Witam, posiadam Phenoma II x2 545 BE którego niestety nie udało mi się odblokować. Obecna konfiguracja sprzętu:
AMD Phenom x2 545
Gigabyte ma770t-ud3p
ATI Radeon HD 4870 512MB DDR5 (jest to wersja od HISu z icoolerem x3 czy jakoś tak. Obecnie mam temp 51 stopni w 2d.)
Zasilacz Chieftec 450W
Dysk 500GB Seagate
4GB RAM 1333mhz (2x2GB)
Chciałbym podkręcić trochę mojego radka, żeby zwiększyć wydajność w grach. Moje pytanie czy obecnie mój procesor zwalnia kartę graficzną i czy OC karty coś się zmieni. Wymiana GPU na x4 955 coś zmieni? Wydajność w grach, większy oc CPU? Nie znam się zbytnio na sprzęcie, chociaż już powoli zaczynam coś łapać. Zależy mi na grze w full hd, czyli 512mb to trochę mało pamięci, przydałby się co najmniej 1gb? Zastanawiam się czy kupować teraz procesora, czy czekać i od razu kupić nowe CPU i GPU, a nóż ceny spadną. Coś czytałem o premierze spychacza od AMD. Z góry dzięki za pomoc.
x4 da coś tylko w grach które będą w stanie wykorzystać dodatkowe rdzenie. Ponieważ masz wersję BE sugeruję skorzystać z odblokowanego mnożnika i podkręcić procesor, na tyle na ile pozwoli przy sensownym napięciu.
Co do karty graficznej, 1gb ramu na niej przydaje się do wyższych trybów msaa w fullhd, bez tego nawet w takiej rozdzielczości 512mb ramu na karcie nie powinno stanowić problemu.
Aukcja którą wskazałeś to zwykły PhII 555, jakby to był selekt to byłby ciekawy, a tak to taka sama loteria jak w przypadku twojego 545. Osobiście wstrzymałbym się, ewentualnie zmienił platformę na 1155 jeśli fundusze na to by pozwoliły. Jeśli nie to pozostaje poczekać na AM3+ i liczyć na to że spychacz będzie tak dobry jak na to liczymy ;>
Tequila ja na twoim miejscu sprzedał bym procka + płytę AMD i nabył płytę z P67 + procka i5 2500k. Aktualne procki AMD są minimalnie szybsze od E8600/Q9650 i dużo wolniejsze od i3 540/i5 760 a z nowymi i5 2x00 nawet nie mają szans.
Oczywiście mój wariant jest trochę droższy i pewnie zaraz zlecą się fanboye AMD.
Taka przesiadka jest bardzo kosztowna jak dla mnie, na allegro widzę tego i5 2500k są po 800zł. Do tego płyta główna za 500zł. Tak naprawdę ile jestem w stanie dostać za moją płytę i procka? Jeżeli bym już szedł w takie rozwiązanie to zmieniając CPU, GPU i płytę to będę czekać aż będę miał kasę na wszystko na raz.
Tyle to nawet i ja wiem, tylko czy mi się to opłaca. Na razie się wstrzymam bo mój obecny komputer jeszcze daje radę. Myślę, że dam radę jeszcze pół roku wytrzymać, może nawet trochę dłużej.
Niestety nie umiem takich rzeczy robić, czytałem coś ale niestety na innych płytach głównych i procesorach. Trochę przerażają mnie te wszystkie opcje w których mogę coś zepsuć i spalić mobo i procka. Poczytam i popatrzę i może uda mi się coś z tym poradzić. Jak ja nawet nie umiem zaktualizować biosa. Nie mam pendrive. Chyba, że można to zrobić z dysku na usb?
W przypadku gb, ściągasz program i bios ze strony gigabyte’a i aktualizacja bez problemu przebiega z poziomu systemu operacyjnego. Co do dużej ilości opcji podkręcania… Ponieważ masz odblokowany mnożnik… interesują cię tylko dwie -> mnożnik i vcore.
Czyli jak powinienem postępować? O ile zmniejszać/zwiększać vcore i jak postępować z mnożnikiem? Obecnie posiadam bios w wersji f4 najlepiej najnowszy f10 http://www.gigabyte.com/products/produc … &dl=1#bios ?
Ciebie najbardziej interesuje strona “OC AM2/AM2+/AM3”. O ile w prockach BE podkręcać można było za pomocą tylko dwóch opcji, teraz w grę wchodzi ich kilka razy więcej (HTT - szyna, napięcie CPU, mnożnik/napięcie NB, mnożnik/napięcie HT, dzielnik/napięcie/timmingi pamięci). Oj jest tego trochę, zacznij od solidnej lektury.
Kurcze, coś namieszałem w biosie z tymi mhz i ratio i teraz komp się nie włącza. Resetuje biosa zworka i nic nie pomaga.
EDIT: dobra bez zbędne kompromitacji, już ze zmęczenie dotykałem nawet nie zworkę na płycie głównej. Chyba trzeba iść już spać, dobranoc.
Jeszcze pytanie tylko, mianowicie jest duże ryzyko, że totalny laik może spalić sobie mobo i wszystko właśnie taką głupotą w BIOSie, czy są odpowiednie zabezpieczenia na to? #-o
Dzięki panowie za pomoc w tym temacie.
Jak ustawić te napięcia? Ponieważ na początek daje takie ustawienia i 3,1Ghz
– Dodane 20.01.2011 (Cz) 10:52 –
Dojechałem do 3,5ghz na 230mhz x `4,5 bodajze i ciagle mam niska temp. 46 stopnie. Może coś źle robie?
Obciążam procka 100% orthosem. Napięcie mam cały czas normalne, nic nie zmieniałem. Jest to na core0 i 1. No procku jest trochę więcej? Dodam, że jest to BOXowe chłodzenie. Wcześniej próbowałem odblokować rdzenie i gdzieś czytałem, że na odblokowanych się czujniki temperatur psują. Natomiast HWmonitor pokazuje 56 stopni, czyli o 10 więcej. Rozumiem, że to jest wtedy dla całości?
Mnożnik ustawiaj na maks, bo na tym pierwszym screenie, nie bardzo wiem co chciałeś osiągnąć. Później się już poprawiłeś.
Ciesz, że się, że masz niską temperaturę, a nie narzekaj
Temperatura rdzeni jest niższa niż całego CPU, przeważnie o kilka stopniu. Mój Athlon @3,6GHz pod obciążaniem ma na rdzeniach do ~48,5*C, a całego CPU do ~53*C. Po odblokowaniu dodatkowego rdzenia/rdzeni czujniki szaleją, ale przeważnie temperatura całego procesora jest pokazywana dobrze (oczywiście wzrasta). U mnie po odblokowaniu rdzenia wzrosła właśnie o ~10*C, ale mimo podwyższenia napięcia, komputer był niestabilny (niestety rdzeń prawdopodobnie uwalony).
Koniecznie do podkręcania wyłącz w BIOSie opcje Cool&Quiet. Do testowania możesz też użyć programu OCCT (najlepiej tryb Linpack).
P.S. Jeśli będziesz się trzymał pewnych zasad i bezpiecznych napięć (opisanych m.in. w poradniku który podałem), raczej nie masz się o co martwić.
No ogólnie dałem mnożnik x14,5 żeby te przeskoki po kręceniu szyny nie były takie duże, później zmienię na 15. Ogólnie normalne vcore mam 1,314, także jakoś mam zmieniać napięcie? Może jakoś zmniejszyć? Będę podkręcał tą szynę aż co się stanie? Procesor będzie niestabilny, komp się nie włączy lub za wysoka temperatura? I co wtedy zrobić? Zmniejszyć szynę do poprzedniej dobrej i zmienić to HT i NB i ustalić pamięć? Bo tak trochę nie ogarniam i nie bardzo to wszystko jest w tym poradniku.
Rób tak, aby nie podkręcać ramu za bardzo (dzielnik fsb/dram), tak aby nie podkręcać za bardzo ht i nb (bezpiecznie jest nie przekraczać 2,2GHz), aby nie przekraczać 1.3V na nb i 1.4V na vcore. Biorąc to wszystko pod uwagę, będzie dobrze. Poza C&Q radzę też tryb C1E wyłączyć jeśli można w biosie, te wszystkie oszczędzania energii spory narzut przy przełączaniu mają…
Witam, to znowu ja. Doszedłem do takich ustawień w BIOSie, na szynie 240mhz już niestety orthos wywalał błędy na samym początku. Tak to wygląda w CPU-z, dziwne dla mnie jest trochę HT Link, ale skoro na razie procesor jest stabilny (robię test orthosem, zobaczymy jak będzie po 2 godzinach) to może tak jest ok, chociaż piszą, że ma być efektywne 23000Mhz a w CPU-z pokazuje prawie tylko samo co mam ustawione w BIOSie, a żadnego mnożnika do tego nie mam. Cool’n’quiet wyłączyłem. Kości pamięci mam 1333mhz.
Masz przecież memory clock, przy takich ustawieniach chodzą na 1566MHz, do tego na standardowym napięciu. Obniż dzielnik pamięci, niech nie przekraczają 1333MHz (przynajmniej na razie) i ustaw im kontrolnie napięcie na 1,6V. Najlepiej też ustaw ręcznie timmingi, przy których działają na 1333MHz. Wtedy na 99% ewentualne błędy/BSODy/restary nie będą przez pamięci.
HT możesz podbić do wartości NB. Napięcia na procesorze widzę, że nie ruszałeś, ustaw 1,4V i testuj. Poniżej 1,5V jest bezpiecznie, mój Athlon robi 3,6GHz dopiero przy 1,465V (ma wysokie standardowe).
Niestety na 240mhz szyna już nie chodzi, od razu jakieś błędy w orthosie. Także zmniejszyłem na 235mhz, dałem 1,4V, pamięć 1256mhz czy coś takiego, HT link na 1,8gb i teraz w GPU-z pokazuje mi dokładnie tyle samo co nb (2115mhz) no i testuje orthosem. Obecnie są trochę większe tempteratury, około 61 stopni. To pewnie przez zwiększenie napięcia. Skoro procesor chodzi stabilnie na 1,3V (z tego na początku przynajmniej wynikało - może w późniejszych testach by się zmieniło) to po co go katować na 1,4v?
