Wywalanie (wyłączanie się) USB

Cześć,
W moim domu rodzinnym jest dziwna przypadłość. Miałem tam taki jeden komputerek i wywalało w nim USB jak się coś podłączyło pod przedłużacz. Wywalało tylko klawiaturę, podświetlenie na niej gasło i na nowa zaczynała działać. Teraz ten komputer zmieniłem, bo tamten śmierdział już trochę starocią i… to samo, tylko terasz myszka.
PC:
PSU : VS 450 Corsair
CPU: i5 4670
GPU: GTX 970
RAM: 8GB
MOBO: MSI Z87-G43
HDD: 1TB WD BLUE
Pomoże ktoś z tym, często bywam w domu rodzinnym. Komputera używam rzadko, ale jak już to robię to jest to strasznie irytujące i jeszcze się okaże, że coś padnie przez to. Listwa jest podpięta do gniazdka bez uziemienia. Na poprzednim komputerze było to samo. Dlaczego tak się dzieje? Ta płyta już ma jakieś zabezpieczenia ESD itd. ale one nic nie dają z tego co widzę.

Sam sobie odpowiedziałeś. " Listwa jest podpięta do gniazdka bez uziemienia". :skull_and_crossbones:

A może sprzęt przez to ucierpieć?

Może

Co się np. może stać? U siebie w domu też nie mam uziemienia a nie mam takich problemów.

ja nie wiem czy tak ciężko podłączyć to uziemienie nie masz nikogo w rodzinie kto by ci zmostkował minus z bolcem w gniazdku to jest pare minut roboty a chociaż sprzęt jest bezpieczny i nikogo nie porazi jak dotknie się obudowy

Raczej nic. Ta myszka i klawiatura to jakieś Tracer’y?

Skoro nie wiesz to sprawdź w internecie.

Skąd znasz jego rodzinę?

@sensu nie znam ale wiem że połowa problemów to własnie niepodłączone uziemienie w gniazdku nie mówiąc o tym że kiedyś może przenieść ładunek elektrostatyczny na komputer i poprostu rozwali sobie sprzęt w najgorszym przypadku


To tak ogólnie. I brak uziemienia może mieć wpływ na cały sprzęt lub jego konkrene części. Zależy jak pójdzie tzw. przepięcie. Uziemienia chronią przed tym.

Ale zasilacz i płyta mają zabezpieczenia przed tym?

Minus przy napięciu i prądzie przemiennym?
Można zmostkować,ale wpierw trzeba wiedzieć jaka jest instalacja,przy starego typu będzie dobrze,przy wyłącznikach różnicowo-prądowych będzie wybijało bezpiecznik.

Bardziej obwiniałbym albo zasilacz lub płytę,sam również nie mam nowej instalacji i nie mam takich problemów ze sprzętem.

Zasilacz jest nowy, przy starym to samo, płyta również jest nowa. Sprawdziłem probówkę na obudowie i lampka się zapałiła, dodam ieszcze, że wszystko od komputera jest odpięte oprócz kabla HDMI, który jest podpięty bezpośrednio pod monitor.

W ramach eksperymentu uziemiłbym obudowę komputera do kaloryfera. Jak problem z “wywalaniem” USB zniknie, to będzie wiadomo, że to problem z instalacją elektryczną.

Jestem już pewny, że to tego wina, ale przecież nigdy nic się nie stało, gdy miałem nieuziemiony sprzęt. To czemu akurat teraz ma nagle się coś stać?

To troche tak jak z kierowcą samochodu który jeździ z nadmierną prędkością „przeciez nic sie nie stało to będe zasuwać 100 na godzine w zabudowanym a jak sie stanie to potem sa koszta naprawy i wyrzuty sumienia lepiej zapobiegać niż leczyć ale jesli nie chcesz zrobić tego uziemienia to nie będe nalegał twój sprzęt twoja sprawa jak coś się stanie to ty bedziesz ponosił koszta naprawy

Sprawdź czy sterowniki do chipset pomogą (głównie USB). Zainstaluj je. Ewentualnie użyj snappy driver installer w celu zaktualizowania sprzętów (sterowników). I rozważ zrobienie uziemienia, bo jak pójdzie jakieś przepięcie, możesz mieć problem ze sprzętem.

A przez brak uziemienia komputerowi grozi tylko to przepięcie, czy jeszcze coś? Nigdy się nie zastanawiałem nad tym, w domu też nie mam uziemienia i zaczynam przemyślenia nad tym.

Generalnie nawet sprzęt może się spalić. A pożaru byś na pewno nie chciał. Czego nikomu nie życzę.

Nie chodziło mi o to, dokładniej, czy są jeszcze jakieś rzeczy, które wiążą się z brakiem uziemienia prócz przepięcia i ładunku na obudowie.

Masz inną listwę zasilającą?