Wybór umowy internetu domowego lte

Witam, aby nie przynudzać przejdę do konkretów:

Interesuje mnie Internet tylko LTE / 5G. Brak dostępności do „kabla” mimo większego miasta. Nadajnik czterech głównych graczy mam około 1.5km od siebie.

Wymagania co do obsługi internetu :

2x TV HD (Netflix, YouTube)
3x smartphone
2x komputer (w tym jeden gry online)

W tym jednym TV ma być telewizja, a w drugim po prostu „Smart” czyli YT czy Netflix (telewizory nie mają wbudowanego smarta)

Obecna umowa:

PLAY NET BOX (WF380) 300GB transferu + 100GB za darmo + 100GB (20 zł) = 400GB + opcjonalne 100GB za 20 zł.

Do tego 2x Smart TV Box z ich TV, która nie wlicza się do transferu.

Oraz pakiet 25zl VideoNonStop - by Netflix nie zabierał transferu danych.

Łącznie miesięcznie między 140zl, a 160zl rachunku. Zużycie transferu miesięcznie pomijając pakiety i tv Play to między 450GB, a 599GB. - nie wliczam ceny netflixa. L

Prędkość mimo zew. antenybto średnio 60-70Mb/s, raz jest 30, innym razem ponad 100. Średnia z speed test jak napisałem - 60-70.

Z ciekawostek powiem, że telefon w mieszkaniu (Redmi 8T) w NJU ma podobne transfery.

Dodam , że w innym pokoju mam tv cyfrowego Polsatu.

W grę wchodzą takie pomysły:

  1. Umowa bezterminowa od listopada ta, którą mam i czekać na coś nowego?

  2. Nowa umowa z Play - jeżeli się opłaca, to jaką konkretną ofertę z obecnych?

  3. Oferta T-Mobile 90Mb/s bez limitu transferu danych + ich router + dwa Boxy osobno do kupienia np. MiBox + dodanie multiroomu do cyfrowego Polsatu

  4. Jak wyżej, ale kupuję własny router np. Huawei B252 - zawsze mam całkowicie swój sprzęt.

  5. Wasz pomysł?

Wszystkie nowe sprzęty biorę w „ratę” taką, aby nie wyjść powyżej rachunku Play. Np. Jeśli T-Mobile to 90zl to rata na nowy router i dwa boxy wraz z Multi roomem CP nie mogą być większe niz 95zl (200-90-15=95 - Dodanie opcji multi room do cyfrowego Polsatu to 15zl.

Generalnie to potrzebna jest obsługa 2 smartów (niezależnie czy w wypożyczeniu jak Play now tv czy na własność) w tym jeden z dostępem telewizji (naziemnej nie ma) oraz minimum 500GB transferu (Netflix nie może zabierać transferu) prędkości minimum 50Mb/s łącznie wszystko do kwoty 200zl miesięcznie.

Ciężko wybrać opcję „idealną”… Sam się w tym gubię…

Ok bo napisałeś w troche obszerny sposób

Jeżeli dobrze rozumiem to masz:

Router lte+ antena zew pakiet 400mb - 120zl
Transfer Netflix - 25zl
Dodatkowe 100mb - 20zl

Twoje na własność są tylko jakieś
2 smart boxy z których oglądasz YouTube i netflixa.

Nie chcesz pod telefon żadnego abonamentu bo masz w njiu na kartę

Chcesz pozostać przy cyfrowym Polsacie z telewizja i ta telewizja jest po internecie czy nie i ile za nią płacisz?

+ czy możesz to brać na firmę czy na osobę fizyczna?

Z tych brałbym wyłącznie tmobile. Pozostaje to ciekawostka.

Tak, T-Mobile ma do 90Mb/s bez kumutu danych. Uważam, że fajne. Jeśli ktoś może brać na firmę to tam jest opcja z 2 kartami Sim w tym jedna może być też z dzwonieniem i SMS/MMS i tez net bez limitu danych, a prędkość do 200Mb/s.

1 polubienie

Żebyście się nie przejechali na tej ofercie bez limitu w T-mobile.
Na przeciążonych nadajnikach włączają jednak kaganiec prędkości.
W regulaminie mają takie zapisy i nic im nie zrobisz.
Dopiero ta nowa oferta dla dla firm jest jak sami ogłaszają bez ukrytych limitów.
Powodzenia, jak wam „włączą” kaganiec (a konsultant powoła się na zapis, że maja prawo ograniczyć prędkość w wypadkach przeciążenia nadajnika i takie tam ) i trzeba czekać, aż do następnego terminu rozliczeniowego na włączenie pełnej deklarowanej prędkości.
Czyli bez limitów przesyłu…ale z dopuszczalnym kagańcem prędkości.
Sprawdzone w praktyce.

Na przeciążonym nadajniku nie trzeba kagańca od operatora bo jak nadajnik nie wyrabia to operator nic nie zrobi, Miałem ofertę dla indywidualnych z prędkością do 60Mbs co kiedyś miał T-Mobile i do 60Mb/s dla firm te jedne z pierwszych 2-3 lata temu. Dla indywidualnych robili priorytety i zwalniało z 60 do 30-40Mb. Dla firm zero priorytetów i potrafiło być 70-80Mb mimo kagańca na 60Mb.

Jak takiś dociekliwy to każdy operator internetu ma takie i podobne zapiski czy to mobilny czy światłowód bo za abonament do 100 zł nikt ci nie da gwarantowanej prędkości. Po drugie zapiski muszą mieć bo inaczej była by walka z wiatrakami po obu stronach. Operator musi się zabezpieczać. Przy światłowodzie Regulamin jest i jest to inaczej zapisane bo nie ma sensu ograniczanie prędkości, ale światłowody operatora tez nie są nieskończone czy infrastruktura operatora, tyle, że to dwie różne technologie, ale zapis musi być jakiś.

Prędkość, a dane to dwie różne rzeczy. Dla mnie operatorzy mobilni powinni w końcu obudzić się, ze jety 21 wiek i zamiast robić kasę na ograniczaniu danych to robić kasę na ograniczaniu prędkości, żeby stacje na dacze odetchnęły. Co byś wolał dla przykładu płacić za 20GB danych w telefonie czy za 20Mb/s na telefonie i wiedzieć, że możesz korzystać ile dusza zapragnie w kwestii danych?

Nie wiem po co do mnie piszesz o czymś, co przerabiałem na własnej skórze.
Po tygodniu użytkowania od podpisanej umowy internet domowy z T-mobile w opcji do 60 Mb/s zwolnił do około 1 Mb/s, tak Mb/s a nie MB/s co można byłoby jakoś przełknąć.
Po skontaktowaniu się z obsługą klienta wyraźnie zostało stwierdzone, że został włączony spowalniacz prędkości - ze względu na zabezpieczenie wszystkim użytkownikom tego masztu możliwości realizacji usług…
Odblokowanie nastąpi z nowym okresem rozliczeniowym.
Odesłanie do regulaminu i " panu już dziękujemy".
Oczywiście, że wolę tak jak ty, ograniczenie prędkości a nie ilości przesyłu danych (sądzisz, że tego nie odróżniam?) - więc wybrałem celowo tę ofertę.
Ale co z tego jak została ta prędkość nie z automatu a ręcznie ograniczona do około właśnie tych 1 Mb/s co przecież jest śmieszne, zwłaszcza jak oferta brzmi do 60 Mb/s a i tak w porywach było 15-25 Mb/s…
Więc tak jak pisałem, kto chce wdepnąć na minę to niech to robi.
Pewnie są jak sądzę to jakieś jednostkowe przypadki, ponieważ jakby tak pogrywali na szerszą skalę, to nie mieliby chętnych na podpisanie kontraktu dwuletniego na taki szajs.
Ale po prostu uprzedzam, że są też takie marne sytuacje i nic wówczas nie poradzisz.
Poza tym, to że każdy operator ma podobne zapisy nie znaczy, że każdy z nich korzysta tak jak w tym wypadku.
Najfajniejsze jest też to, że prędkość zmalała akurat po tym terminie, kiedy nie można było już zrezygnować z oferty…więc, podziękował za taki internet bez limitu przesyłu danych…ale z możliwym celowym spowalnianiem prędkości.
Bo to, że prędkość siada przy obciążonym maszcie to inna sprawa.
Tutaj masz cały czas przyciętą prędkość…bo tak, zostało włączone spowolnienie łącza.

U mnie ten w telefonie ma ze 150 Mbps a z routera ledwo do 30 Mbps i więcej nie…

Jakby „zwalniali” łącze do dajmy na to 10 Mb/s to nie byłoby dramy, ale 1 Mb/s a czasem i nawet mniej, to już można powiedzieć, że w sumie zaprzestawali realizować usługę.
Ale w regulaminie mają nawet 16 kB/s co uważają również za „realizację usługi” w wyszczególnionych wypadkach.
Przy takim postępowaniu to oferta Orange nawet z limitami jest o wiele lepsza.
Nie robili nigdy takich „fikołków”.

16 KiBps odziedziczyli po Erze.

Męczyłem się ogólnie z LTE od Play, Orange i T-Mobile od 2014 roku więc co nie co wiem i na tej podstawie wyrażam swoje zdania i opinie.

Więc dlatego pisze, że jak ktoś może na firmę czy np na firmę kogoś z rodziny to całkiem inaczej to działa. W sensie lepiej.

Z tego co ostatnio reklamują…dostępna oferta dla firm, która jak ogłaszają jest „naprawdę bez ukrytych limitów prędkości i przesyłu”", czyli wychodzi, że te inne oferty takie „ukryte” limity posiadają.
Więc możliwe, że na tej naprawdę bez ukrytych limitów działa to lepiej.
Poza tym, jak napisałem taka sytuacja jak u mnie, jest pewnie szczególną i nie robią tego chyba nagminnie…tak przynajmniej myślę.

Kto jest ważniejszy dla operatora mobilnego? Zwykły użytkownik czy firma? Odpowiedz jest prosta, firma i dla niej zawsze oferta będzie lepsza bez kruczków, bo często firma jak bierze to nie sam LTE tylko :slight_smile:

To jest o wiele bardziej skomplikowane. O końcowej jakości połączenia decyduje wiele czynników:

  1. Router
  2. Zakłócenia
  3. Przeciążenie nadajnika
  4. Dostrojenie nadajnika
  5. i dopiero tutaj jest widzimisię operatora tzw. „kagańce”

Wiem, że „przerabiałeś”, że wiesz lepiej, ale wierz mi - to nie jest takie proste. Sytuacje, które opisałeś mogą wystąpić nie tylko w T-Mobile ale u każdego operatora. Taka jest technologia, popyt na wykorzystanie sieci rośnie. Każdy operator zabezpiecza się zapisami, aby zapewnić każdemu użytkownikowi sieci połączenie. To, że tobie Orange nie zrobiło „fikołka” nie oznacza, że innym nie zrobili. A wierz mi, robią. Każdy robi.

Innymi słowy: Wdepniesz na minę, jeżeli uprzednio nie sprawdzisz przed podpisaniem umowy, jak dany Internet zachowuje się w twojej lokalizacji.

Wszystko co piszesz - to oczywiście prawda.
Dlatego stwierdziłem, że akurat tak jest w moim przypadku i nie generalizowałem, że tak jest wszędzie i u każdego.
Po prostu akurat u mnie tak jest i za szybko uwierzyłem reklamom i jedynej niestety takiej nielimitowanej ofercie w Polsce.
Wyszło więc na to, że akurat w moim przypadku niepotrzebnie zmieniłem operatora z dobrego na gorszego.
Pewnie u innych sytuacja może być i na pewno jest zupełnie odwrotna i są zadowoleni z tej jak na razie jedynej takiej oferty w Polsce.
Szkoda, że w ogóle mamy do czynienia nadal z taką jakością usług, gdzie na przykład taki Plus potrafi dostarczać internet z prędkością 1 Mb/s (nie 1 MB/s, żeby była jasność) i każą jeszcze za taką usługę słono płacić.
Wstyd według mnie, że dopuszczają w ogóle takie usługi…

Ja mam od t-mobile i na ruterze mam ~130-140 Mbps tylko ja mam umowę bez limitów prędkości i przesyłu, kiedy dopiero wprowadzali umowy lte i to była pierwsza bez limitu :slight_smile:

Pamiętam jak podpisywałem i zastanawiałem się czy przypadkiem się nie walneli, że nie ma limitów :smiley:

Mam w umowie, że może być zmniejszona jeżeli byłoby to wynikiem obciążenia sieci (co jest raczej standardowe), ale nie mogą mi ręcznie spowalniać łącza .

Na firmę to masz?

Nie przesadzaj, że nie mogą „ręcznie” spowolnić łącza…
Gwarantuję ci, że mogą i nic nie zrobisz jak tak by zrobili.
Poczytaj sobie te kilka stron regulaminu - to się zdziwisz co mogą.
Chyba, że mówimy o tej ofercie dla firm…to co innego…

Wiesz co, a ty dokładnie czytałeś te zapiski bo mam wrażenie, ze pobieranie. Ja wykrzesałem swoją ostatnia umowę z t-mobile na LTE do 60Mb/s i jest zapis ten co ty cały czas tu katujesz, ale jest napisane wyraźnie jak dostaną zgłoszenia, ze z tej samej stacji BYS jest przeciążenie, do której ja jestem podłączony i nie ma słowa, ze robi to ktoś ręcznie.

Jak tak się tego czepiasz to zobacz sobie na stronie Plusa regulamin ich LTE bez limitu. Tego nikt nie czyta mam wrażenie, a tam pogrubioną czcionka w regulaminie, ze mogą ręcznie spowolnić do 75 bitów na sekundę co już w ogóle jest totalnym nie porozumieniem w dzisiejszych czasach. 1-2Mb/s to pocztę sprawdzisz i rachunki zapłacisz, a nawet i w ZUS online załatwisz. Do tego szybkiego łączą nie trzeba, ale 75 bitów to ja nie wiem kto w tym Plusie to pisał bo chyba był na ostrym haju.