 20% to dla Ciebie niewiele, to sam w swoich postach przestań się podniecać tą rzekomą lepszą wydajnością Seagata. Bo nawet będąc przychylnym modelowi Seagata trudno mu przyznać 20%.przewagi.

Nie było w zestawieniu najnowszej rewizji, to dałem co jest.

 

130-140 MB/s przy odczycie wobec 200 MB/s to wciąż nie są zbliżone osiągi.

 

Opieram się na faktach, nazbyt emocjonalnie reagujesz Ty.

 

Nie opierasz się na żadnych faktach. Fakty według Ciebie to porównanie starych WD zamiast nowych? Przecież autor rozważa nowe rewizje WD Blue a nie stare.

 

A dalej to też nie wiem o czym Ty piszesz?. Porównujesz max transfer Seagata ze średnim WD. Ten transfer to tylko w benchmarku jest widoczny i nie 200 a ok 160 vs ok 150 WD. Poza tym działanie dysku to nie transfer sekwencyjny z benchmarku.

 

Zamiast brnąc dalej i coraz większe bzdury pisnąć mogłeś się trochę zreflektować.  

Przecież napisałem Ci jaka jest różnica między nową a starą wersją. Czego tu nie rozumiesz? Dodaj sobie średnio 10-20 MB/s i masz wyniki FZEX.

 

Porównuje maksymalny transfer liniowy przy odczycie dla obu dysków. Sekwencyjny mają zbliżony.

 

A najlepiej już skończ, bo widzę szukasz zaczepki tylko i gubisz w tym co piszesz. 

Panowie, zapomnieliście o gustach :wink:

Poza tym, że mamy testy wydajnościowe to jeszcze są indywidualne widzimisie każdego z użytkowników i tyle ilu użytkowników tyle głosów…

Gusta to mogą być odnośnie koloru spodni. Nie uznaje kierowania się gustem odnośnie wyboru sprzętu elektronicznego.

 

Człowieku to ty nic nie rozumiesz. Czepiłeś się tego transferu i dalej próbujesz kota ogonem odwracać.  Po co ja mam dodawać jakieś transfery. Od kiedy to tak się wydajność testuje. Wskazałem test dysków z tematu. To ty mi wciskasz testy starych dysków i każesz coś dodawać. 

 

I niby dlaczego mam skończyć. Nie masz racji i jeszcze każesz mi skończyć. To się nazywa bezczelność.

W tym teście, na którym tak bardzo polegasz jest również starszy Black (FAEX), wiec nie wiesz sam co czytasz.

 

Tak jak pisałem rzucasz się i gubisz w tym.

Jedni wolą Intela, drudzy AMD. Masz gusta. I masz sprzęt elektroniczny.

Trochę się ślizgasz po temacie, owszem, argumentami sypiesz jak asami z rękawa za co wielki szacun, ale weź pod uwagę, że taki Kowalski kupił kiedyś Seagate’a, ten mu padł więc bierze WD, a inny Kowalski miał WD który mu się spalił więc weźmie Seagate’a. I tak można w nieskończoność.

Dla mnie ciągnięcie tego tematu mija się z celem.

Podalibyście linki do dysków wg Was wartych polecenia i sprawa powinna się rozwiązać.

 

 

Ty za to nie przedstawiłeś NIC

 

Do ogólnych zastosowań najszybszy jest http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/3318242 lub dopłata do wersji 2 TB.

 

Albo wolniejszy WD Blue 

http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/4490692

 

A przepraszam odesłałeś mnie do testu starych WD co jest jakieś niepoważne. A ja jednak jakiś test przedstawiłem z ktorego wnioski płyną takie jak cytat poniżej. Dodam, że nie opieram się tylko na tym teście, swego czasu przegrzebałem internet z innymi porównaniami których już nie che mi się szukaći jak najbardziej podpisuję się z poniższa opinią. cytat z testu hddlab

 

 

Wyniki rzeczywistych badań okazały się dosyć zaskakujące. O ile w testach benchamarkami wygrywały wyraźnie dyski Seagate, to w “rzeczywistym” teście wyraźnie widać przewagę nośników Western Digital.

Zaskakująca jest dominacja WD - występująca praktycznie zawsze poza ciągłym transferem. Seagate był lepszy tylko w przypadku kopiowania dużego pliku MKV.

Patrząc na powyższe wyniki trudno jednoznacznie stwierdzić, który dysk jest lepszym wyborem. Nie podlega wątpliwości, że dyski jednotalerzowe są o wiele bardziej wydajne od klasycznych HDD. Dyski Seagate sprawują się świetnie w przypadku dużych plików i ciągłego transferu. Jednak korzystając z dysku twardego tak naprawdę częściej mamy do czynienia z wieloma mikro operacjami, a w tym przypadku WD zawsze wypada lepiej.