Nie byłoby tej zbędnej dyskusji, gdyby nie zaczął się miotać nie mając kompletnie racji. Niestety mam taki charakter, że jak widzę jakąś bzdurę, to muszę reagować, ku dobru ogółu
Ja już swoje zdanie napisałem. Wybór pozostawiam autorowi.
Nie byłoby tej zbędnej dyskusji, gdyby nie zaczął się miotać nie mając kompletnie racji. Niestety mam taki charakter, że jak widzę jakąś bzdurę, to muszę reagować, ku dobru ogółu
Ja już swoje zdanie napisałem. Wybór pozostawiam autorowi.
Linki do dysków/testów podacie? Krótko i konkretnie?
A to fakt, masz ciężki charakter
Ale dobrze wiesz, że usilnymi postami nie przekonasz ludzi póki im nie udowodnisz namacalnie swoich racji.
Pomimo tego, że nie lubię pewnych aspektów Twoich wypowiedzi tym razem uważam, że masz rację.
Podane były.
Ależ przecież podałem. Co innego ten gość powyżej który niczego nie podał ! i jeszcze śmie mi zarzucać bzdure. A przepraszam on podał linki do testu starych rewizji WD o których tu nie rozmawiamy.
Zacytuje sam siebie:
Bo moje wnioski są takie, że Ty nie widzisz różnicy miedzy starym Blue EALX a nowym EZEX i między starym Black WD1002FAEX a nowym WD1003FZEX
Testy które linkujesz to porównanie starych rewizji Blue i Black. Także sorry, ale na tym opierać to się nie możemy.
Ode mnie jeszcze raz link http://hdl.pl/hddtest/
Wnioski pozostawię autorowi a do Was Panowie to powiem tyle, że niepotrzebne są emocje bo racja, dobrze podana, leży mniej więcej po środku
Co do dysków WD, to nie wiem jak inni je oceniają ale Seagate jest ciut lepiej oceniany
Pozdrawiam
Ależ to oczywiste, że autor ma ostatnie zdanie.
Ale żeby mu taki wybór i wyrobienie opini ułatwić, nie być gołosłownym i poprzeć swoje rację, dałem link do testu dysków WD EZEX vs Seagat ST1000DM003
Za to gość odyniec na poparcie swoich racji wkleja link gdzie nie ma porównania z dyskami WD o których mowa w temacie, tylko ze starociami. Nazwa Blue nie oznacza, że to te same dyski. W ten właśnie sposób część ludzi mniej obeznanych widząc napis Blue i taki test, zostaje pięknie wprowadzona w błąd. Pytanie tylko czy było to celowe, czy może jednak niewiedza kolegi odyniec. Z tematu wynika, że raczej sam się nabrał. Ale tak to już jest, są ludzi co do błędu się przyznają, nawet i przeproszą, a są tacy co bzdura goni bzdurę, ale oni dalej idą w zaparte.
Cały czas usiłuje wykazać, że między EZEX a ST1000DM003 nie ma aż tak zasadniczej różnicy, aby kategorycznie stwierdzać, że Blue jest wolniejszy jak to zrobił kolega odyniec niczym tego nie popierając.
Bo równie dobrze też mogłem napisać, że gów… prawda, bo blue jest szybszy. A przecież przedstawiam po części na to dowody. Ale nie stwierdziłem tego kategorycznie Za to kolega odyniec twierdzi odwrotnie, jednak dowodów nie przedstawił żadnych. Na domiar złego próbuje mnie obrazić pisząc bzdury jakobym to ja się w czymś miotał.
Co tu tak trudno zrozumieć?
Kolega Odyniec ma ciężki charakter i niestety ciężko się z nim dyskutuje ale jakby nie patrzeć to Seagate nie wypada źle na tle WD. Sam jestem zainteresowany kupnem Seagate’a ale mam też solidną opcję w postaci WD Blue. I mam dylemat. I dobrze. Ale Seagate robi teraz dobre dyski bo serie bodajże 10 i 11, szczególnie w chwili wejścia na rynek 1 TB i większych były felerne bo padały jak muchy. Były póżniej akcje z zalaniem fabryk i windowanie cen.
Teraz po testach WD i Seagate stoją ramię w ramię i obie nie mają się czego powstydzić.
Ciężki jest wybór dysku. Jeśli chodzi o 1 TB to stawiam na Seagate’a, bo cenowo i wydajnościowo model M003 jest naprawdę dobry, zaś najlepszym ale i droższym wyborem jest WD Black.
Takie jest moje zdanie.
Zdaniem podsumowania.
Wg mnie to na obecne czasy nie warto brać HDD pod system, teraz tylko SSD pod system i programy a klasyczne dyski talerzowe najlepiej wykorzystać na magazyny danych.
Oj tam zaraz ciężki charakter. Po prostu nie lubię jak ktoś wciska kit
Ja tez nie lubię. A jedynym, który bezczelnie wciska tu kit i farmazony wypisuje jesteś ty. Jeszcze raz się pytam? gdzie twoje jakiekolwiek porównanie i jakiś link. Ja na twoją “prośbę” przedstawiłem test, ty nie dałeś niczego. Dałeś link do “przeterminowanych” HDD jako argument. Brawo. To tak jak porównywać rożne generacje procka i na tej podstawie oceniać wydajność.
Masz jeszcze na dokładkę z innych stron rożne próbki z crystalmarka, który to dość dobrze odzwierciedla późniejsza realną prace.
WD:
Seagat:
Jak widać Seagat w żaden sposób nie miażdży WD i o kilkudziesięciu procentach nie ma tu mowy. Dlatego nie musisz już pisać kategorycznie, że Seagat jest wydajniejszy. Możesz pisać, że oba są pod względem wydajności ok.
Nie zmieniajmy tematu. Autor szuka pomocy przy wyborze dysku a nie naszych wewnętrznych rozważań.
Jeśli mamy kierować się ceną w stosunku do wydajności (i/lub odwrotnie) to wybrałbym taki dysk:
lub
Z kolei jeśli chodzi o wydajność i gwarancję to wybór padłby na dysk:
Cena do 300 zł za 1TB wydaje sie rozsądna na chwilę obecną.
Pozdrawiam.
PS. Moglibyśmy więcej nie robić wycieczek osobistych? Dziękuję.
Ha ha z tą ceną to poszedłeś po bandzie. Ale fakt 4 zeta to zawsze jakiś argument. Oczywiście śmieje się w pozytywnym sensie.
Co do Blacka również się.zgadzam.
I żeby nie było, to ja wcale nie optuje za WD. Po prostu kolega odyniec stwierdził, ze WD są mniej wydajne. To automatyczni dla osoby nieobeznanej plasuje taki WD poziom niżej w domyśle lipny . A ja się z tym nie do końca zgadzam, bo dyski są na tyle porównywalne, że spokojnie można dać tu remis. Dla mnie ze wskazaniem na WD dla innych pewnie Seagat.
Ale po co ja się produkuje skoro większość widząc benchmark z Hdtuna już wie który jest liderem. Dla innych zaś to test innego starszego technologicznie modelu Blue jest opiniotwórczym faktem.
Na dokładkę jak podasz argumenty to typ ci powie, że się miotasz.
Ok, spokojnie. Każdy z nas ma swoje racje, jedni mają twarde dowody, inni doświadczenia z życia wzięte. Nie można od razu oceniać kogoś, tażke Panowie - relax, take it easy
Cenę jaką podałem to wg mnie cena jaką przeciętny Kowalski wydałby max na dysk. W zestawach sklepowych ciskają dyski marnej jakości, więc jak sam dobrze wiesz, kazdy mądry Polak złoży sobie sam zestaw oparty chociażby o dyski w dolnym przedziale cenowym z dobrą wydajnością, bo w sumie o tym jest też temat.
300 zł to wg mnie dobra cena za taki dysk i więcej nie ma sensu wydawać, jak już komus zależy na pojemności to należy wybierać 2 TB w dość przystępnych cenach, w granicach 550-580 zł.
Polecam markę WD. Mam 3 dyski tej firmy i żaden nie padł Miałem jeden Seagate i padł z dnia na dzień po dwóch latach:).
Panowie spokojnie Teram zastanawiam się nad Wd Black lub Wd blue ;/ Jeszcze jedno mam pytanie… Może mi ktoś wyjaśnić jak jest różnica pomiedzy http://wd.strefamarek.allegro.pl/wd-black2-wd1001x06xdtl-2-5-1tb-hdd120gb-ssd.html a tym: http://wd.strefamarek.allegro.pl/wd-black-wd1003fzex-35-1tb-sata-600.html bo różnica w cenie jest potworna O.o
Jak już pewnie zauważyłeś droższy posiada dodatkowo nośnik SSD 120 GB co zapewne poprawia wydajność. W ogóle dysk SSD jest dużo wydajniejszy niż tradycyjny HDD więc mając w zamyśle rozbudowę swojej jednostki warto brać pod uwagę dysk SSD.
Szanowny Kolego, jak już chcesz zamiar kupować dysk WD Black to weź tradycyjny, dokup SSD pod system i wtedy będziesz miał bardzo dobrą wydajność całego systemu.
Faktycznie lepiej kupić mały dysk na sam system i drugi dysk na dane (WD Blue).
Cenowo wyjdzie praktycznie to samo jednak awaryjność i wydajność ulegnie sporej poprawie.
Dysk SSD
http://www.morele.net/dysk-ssd-transcend-ssd340-128gb-sata3-ts128gssd340-626755/ 240 zł
lub
Dysk HDD
http://www.morele.net/dysk-seagate-dysk-seagate-1tb-sataiii-7200rpm-64mb-cache-st1000dm003-432403/ 195 zł
lub
Razem - 435 lub 444 zł a nie prawie 800.
I jak padnie któryś z dysków (tfu, tfu, tfu) to wymieniasz jeden nośnik, drugi sobie zostawiasz a w tym 2w1 WD Black2 masz 2 zapakowane w jedna obudowę i oddajesz wszystko.