Witam. Postanowiłem zaszaleć i wymienić moją kartę graficzną RX 580 4GB na coś mocniejszego. Do wydania max 2 tys.PLN, więc wybór padł 2 karty: Vega 56 (nowa za 1900 zł) lub GTX 1070 Ti (nowa za 2000 zł). Mój procek to wysłużony i7 4790k podkręcony do 4,7 Ghz + 16 GB Ram, zasilacz Corsair VS 650V. Niby GTX wydajniejszy w większości gier, ale ja raczej jestem fanem czerwonych. Skłaniam się raczej ku AMD Vega 56, ponieważ obawiam się że NVidia zacznie powoli starym zwyczajem ubijać wydajność 1070 Ti sterownikami, żeby napędzić sprzedaż RTX-ów. Gram głównie w BF 4, BF1, a także mam zamiar w BF V. A może lepiej wymienić procek i platformę na jakiegoś Ryzena 2600X , a kartę zostawić ? Jakie jest Wasze zdanie ?
Bez wątpienia brałbym GTX’a. Może z powodu, że do tych kart jestem po prostu przyzwyczajony i nic innego bym nigdy nie brał, może też dla tego, że zazwyczaj te karty są jednak troszkę lepsze, no nic, moje zdanie znasz 
Procka nie opłaca Ci się zmieniać, różnica będzie w porywach znikoma.
Z grafik masz jeszcze do wyboru coś innego 
https://m.ceneo.pl/;szukaj-gtx+1080;m1800;0112-0.htm
Tej mocy nie można się oprzeć. Co do sterowników to zawsze będzie się łatwo dowiedzieć, która wersja zapewnia MAX FPS.
Taki kręcony i7 jeszcze Ci trochę posłuży. 
Musiałbyś naprawdę brać Ryzena 7 jakiegokolwiek i dusić z niego blisko 4 GHz, żeby wręcz nie stracić.
A jak stoisz z monitorem? Karta to jedno, ale to na czym patrzysz na obraz - drugie. Radeona też gorąco polecam, ale mając monitor z Freesync. To jest mały, często omijany szczegół, który jednak jest bezcenny. W wielu grach i tak odpala się synchronizację pionową (v-sync) więc mając Geforce’a, stracisz te kilka klatek przy Radeonie i mointorze z Freesync (wtedy własnie synchronizacja nie jest potrzebna = nie tracisz tych klatek).
Jako fanboy kart ATI a potem AMD przez 18 lat a od tygodna posiadacz GTX 1060 6 Gb z fabrycznym OC… doradzam z 100% pewnością GTX 1070 Ti któremu dużo bliżej do GTX 1080 niż 1070… AMD niestety daje ciała na całym polu kart graficznych już od serii RX 4XX
PS. Nie narzekaj na procesor bo ciągle jest co najmniej dobry (nawet bez OC) i jeszcze zdążysz kupić RTX 2070 Ti i ciągle procek nie będzie wąskim gardłem
PS2 Co do mitu o postarzaniu starszych kart nowymi sterownikami słynny Linus dokładnie to zbadał i obalił tą miejską legendę całkowicie i następnie wytłumaczył powód jej istnienia
Linus mówi m.in. że stare karty nie mają wprowadzanych w każdej serii kart nowych technologi więc mogą je tylko emulować softwarowo czyli ze stratą wydajności więc z każda generacją nowych gier stare karty coraz mocniej niedomagają. Jednak kiedy wyłączy się nowe wymysły nVidi ja HairWorks to okazuje się że NIC nie straciły.
A tu po Polsku Lipton:
Tutaj za chwilowe spadki obwinia się Mirco$hit który z każdym patchem W10 wprowadzą nową wersję WDDM np 1803 miał WDDM 2.4 a teraz 1809 WDDM 2.5 i trzeba dostosować karty do zmodyfikowanej architektury sterów
Monitor budżetowy pozbawiony wszelkich bajerów BenQ GL 2450. Ale jakoś wolę karty AMD, a wręcz odpychają mnie ci zieloni wyzyskiwacze z NVidii. Tym bardziej że ich karty nie obsługują API Mantle (który daje spory przyrost FPS w porównaniu z DX 11) z mojego ulubionego tytułu BF4, , a w BF1 też raczej odstają od kart AMD. Wybiorę więc raczej Vegę 56.
PS3 stery 399.24 vs 416.81
Nie wiem po co Ci Mantle jak już jest Vulkan 1.1 a ten w DOOM 2016 v 6.66* chodzi mi jak złoto na procku i3-3250 na Ultra z wyjątkiem dodatkowo podwyższonego AF z 8x na 16x, 900p 75 Hz i trzyma mi nawet w trakcie zadymy 75 Hz, procek wykorzystywano w 2/3 a GPU w 1/3
- w sumie to chyba tylko wersja 1.0 w tej grze
W BF 4 nie ma żadnego Vulkana, jest tylko DirectX11 lub Mantle. A ta gra interesuje mnie najbardziej. Z resztą w API Vulkan karty AMD wręcz robią miazgę z zielonych.
1 polubienie
To jaki Ty masz monitor że do gry z 2013 roku potrzebujesz potworka typu Vega56/1070 Ti… bo obstawiam że minimum 4k, 240 MHz i jeszcze włączysz AA 8xEQ i dlatego RX 580 4 Gb to za mało dla Ciebie
Wiesz czemu nie polecam Radków ? Bo mój RX 560 OC z 2,6 Tflopa ledwo dawał radę 1050 z 1.7 TFlopa a przegrywał zawsze i wszędzie z 1050 Ti z 2 TFlopa… po prostu żałosne to się zrobiło ze strony AMD a na stery WHQL od nich czeka się czasem pół roku jakby to był jakiś rarytas bo nie stać ich na certyfikaty od Microsoftu i ciągle walą BETAmi co mi wciąż dawały się we znaki po wgraniu
Nie, zwykły tani budżetowy FULL HD BenQ GL 2450 . Mam 200 FPS na średnich ustawieniach grafiki, ale chcę żeby te 200 FPS było na ustawieniach ULTRA
Obecnie AMD wypuszcza nowe sterowniki już dosyć często
1 polubienie
A i jeszcze pochłonęli za gigantyczną pożyczkę ATI w czasie kryzysu bo mnieli robić rzekomo super-duper APU do których nawet obecnie sterów nie dają. Zamienili świetną firmę z której byłem dummy (czyli ATI) i która kładła na łopatki nVidię ceną i wydajnością w grach JEDNOCZEŚNIE w coś co produkuje karty dobre tylko do kopania… a że kopanie na kartach już jest nieopłacalne to IMO do niczego się nie nadają
Proszę, podaj mi choć JEDEN logiczny i dobry powód, czemu niby karty serii 4xx, 5xx czy Vega “dają ciała”? 
1 polubienie
Straszny hejt tu jest na tym forum na AMD widzę, dlatego ja właśnie kupię kartę od czerwonych, a nie od tych zielonych wyzyskiwaczy 
1 polubienie
Nie tyle tez hejt co po prostu brak znajomości i antyreklama. Według statystyk Steama, ledwie nieco ponad 10% graczy ma karty AMD. Przez odgrzanie Polarisa w serii 5xx (spodziewam się tego argumentu od @CaiusCosades_2346151 własnie ) też narobili sobie kłopotu…jednak tylko dla niekumatych. Co mi z tego, że to odgrzana architektura i niemal cała karta, skoro daje radę z najnowocześniejszymi konstrukcjami nVidii? (mowa o walce RX580 vs 1060). Zaś RX 570 jest samodzielnym liderem kart poniżej 1000 zł - ledwie tylko odstaje od wspomnianej dwójki, a jednak 1050 Ti zostawia hen daleko w tyle.
No i oczywiście AMD ma wspominany przeze mnie spory plus w postaci Freesync. I zdecydowanie wolę płynny obraz, niż dodatkowe ficzery graficzne od nVidii (PhysX, Hairworks, RTX).
1 polubienie
A no dlatego że mają pełno jednostek SP a śmiesznie mało jednostek ROP więc karta nie nadąża z “rysowaniem” tego co obliczy więc karty nadają się tylko do kopania a ostatnio nawet do tego już nie + karty zielonych znacznie lepiej się kręcą niektórzy na GTX 1060 6 GB wykręcają 2.1 GHz (a wszyscy 2 GHz)
GTX 1050 Ti ma 768 jednostek CUDA (2 TFflopy) i 32 ROP vs RX 560 1024 jednostek SP (2.5 TFlopa) i 16 ROP… tu widać efekt:
i na koniec najgorsze tj prądożerność… ciekawe kiedy czerwoni zrobią kartę z 4 wentylatorami i 3 wtyczkami 8-pin
To graj na Direct 11 - nVidia świetnie sobie radzi w tym środowisku w porównaniu do czerwonych (chodzi o narzut na CPU)
Już próbowałem kiedyś, nawet na “przemocarnym GTX-ie 1080” , który się okazał gorszy w BF4 niż mój obecny RX 580 , co mnie totalnie zniechęciło do kart zielonych.
Rób jak chcesz ja po 18 latach mam już dosyć wspierania od kilku lat przegrańców (w kartach) i płynąć pod prąd…
PS. To prawda że nVidia olała Mantle, ale w kwestii jego znacznie lepszego następcy tj Vulkana (obecnie poprawionego do wersji 1.1) odrobiła zadanie domowe i wspiera go co najmniej na 4 z plusem… w sumie nadal nie wiem i nie rozumiem po co ten temat powstał tzn. jaką kupić najlepszą kartę za 2 tysiące w końcówce 2018 roku żeby grać w grę z 2013 na zwykłym monitorze
W sumie NVidia przegrywa z AMD chyba we wszystkich grach z serii BF… , a w te głównie grywam.