Wysyp użytkowników - trolli

Krytyka tak cię zabolała że sensowne argumenty nazywasz hejtem? Mnie też by poniosło gdyby ktoś usuwał moje negatywne słowa tylko dlatego że są negatywne i coś krytykują.

Pewnie, że to ja usuwałem. Jestem tu ponad 10 lat i już poznaje, kiedy ktoś faktycznie o coś się pyta, a kiedy szuka tylko pretekstu do gówno burzy. A że miałem racje to zobaczcie jak się już koleś rozkręcił we wpisie:

Cytuję: “Ty jesteś normalny? " “jak zwykły tchórz”, " jest na tyle głup” - tyle negatywnych emocji i hejtu do wpisu o DRUKARCE!!! Co jest? W.T_F!!! Dasz palec to uj3&!ą ręką… Ostatnio jak wrzucałem wpis o C# 8.0 czy o podstawach programowania nie usuwałem komentarzy, chociaż było grubo też. W pracy wiele osób pytało się mnie dlaczego ci ludzie mają tyle jadu w komentarzach na dp? Normalne to nie jest. Tyle z mojej strony. Faktycznie czasem lepiej nie ruszać , samo uschnie…

1 polubienie

… nie daje Ci do myślenia, że tyle osób tak komentuje Twoje wpisy? :wink: trololo

1 polubienie

Jeśli komentarz jest konstruktywną krytyką to też zostawiam. W przypadku chamskich wypowiedzi, także krzywdzących lub jadących, usuwam - w końcu po coś redakcja dała nam taką możliwość.

1 polubienie

Przejrzałem właśnie wcześniejsze komentarze tego użytkownika na naszym portalu i faktycznie jest “ciekawie” :wink:

jeszcze powiedz mi, że to Twoje drugie konto :stuck_out_tongue:

To co robi @marteli to nie jest konstruktywna krytyka tylko personalny atak na djfoxera. Z faktu, że merytorycznie djfoxer faktycznie pobłądził, nie wynika, że można go wyzywać.

Nikt nie pomyślał, żeby wszystkie komentarze adresowane i robiące fake polemikę - po prostu kroić! Dodać OTY, albo Foch i tyle - zostawiać parę wyrazów, wyłączyć edycję, niech nabijają czytelność i rozwój DP!

Temat zaczął się w “o forum”. Teraz lecą migawki* “o portalu”. Może lepiej przenieść, albo lobotomia?

Nie, aż tak się nie nudzę :> Nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło utworzyć konta do trollowania, chociaż czasem mam na to ochotę, żeby kilka osób podpuścić “karasie jedzą g*wno

2 polubienia

Z bloku z siódmego piętra, sąsiadka wylała nocnik z karasiami przez balkon. Nikt nie zginął na chodniku przed blokiem, ale było dwa wrzaski i z tysiąc niecenzuralnych komentarzy. Prawie jak na portalu… :stuck_out_tongue_winking_eye:

Jestem “lajkonikiem” - wrzucam zdjęcia z telefonu do apki desktopowej dedykowanej dla danego fotolabu. Klikam “przytnij zdjęcia do rozmiaru 10x15” i przychodzą zdjęcia w 4 różnych formatach. No nie bardzo wiem jaką wiedzę tajemną trzeba jeszcze posiąść, aby checkbox “przytnij zdjęcia do rozmiaru 10x15” zadziałał :slight_smile: To był argument za drukarką w domu bo samemu można to zrobić jednym kliknięciem bez modlitwy, o to że w fotolabie nic się nie skopie. Znajoma drukuje różne rzeczy i potem nanosi je na koszulki, przypinki itd. i przyznaje, że np. z kolorami to co fotolab to inny problem, Temu ma jeden zaufany i wie jak ma przygotować fotki.

1 polubienie

Podlinkuj proszę do tego konkretnego fotolabu.

Tak, bo dowalanie epitetami w stronę użytkowników, buractwo i przekonanie o swojej wspaniałości to postawa godna świetnego, przykładnego użytkownika. Osoby o których piszesz były tak bardzo przekonane o swojej wyjątkowości, że pozwalały sobie na obelgi gdy ktoś się mylił - z ich strony padały pierwsze przytyki, bo skoro się mylisz to jesteś jakiś beznadziejnie głupi. Nie przeczę, że jakąś wiedzę mieli, ale sposób w jaki komunikowali się z innymi użytkownikami był nie do zaakceptowania. Po Martinie nauczyliśmy się takich “wyjątkowych” rozpoznawać - a sama Martina miała tyle szans, że chyba nie da się tego zliczyć, bo to był rzeczywisty specjalista i było szkoda. Nikt też od razu nie dostaje po za tym perma bana - chyba, że recydywa na innym koncie. Najpierw ostrzeżenie, potem tymczasowy silent, a jak nie pomaga to auf Wiedesehen.

Dużo pomagała. Odnoszę się do forum, ale też tak było, że zwracałem Jej uwagę. Szokowała, ale w zasadzie sprowadza się to zdanie do tego, że stokrotnie więcej oddawała.
Na pewno to jest mniej szokujące, niż wczorajsze posty, nie usunięte ku chwale DP:

Pomieszałeś forum z portalem…

Na forum pomagała, na portalu też było jej pełno.
Co do tematu, to już wcześniej pisałem:

Mam na myśli to, że zasady pisania postów na forum i zasady pisania komentarzy na portalu nie są takie same. Z tego wynika, że ocena takich postów także musi być oddzielna.

No i fajne nogi miała - przynajmniej na avatarach :smiley: